Przeinstalowanie powinno pomóc. Jeśli nie, zawsze pozostaje format :)
Jaki masz program antywirusowy?
Wersja do druku
Przeinstalowanie powinno pomóc. Jeśli nie, zawsze pozostaje format :)
Jaki masz program antywirusowy?
Wiem, że format to lekarstwo na wszystkie problemy, ale nie przesadzajmy ;) Skoro system wykrywa nagrywarkę, to nie powinno być problemu. Spróbuj z innym programem do nagrywania, np. CDBurnerXP.
Reinstalki robiłem. Nic nie dawało. Formata dysku nie mogę zrobić bo moja kilkasetysięczna galeria wojowników przepadnie. Muszę ich na pendrive przenieść stopniowo na jakiś inny komp z nagrywarką i dopiero format zrobić.
W innym programie miałem ten sam problem.
Avasta używam.
To proponuję przeskanować dysk jakimś skanerem internetowym i na przyszłość dla bezpieczeństwa zmienić program antywirusowy. Avast u mnie przepuszczał mnóstwo zagrożeń. Nie widział nawet popularnego "robaka".
Ktoś orientuje się może w gamepadach? Szukam jakiegoś w stylu xboxowego. Oryginalne od konsoli działają z komputerem i czy mają one jakiś system wibracji etc? Fajny jest Logitech Chillstream, ale nie spotkałem się z jego zwyklejszą wersją, bez tego "chłodzenia" a na przykład z wibracjami.
Jaki darmowy byście polecili?
Antiwir? AVG
Dzięki voitek, tylko ciekawe jak te radiowe się sprawdzają.
Ja ze swojej strony też mogę polecić darmową wersję AVG albo bardziej Avira (www.avira.com).
Aviry jeszcze nie testowałem, ale AVG nic nie zmienia.
Witam nie chcialem robic nowego tematu, wiec pisze tutaj. Zawsze mam taki problem, ze jakies np. 2 tyg po formacie internet zaczyna mi strasznie mulić...tak jest zawsze i jakos sobie radze. Dyski mam w 60% wolne, zainstalowane tylko 3 gry i programy...a wczoraj internet sie nawet nie chcial odpalic ! Predkosc 4mb...No i chce sie zapytac jak wyczyscic sobie komputer, oczyscic rejestr bo przeciez co, zrobilem oczyszczanie i defragmentacje tych 2 dysków wszystkie smieci wywalilem i poukładałem...wczoraj stracilem 50 zl i dzwonilem do operatora on tam wszystko sprawdzal i mówił ,że wszystko jest ok...internet podlaczylem do innego kompa taki co tam nic nie ma i śmigał ,a na moim ledwo co sie odpalil...teraz jakos chodzi, ale potem pewnie znowu sadzie :/ Prosze o pomoc bo dzis bede musial chyba robic formata, a za 2 tyg znowu sie zrobi to samo :/
Ccleaner http://www.piriform.com/ccleaner
Naprawde bardzo dobry program, czysci rejestry i kompa ze zbednego smiecia
Ale wyskakuje Ci jakiś błąd że nie możesz nagrywać, czy system rozpoznaje Ci nagrywarkę jako zwykły napęd CD/DVD?Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Mass Effect wykończył mi myszke :P Mając do wydania góra 5 dych, kupować bezprzewodową czy zostać przy kablu?
Ja od zawsze jadę na tanich myszkach za góra 20 zł :mrgreen: oczywiście, w kablu.
Jeśli myszka jest do peceta, to nie ma sensu inwestować w bezprzewodowe rozwiązania, chyba że masz alergię na kable ;)
Ze swojej strony polecam Logitecha na kablu
Coz za precyzyjna odpowiedz :P :P :P
Ze swojej strone polece A4Tech x750f, jeden z najlepszych produktow a4Tech a kosztuje ok 60 zl. Kabelek bardzo cieniutki, w ogole go nie czuc, brak akceleracji wstecznej i regulowana dpi.
Bardzo dobrze wykonana i wcale nie gorsza od markowych Logitechow, kosztujacych kilka razy tyle, oczywiscie fanboje Logitecha beda sie upierac przy swoim. Ja mam swojego a4Techa juz 3 lata i smiga elegancko
Mam problem . Jak pobieram jakiegoś moda z biblioteki modów do medka to za każdym razem nie mogę go wypakować, bo pisze, że plik exe. uszkodzony . Próbowałem WinRarem i innymi programami no i za każdym razem to samo . Jest na to jakaś rada ?
W jednym filmie mam dwa strumienie audio. Jak mogę nagrać ten film na płytę tylko z jednym, wybranym?
Raczej zapytaj w temacie moda, ktorego pobierales, a nie tutaj. Sciagales na party? Moze to byc wina programu przez jaki sciagales, i z kąd sciagales. Zrob na pulpicie folder, tam wrzuc wszystkie sciagniete pliki i wypakuj tutaj. Ja sciagam i mam okCytat:
Zamieszczone przez Krzyzak
Ja mam taki problem, że podczas grania w wymagające gry (np w medka) pogram ze 2 godziny i potem komp sie zawiesza, raz 'zawiesiło' siętak, że mogłem ruszać myszką, nie mogłem kliknąć, nacisnąłem przycisk na klawie i obraz na monitorze zgasł. Ostatnie zawieszenie natomiast nastąpiło tak, że komp sięzwyczajnie zawiesił, lecz z głośniczka systemowego (tego biiip-acza z wnętrza kompa co przy starcie pika) podczas zawieszenia wydał się dźwięk (krótkie pipnięcie). Do tego nie mogę wejść w ustawienia biosu, naciskam przycisk na starcie kompa i 'preparing to enter bios' trwa w nieskończoność. Żadnego wira nie mam. Ciekawy jestem jak myślicie - co może się psuć. Już słyszałem tak: 'radiator nawala (psuje się) lub jego poluzowane przymocowanie do plyty glownej', 'karta graficzna nawala lub kabelek od niej sie poluzował', 'płyta główna nawala - oporniki', 'zasilacz pada', 'procek uszkodzony lub temperatura procka nie bangla'. Dodam, że wiatraczek niedawno czyszczony, temperatura raczej jest w porządku, jedyny błąd jaki popełniałem to czyszczenie wnętrza kompa odkurzaczem nie przesadzając z siłą ssania. Sprzęt: grafa - radeon HD 4800 series, procek intel core quad 2.3 ghz, zasilacz jakiśtam 620W. Jakby ktos chciał dogłębnie zbadać problem to mógłbym na żądanie podać napięcia / temperatury / logi z programów
Ze wszystkimi modami mi się tak dzieję, używam nie tylko WinRara jak coś . Próbowałem innymi i nadal to samo . M.in pobrałem TA v.1.4 i ten błąd ;/Cytat:
Zamieszczone przez OskarX
:?: jakie reinstalki? Robiłeś również reinstalkę sterowników nagrywarki"Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
:idea: zobacz jak sytuacja wygląda w menadżerze urządzeń - czy wykrywa jakiś konflikt / problem ?
:?: no i czy menadżer widzi stację "nagrywarkową" jako DVD RAM czy tylko jako CD/DVD ROM?
:?: podobnie- jak widzi eksplorator windows?
---------------------------
:idea: moja propozycja :idea:
:!: rozważ zanim wykonasz :!:
: otwarcie obudowy i odłączenie nagrywarki > odpalenie kompa> usunięcie urządzenia z menadżera (o ile samo się nie usunie)> założenie blokady przeciw automatycznym uaktualnieniom sterowników
(jak? - opisałem w poście z 2 lipca -medieval II , podzamcze wątek: "gra klatkuje")
> wyłączenie kompa> ponowne podłączenie stacji > uruchomienie kompa - niech na nowo wykryje urządzenie > zainstaluj z płyty cd STARY ORYGINALNY STEROWNIK (powinieneś mieć jakiś)
--------------------------------
oczywiście zacznij od skana antywirusowego (a najlepiej kilku, różnych firm - choćby F-secure bezpłatnie na 30 dni) - bardzo możliwe że jakiś robak coś bruździ
potem spróbuj PEŁNEGO skana FIZYCZNEGO (parę godzin)
powyższą propozycję wykonaj w 3 kolejności
---------------------------
oby coś podziałało!
====================
ps.
a masz wydzielone partycje? nie - to wydziel przy najbliższym formatowaniu - mniejsza na system, sterowniki & wirtualny RAM - większa na całą resztę - w razie czego nie będziesz musiał przenosić archiwów - sformatujesz tylko systemową partycję i juz! 8-)
spróbuj załatwić jakiegoś linuxa livecd. jeżeli on nie wykryje napędu, jako nagrywarki, wtedy masz faktycznie problem sprzętowy.
mogę jeszcze dodać, że jednym z rozwiązań jest także zmiana firmware nagrywarki.
inne pytanie brzmi: dlaczego większość ludzi poleca reinstalację systemu operacyjnego, jako panaceum?
zainstaluj Haali Media SplitterCytat:
Zamieszczone przez CaiusCosades
@dydzio0614
ciężko stwierdzić od razu, co może być nie tak. spróbuj różne konfiguracje, np. wyjmij kartę graficzną, a monitor podłącz do wbudowanej vga w płytę główną. ja niedawno bawiłem się trochę kompem starym i nowym, i na 15-sto letniej karcie od ATI, z 1 mb na pokładzie, udało mi się uruchomić vistę - śmigała aż miło ;). problemem może być także wadliwy bios - wymagający ponownego wgrania.
to może być złożenie kilku czynników, np. jednocześnie zbyt niskie/wysokie napięcie w sieci, przegrzewanie się procka/GPU, zbyt małe napięcie na PCIe... samo opisanie sytuacji nie mówi zbyt wiele, lepiej jakbyś zapostował memory dump, lub jego wynik, jeżeli umiesz posługiwać się debugging tools for windows. tam możesz sprawdzić, co spowodowało BSOD.
Odnoszę wrażenie że problemy z komputerem jakie mam od około tygodnia spowodowane są nadmiernym upałem. Przedstawię sprawę po kolei.
1. Często w czasie operacji na komputerze np. pisaniu postów, dodaniu zdjęć, aplikacji akcja kończy się tak:
http://img97.imageshack.us/img97/1985/pomoc.th.jpg
Zastanawiałem się czy to nie problem przeglądarki, jednak to nie wszystko.
2. Równie często Firefox po prostu mi się wyłącza. Jest to uciążliwe do tego stopnia że nieraz wyłącza się po sekundzie od ostatniego uruchomienia. Gdy uruchomię Firefoxa to już po 3-4 minutach serfowania pojawia się problem 1. lub 2. a ten jest częstszy np. serfuję po forum Firefox się wyłącza. Uruchamiam w tej sytuacji go ponownie i wyłącza się po sekundzie. Kolejny raz znów może wyłączyć się po sekundzie a może podziała kilka minut. Uruchamiam więc ponownie i działa kilka minut aż znów się wyłączy. Tak w kółko... Po kilkunastu minutach w ten sposób po prostu odpuszczam sobie serfowanie po necie, chyba że pojawi się problem 3. który jest częstszy niż dobrowolne wyłączenie kompa przeze mnie.
3. Po kilkunastu minutach spędzonych z Firefoxem, grą, lub przeglądaniem plików z dysku pojawia się bluescreen:
http://img443.imageshack.us/img443/4...zkompem.th.jpg
Wtedy już tylko reset mi zostaje. Czasami to ten bluescreen pojawia się od razu po starcie Windowsa, a czasem przed jego wystartowaniem gdy widzę stronę startową. Ten bluescreen nie pojawia się jednak kiedy oglądam jakiś film w rmvb, mpeg. Filmy mogę oglądać całe w spokoju, ale żeby wystawić im ocenę na filmwebie to muszę się natrudzić uruchamiając w kółko przeglądarkę lub kompa. To chyba jedyna sytuacja (nie sprawdzałem nic poza netem, grami, 3dsmaxem - wtedy bluescreen) kiedy z komputera mogę korzystać dłużej niż kilkanaście minut.
4. Nie mogę przesyłać plików lub ładować zdjęć na różne serwery typu imageshack, fotosik, megaupload, rapidshare. Za każdym razem wyskakuje ''nieznany błąd'', jeśli nie ubiegnie mnie problem z numerkiem 1. 2. 3.
Te problemy denerwują mnie do tego stopnia że chciałbym nieraz wziąć uderzyć kompa kijem baseballowym lub wyrzucić go przez okno. Nie da się na nim funkcjonować. Najgorsze jest to że nie mogę zamieścić mojego poradnika 3ds max. Na laptopie z którego piszę nie mogę używać wszystkich opcji programu aby porobić screeny do poradnika (bez screenów jest on bezużyteczny). Oprócz tego nie mogę poprawić jednostek do skinpacka Gold Pack 2 oraz moda European Wars1. Muszę korzystać z komputerów domowników aby pisać na forach. Nie mogę korzystać z nich na dłuższą metę ponieważ im są potrzebne komputery, a ja mogę w między czasie najwyżej przejrzeć forum.
Potrzebuję pomocy, nie chcę oddawać kompa do serwisu bo zaraz się zacznie po kolei wymiana wiatraczków, karty graficznej a nawet dysku. Kiedyś przy podobnym problemie zrobiono mojego ojca w trąbkę - twierdzili że to wina dysku twardego. :/
Ja osobiście uważam że te problemy są skutkiem jakiegoś niebezpiecznego wirusa lub po prostu upały przegrzewają mi układ chłodzący. Stawiam bardziej na te drugie. Wie ktoś co to może być?
Oczywiście, najpierw robiłem sterowniki.Cytat:
Zamieszczone przez kirlan
W obecnej sytuacji to niemożliwe do sprawdzenia.:)Cytat:
:idea: zobacz jak sytuacja wygląda w menadżerze urządzeń - czy wykrywa jakiś konflikt / problem ?
:?: no i czy menadżer widzi stację "nagrywarkową" jako DVD RAM czy tylko jako CD/DVD ROM?
:?: podobnie- jak widzi eksplorator windows?
Na razie odstawiam to na później. :) Sprawa kompa to priorytet.Cytat:
:idea: moja propozycja :idea:
:!: rozważ zanim wykonasz :!:
: otwarcie obudowy i odłączenie nagrywarki > odpalenie kompa> usunięcie urządzenia z menadżera (o ile samo się nie usunie)> założenie blokady przeciw automatycznym uaktualnieniom sterowników
(jak? - opisałem w poście z 2 lipca -medieval II , podzamcze wątek: "gra klatkuje")
> wyłączenie kompa> ponowne podłączenie stacji > uruchomienie kompa - niech na nowo wykryje urządzenie > zainstaluj z płyty cd STARY ORYGINALNY STEROWNIK (powinieneś mieć jakiś)
Skana robiłem i nic. :)Cytat:
oczywiście zacznij od skana antywirusowego (a najlepiej kilku, różnych firm - choćby F-secure bezpłatnie na 30 dni) - bardzo możliwe że jakiś robak coś bruździ
potem spróbuj PEŁNEGO skana FIZYCZNEGO (parę godzin)
powyższą propozycję wykonaj w 3 kolejności
---------------------------
Mam od zawsze tak podzielone. :)Cytat:
ps.
a masz wydzielone partycje? nie - to wydziel przy najbliższym formatowaniu - mniejsza na system, sterowniki & wirtualny RAM - większa na całą resztę - w razie czego nie będziesz musiał przenosić archiwów - sformatujesz tylko systemową partycję i juz! 8-)
Nie wiem skąd wziąć Linuxa, nikt ze znajomych nie ma, a sam go nie kupię. :) Mi zależy na windowsie, bo wiele z programów jakie używam nie działa na Linuxie.Cytat:
Zamieszczone przez Iron_Marcin
Miałam takiego bluescreena na starym PC. Zazwyczaj pomagało przeczyszczenie wiatraczka, a jak nie, robiłam reinstalkę Windowsa, ale to już ostateczność. Później komp włączał się bez reakcji na system no i powędrował na strych.
@King
1. wygląda to tak, jakbyś miał problemy ze stabilnością łącza, jednak nie wiem, czy jest to spowodowane problemami u Ciebie, po drodze, czy na centrali.
2. tutaj nie mam pojęcia, co jest problemem, jednakże czytając dalsze punkty
3. 0x00000024, jak przeczytałem na forum elektroda.pl i na http://support.microsoft.com/kb/228888/pl jest błędem ntfs.sys, czyli masz spory problem. szukaj jakiegoś zastępczego dysku i zrzucaj co się da, bo musisz pobawić się "ciężką artylerią". dysk zapewne do uratowania, sprawdź jednak jak wyglądają jego wyniki w jakimś programie testowo-diagnostycznym, np. Everest od firmy Lavalys.
4. to może wynikać z błędu opisanego w pkt 3.
co do mojej sugesti z linuxem:
-linuxów się nie kupuje, je się dostaje. jeżeli chcesz, mogę podesłać Ci jakieś distro ;)
-na stronie jakilinux.org możesz dowiedzieć się o różnych dystrybucjach
-do podstawowego użytkowania: internetu, odbierania poczty, komunikacji internetowej, tworzenia dokumentów tekstowych, baz danych, prezentacji i grafik rastrowych linux spokojnie wystarcza. ma także mnóstwo dodatkowych możliwości; o ile się nie mylę, to gdzieś także istnieje jakaś aplikacja, która jest darmową alternatywą 3dsmax.
-są linuxy duże (debian, mandrive) oraz małe (fedora i ubuntu na gnomie). te małe zajmują bardzo mało miejsca, więc spokojnie można ściągnąć je w jedną noc, wypalić na cdr, i uruchomić w wersji live - która się nie instaluje, lecz odpala z cd. o ile się nie mylę, windowsy tego nie potrafią.
Przeczyszczę dla sprawdzenia wszystkich możliwości. :)Cytat:
Zamieszczone przez Lena
1. Nie wiem czy to centrala bo ojciec korzysta z tego samego źródła i u niego działa bez zarzutów.Cytat:
Zamieszczone przez Iron_Marcin
Zrobiłem drugi screen, ponieważ zauważyłem że na bluescreenie wyświetlają się różne komunikaty, chyba jest 4-5 innych:
http://img693.imageshack.us/img693/3...kompem2.th.jpg
Co do 3 pkt mógłbyś trochę rozwinąć? Nie do końca rozumiem co mam zrobić z dyskiem, przeskanować czy coś poważniejszego? Zacząłem zrzucanie za pomocą pendrive na laptopa wszystkich danych. :)
Tak się zastanawiam, bo coś nowego przyszło mi do głowy. Może po prostu trzeba wymienić baterię?
Jeszcze mam prośbę - jakie są najważniejsze zabezpieczenia jakie powinienem zainstalowac? Antywiry, firewalle i wszystko inne co powinienem mieć - kompendium.
Zainteresuję się linuxami, jak tylko pokonam obecny problem . :)
Do RTW potrzebny tylko 3ds max niestety, bo alternatywy nie odczytują skryptu .cas
=================Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
czytam i patrzę co się u Ciebie KLA na kompie dzieje i :shock: aż mnie zatkało, a włos się na głowie zjeżył.
podobne objawy miał kumpel - u niego problemem była RAM - miał fizycznie wadliwą
- była na gwarancji więc dostał nową po 2 tygodniach
---------------
obawiam się że u Ciebie też może być walnięta RAM :cry:
zdaje się że są programy do "fizycznego" testowania RAMu (kiedyś potrafił to między innymi Norton System Works - płatny niestety)
--------------------------
SKANOWAŁEŚ dysk i nic - ale ja jednak bym tak całkiem nie wykluczał go jako źródła problemu, już może nawet nie chodzić o jego jakąs cześć (np wirtualny RAM) ale o całość albo o elementy wspólne hardwerowe (może się np przegrzewa)
==========================
z innych rzeczy które można zrobić / sprawdzić:
:arrow: bateria na płycie głównej - zwłaszcza jeśli ostatnio masz problemy z datą na kompie (przed połączeniem z netem) to na 99% warto wymienić - potem prawdopodobnie należałoby skonfigurować BIOS (ma to sens o ile ustawienia domyślne nie są optymalne)
:arrow: ZASILACZ - sprawdź / podpatrz przez kratki czy nie ma jakiś "wycieków" "oszronień" "grzybów" czy czegoś w tym stylu - jak są to zasilacz do zmiany
:arrow: jak masz UPS i / lub listwę to spróbuj innej, jeśli masz znajomego elektryka to poproś żeby miernikiem sprawdził gniazdka (może niewielki związek ale jednak to może wpłynąć na chwianie prądu i wyłączanie kompa)
:arrow: czyszczenie WSZYSTKICH wiatraczków (w zasilaczu też na ile się da) - jak najbardziej tak, przy okazji odkurz i inne powierzchnie w bebechah sprzęta
:arrow: zwal obudowę, wszystkie warstwy - niech będzie swobodny dostęp powietrza do "przedziału sprzętowego" - jak problemy nagle miną - znaczy coś się przegrzewa
:arrow: przenieś sprzęta do piwnicy albo innego wyraźnie chłodnego pomieszczenia - jak problemy nagle miną - znaczy coś się przegrzewa
:arrow: po kolei powyciągaj i powstawiaj spowrotem wszystko co się da - wtyczki,kable, karty rozszerzeń, pamięć,procka ( pamiętaj o paście termo-przewodzącej , jak nie masz to pomiń ten punkt), przy okazji szukaj luzów gniazd, napiętych kabli, kabli naderwanych / naciętych itp potencjalnych źródeł problemów
================
co do zabezpieczeń -
po pierwsze rozważ jak długo będziesz miał windowsa
jak krótko to poszukaj darmowych albo lepiej wypróbuj jak długo się da jeden z płatnych pakietów
...........
jak będziesz miał ten sam system ponad pól roku to polecam jak najszybciej zaopatrzyć się w jeden z dobrych płatnych zestawów typu "internet security" - mają zwykle wszystko co trzeba (firewall, antywir, "inteligentne skanowanie" / heurystyka , zabezpieczenia przed phishingiem, itd.) "kontrolę rodzicielską sobie odpuść" ;) a integracja z pocztą zwykle dotyczy "jedynie słusznego" programu pocztowego microsoftu, filtry spamu to też moim zdaniem zbędny i niepraktyczny bajer - bywa że wywala wiadomości istotne - zamiast tego chroń swoje konta pocztowe unikając wpisywania machinalnie parafek w "konkursach i promocjach"
.........
konkrety:
F- secure albo Arca-wir
Eset niektórzy bardzo chwalą inni omijają jak zarazę, fakt że nie jest aż tak skuteczny jak F-secure, jednak jest tez "lżejszy" dla systemu
............................
poza tym warto tez ustwić w windowsie parę rzeczy -(wyedytuje tego posta po niedzieli - wskaże gdzie o tym pisałem)
======================
życzę rychłego uleczenia sprzęta
@KLA
błąd 0x000000f3 masz wyjaśniony tu: http://support.microsoft.com/default.as ... l%3B330100
masz poważne problemy z dyskiem twardym, zapewne trzeba będzie gada całkowicie sformatować (tj. z jakieś dyskietki startowej, albo własnie linuxa livecd, łącznie ze zmianą systemu plików. ostatni błąd wskazuje także, że być może masz problemy z połączeniem między płytą główną.
wygląda na to, że dysk twardy powoli zaczyna odchodzić do krainy wiecznych gigabajtów.
bateryjka cmos nie ma nic wspólnego z dyskiem twardym
błędy związane z internetem i firefoxem mogą wynikać z problemów I/O, które dotyczą dysku.
co do zabezpieczeń: jeżeli chcesz uniknąć takiej sytuacji na przyszłośc, kup sobie radiator/wentylator na hdd.
diagnoza: dysk szlag trafia
kuracja: sformatuj dysk całkowicie od podstaw, przy czym przynajmniej raz musisz zmienić system plików (np. na fat32, i później spowrotem na ntfs). spróbuj także wymienić przewód między dyskiem a płytą główną (jeżeli na tej samej tasiemce masz założoną także nagrywarkę, spróbuj ją odłączyć, tudziesz założyć na inną taśmę, przy założeniu na taśmę z dyskiem jakiegoś starszego, lecz poprawnie funkcjonującego urządzenia.
@kirlan
ram z tym nie ma nic wspólnego. występowały by u niego komunikaty w stylu "program xyz próbował odwołać się do pamięci f00s030400cośtamcośtam lecz nie był w stanie".
norton to kompletna bzdura - większość linuksów ma wbudowany memtest, fantastyczne narzędzie, zupełnie za darmo.
co do zwalania obudowy i swobodnego przepływu powietrza: straszna bzdura. obudowa specjalnie jest po to, by przepływ powietrza był odpowiednio skierowany: prawo przepływu cieczy pascala (powietrze to też ciecz).
PS google nie boli. użyj także Debugging tools for Windows, gdzie odczytasz zawartość BSOD w "ludzkim", a nie "maszynowym".
oczywiście - TAK JEST JEŚLI założymy że FAKTYCZNIE skierowanie powietrza jest optymalne dla WSZYSTKICh urządzeń - ale jeśli nie jest (jak jest jakieś słabe ogniwo) to zwalenie obudowy może pomóc (rzadziej zaszkodzić), poza tym kooler zasilacza będzie miał lżejCytat:
Zamieszczone przez Iron_Marcin
Wieczorem wam napiszę co wyszło.
Wiem, że się czepiam, ale dobry jesteś, skoro robisz takie screeny, że nawet widać monitor i biurko :mrgreen:Cytat:
Zrobiłem drugi screen, ponieważ zauważyłem że na bluescreenie wyświetlają się różne komunikaty, chyba jest 4-5 innych
Jaki program do oglądania filmów jest najlepszy, albo przynajmniej jednym z najlepszych?
Witam,
posiadam kartę graficzną Radeon 5770 z wejściem HDMI. Właśnie przez to wejście podłączyłem telewizor kablem HDMI-HDMI. Problem polega na tym, że w TV nie ma dźwięku, a chciałbym go mieć. :P Jest na to jakiś sposób? Dodam jeszcze, że w komputerze nic nie przestawiałem. Podłączyłem tylko kabel i obraz się pojawił.
PS.Jeśli zły dział to sorry.
Ja tam zawsze ogladalem RealPlayere, innych wlasciwie nie sprawdzalem
no cóż - jeżeli się mylę, to tym HDMI przekazałeś tylko obraz. dźwięk ma swoje inne ujście: najprawdopodobniej chinch lub composite.Cytat:
Zamieszczone przez Demon
Nie prawda. Już sobie poradziłem i wszystko gra dobrze. A HDMI przesyła i obraz i dźwięk. :P
Tylko i wyłącznie VLC:PCytat:
Zamieszczone przez Dragonit
A ja z takim pytaniem do osób które się znają właśnie zamierzam kupić sobie 1 lapka czyli odejść od pudełka ^^ ale oczywiście ma służyć mi tak samo jak pecet do grania i teraz właśnie taka rzecz po przęglądaniu wielu najpierw upatrzyłem sobie Toshiba Qosmio X500 ale jakoś po wielu znalezionych komentarzach coś nie bardzo mi zaczął pasować, teraz mi wujek poleca i wychwala w kosmos takie cuś Dell Alienware M17x więc jak ktoś się na tym zna niech mi powie czy to dobry wybór. Tego chyba są oczywiście różne wersje to ja znalazłem taką z takimi parametrami
Product Features
Intel Core2 Quad processor Q9000 - Features 4 processing cores, 1066MHz system bus, 6MB cache and 2.0GHz processor speed per core.
4 high-performance processing cores - To run multiple demanding applications simultaneously without hesitation.
4GB DDR3 SDRAM - For multitasking power, expandable to 8GB.
Multiformat DVDRW/CD-RW drive with double-layer support - Records up to 8.5GB of data or 4 hours of video using compatible DVD+R DL and DVD-R DL media.
17" WXGA+ LCD widescreen display - With 1440 x 900 resolution showcases movies, games and other images.
500GB Serial ATA hard drive (7200 rpm) - Offers spacious storage and fast read/write times.
Dual NVIDIA GeForce GTX 260M graphics - Features 2GB dedicated video memory. SLI enabled. HMDI port for connecting to an HDTV. Built-in speakers with high-definition 5.1-channel surround sound audio support.
Built-in webcam - Makes it easy to video chat with family and friends.
8-in-1 digital media reader - Supports Secure Digital, Secure Digital Input/Output, MultiMediaCard, Memory Stick, Memory Stick PRO, xD-Picture Card, High Speed Secure Digital and High Capacity Secure Digital formats.
IEEE 1394 (FireWire) port and 3 high-speed USB 2.0 ports - For fast digital video, audio and data transfer. 1 eSATA/USB combo port with PowerShare.
Built-in wireless LAN (802.11a/g/n) with MIMO support - Wirelessly connect to the Internet. Built-in Bluetooth 2.1 + EDR interface to easily link with other Bluetooth-enabled devices, such as a mobile phone or MP3 player.
Built-in 10/100/1000 Ethernet LAN - For quick and easy wired Web connection.
Weighs 11.7 lbs. and measures just 2.1" thin - For portable power.