Do Ereidy dotarł raport z podnóża góry okazało się, że na twierdzę maszeruje połączona armia jaszczuroludzi i elfów, jako nowa zarządczyni twierdzy Ereide przysięgła bronić jej za wszelką cenę jedna wojska jakimi dysponowała nie były zbyt okazała. Ruch ze strony Konfederacji Ładu był zbyt szybki nie było czas na przygotowanie garnizonu. Mimo tego lojalność kapłanki Khaina jest czymś czego nie można lekceważyć więc wybór był tylko jeden. Ereide wraz z żołnierzami ruszyła na mury, jednak pod bramą czekała na nią niespodzianka...
Witaj moja Pani jesteśmy wsparciem, które obiecał Lord Tegaul, jak pewne widzisz jest nas niewielu jednak nie lękaj się wielu polegnie od naszych mieczy pod tymi bramami.
Słusznie zauważyłeś, jednak wasza arogancja jest nie na miejscu żołnierzu w tym momencie maszeruje na nas ogromna armia, nawet z waszym wsparciem nie jesteśmy wstanie obronić twierdz!
Ależ Pani nie będzie niczego bronić przybyłem z wiadomością od Lorda Teguala, który nakazał mi przejąć dowództwo nad obroną.
Co! Śmiesz twierdzić, że lepiej nadajesz się do wypełnienia woli naszego Pana, czyżby Lord całkowicie stracił wiarę w moje możliwości?
Wręcz przeciwnie moja Pani Lord Tegaul nakazał Ci ewakuację miasta i zabranie wszystkich wojska i przegrupowanie się z głównymi silami wtedy będziemy wstanie odbić twierdze.
//Ereide była zaskoczona obrotem spraw, jednak po chwili zrozumiała całą sytuację i nakazała wojsku przygotować się do ewakuacji miasta.
Żołnierze przygotujcie się do ewakuacji miasta sprowadzić wszystkich niewolników nie można pozwolić odbić im naszej zdobyczy! Wy też zbierajcie się twierdza ma być pusta jak zjawi się tutaj Konfederacja.
Wybacz moja Pani ale moje rozkazy są inne, jak mówiłem na początku Lord Tegaul wydał mi rozkaz obrony twierdzy i objęcie dowództwa.
Ależ to samobójstwo, armia wroga jest zbyt silna, nasze połączone siły nie dałby radę co dopiero Twój oddział.
Trenowaliśmy całe życie do tego momentu moja Pani każdy z tych ludzi otrzymał specjalne szkolenie od Kutrer "Darkkcleaver" w arenach. Jestem pewny, że Khain będzie zadowolony z przebiegu bitwy! Ruszaj kapłanko i niech Khain doda nam sił.
//Ereide nie miała słów dla braci, którzy zamierzają się poświęcić za sprawę Imperium. Spojrzała na oddział odziany w ciężką zbroję oraz zdobione miecze, które będą nieść w bitwie. Twarz każdego z druchii zakryta była maską, cały ekwipunek wyglądał majestatycznie jakoby szykowała się jakaś ceremonia. Tylko, że tym razem na ołtarzu ofiarnym zostaną złożeni sami kaci.
//ewakuacja twierdzy wraz z wszystkimi niewolnikami i kosztownościami. Egzekutorzy mają osłaniać odwrót i bronić twierdzy przed atakiem konfederacji