Mefisto już pewnie leci do Luksemburga do Trybunału sprawiedliwości :D można powrócić do wcześniejszego wątku? o wypowiadanych sojuszach "mechanicznie" w wypadku wojen sojuszników? czy temat już wyczerpany:P ?
Wersja do druku
Mefisto już pewnie leci do Luksemburga do Trybunału sprawiedliwości :D można powrócić do wcześniejszego wątku? o wypowiadanych sojuszach "mechanicznie" w wypadku wojen sojuszników? czy temat już wyczerpany:P ?
Można powrócić, można. Mnie dotyczyła ta sytuacja i proszę, już jestem poszkodowany bo ponoć Marat zajął mój York... A ja miałem wspomagać Niemcy a nie zabezpieczać się PoNem ze Szkocją. Zasady do ustalenia i ZAPISANIA, bo ten regulamin pod względem zawartości pozostawia jeszcze wiele do życzenia.
No tak, ale jak to chcecie zmienic? Bo ja nie widze sensownej i sprawiedliwej mozliwosci, choc przyznaje, ze obecne rozwiazanie nie jest idealne. Zaproponujcie, jak wg was mozna zmodyfikowac ten punkt to przedyskutujemy to.
To chcesz pomagać HRE, ale wojny nie chcesz mieć z jego przeciwnikami? :lol: Zobowiązując się do pomocy, ponosisz pewne ryzyko i nie widze niczego niesprawiedliwego w obecnych zasadach. Wystarczy rozsądnie podpisywać sojusze, pytać się jakie cele stawia sobie dany gracz w kampanii i wtedy wszystko jest ok. A jak ktoś nie chce być wplątywany w wojnę, to jak pisałem, dać mu możliwość wyboru pomiędzy całkowitym wypowiedzeniem sojuszu, a pon'em. Jak wybierze to pierwsze, to musi się liczyć, że poszkodowany wypowiedzeiem nie będzie czekał.Cytat:
A ja miałem wspomagać Niemcy a nie zabezpieczać się PoNem ze Szkocją.
Chcę mieć wojnę, wspomagać Niemcy. Ale to że to JA mam czekać 2 tury, a ty możesz mnie od razu zaatakować było teraz niesprawiedliwe. Jak widać, od razu przygotowałeś się na taki scenariusz z balistą... hm
A jak powinno być...
ja 2 tury, ty 1ną?
No tak, ale dlaczego on mialby czekac? To Ty zrywasz sojusz, opowiadajac sie po stronie Niemiec. Rownie dobrze mogles zerwac z HRE. Dla Szkocji to jest ryzyko atakowac dwa panstwa, wiec musiala byc na to przygotowana. Jedyne wyjscie, to tak jak pisal Marat, a wiec ewentualnie wprowadzic zasade, ze ten, ktory opowiada sie po ktorejs ze stron, moze wybrac pomiedzy zerwaniem sojuszu, a zamiana sojuszu na PON (jesli nie chce pomagac). Tylko, ze ta dlugosc PONa musialaby byc tez wpisana do regulaminu. Ja bym optowal za 5 turami.
Tak jak napisał Joop, zrywasz sojusz, więc druga strona nie musi czekać. Jeżeli nie chcesz wojny, proponujesz pon i po kłopocie. To nauczy ludzi rozsądniej podchodzić do dyplomacji i bardziej szanować sojusze.
Wy chcecie mi coś uparcie udowadniać... a to Szkocja była agresorem na Niemcy, ja jako sojusznik obu, opowiedziałem się po stronie Hre. Pozostawienie Hre ,jako nagle zaatakowanego, bez pomocy byłoby chamstwem, biorąc pod uwagę dodatkowo współpracę z Maryniaszem. A zostaję za to ukarany natychmiastowym atakiem Szkocji. Szanować sojusze?... Co ja miałem tu szanować. Dostałem tę frakcję z już podpisanym sojuszem, to zostawiłem go. Zresztą jakbym miał zamiast sojuszu PoNa, to byłoby to samo, bo musiałbym i tak czekać 1 turę, a Szkocja mogłaby od razu zaatakować. Więc co mi tu gadacie z rozsądnym podejściem do dyplomacji itd, jakbym się sparzył na swojej głupocie. pfff
Wszystko zostaje po staremu, poszkodowany wypowiedzeniem nie musi czekać.
Propozycją do dodania jest mozliwość wybrania jednej z dwóch opcji przez państwo zmuszone do opowiedzenia się po stronie jednego z sojuszników - całkowite wypowiedzenie sojuszu, bądź zamiana na Pon'a ( i tu do zastanowienia czy ma być okreslona w regulaminie minimalna długość trwania tego paktu ).
niech ktoś jak może podrzuci link lub ogólnie ten plik do przyśpieszenia budowania itp bo za cholerkę niemogę znaleść
http://www.speedyshare.com/files/234491 ... ldings.txt
http://www.speedyshare.com/files/234491 ... hanics.xml
Oba wkleic do folderu "data" wwmwe (wersji 0.9 i 1.0, nie Edycji_KO!)
Dziękować tobie bardzo :P
Co jest nie tak ze kiedy chce wczytac save ko NŚ II to laduje mi sie chwile potem zmienia sie ilustracja i laduje sie szybko i wraca do menu ??? Kiedy mialem problemy z Medievalem ( ze wszystkimi nie tylko Królestwa ) usunolem wszystko i zainstalowalem ponownie. Cos mi sie wydaje ze to wina wersji gry jaka mam dlatego ze kiedy chcialem zagrac save Królestwa Francji w nie modowanym Medieval II Total War to przy wczytywaniu wyskoczyl komunikat ze ten save nie jest tej samej wersji co posiadam i moga sie niektore rzeczy roznic z tymi co byly zapisane. Jaka musze zainstalowac wersje i na ktorej plytce znajde ( na bonus CD jest ? )
pozdrawiam.
Jak wywala do menu to na 99% powodem jest:
- problem z savem (zle sie sciagnal na przyklad, sprawdz ile wazy), sprobuj sciagnac jeszcze raz
- niekompatybilny save z wersja moda (upewnij sie, ze masz dobra wersje moda i wrzuciles do dobrego folderu)
- moze masz racje zaraz sprawdze
- nie tu chodzi mi o save z medievala II total war Królestwa a dokladniej Kampanie Amerykanskie wiec mod chyba nie chodzi w gre :]
Masz patch 1.5 do królestw?
Wlasnie nie wiem gdzie to moge sprawdzic to raz i gdzie tego patcha moge pobrac na plytce jest ?
Edit: ok to juz pobieram :]
Nie ma. Mozesz pobrac stad:
http://www.gram.pl/pliki_szczegoly.asp?id=1762
Czy mi się wydaje ? czy ktoś usunąl kampanie XXVIII ?
Dobrze Ci się wydaje. Pomyłka przy pracy. Dział jest jako taki, ale Jarl zapomniał go "uwidocznić" jako napis w poddziale.
viewforum.php?f=253
Co do tych 2 tur, to moim zdaniem powinno być tak ,że przy zrywaniu sojuszu masz te 2 tury, a przy opowiedzeniu się za kimś z sojuszników [np. jak ja mam w krzyzakach wojne hre-polska to przez 2 tury nie mogę pomóc] to jest 0 tur. Wtedy by się bardziej ktoś zastanowił z atakowaniem sojusznika swojego sojusznika :D
I jeszcze taka sprawa-moim zdaniem, powinien się pojawić taki punkt w regulaminie, że frakcje może losować tylko MG. To nie jest sprawiedliwe, jak gracz losuje wszystkim frakcje, wiadomo dla czego, a MG zrobi to sprawiedliwie, bo i tak dla niego nie ma różnicy kto kim gra.
Ale ty OskarX kombinujesz, są 4 tury przy normalnym wypowiedzeniu sojuszu i 2 jak wypowiadasz, żeby pomóc sojusznikowi, więc i tak masz udogodnienie. Poza tym i tak nie dotrzesz do mnie w przeciągu dwóch tur. ;)
chciałbym dać do obgadania małą poprawkę do regulaminu, tak więc sobie kombinując w jednej KO wpadłem na pomysł taki że iż jest zakazane wypływanie z blokowanego portu i stateczku nie możemy użyć lecz burząc w mieście dany port no zdejmujemy praktycznie dane blokowanie, ktos powie że tak nie można że to jest oblegane i obleganych rzeczy nie można burzyć a no właśnie tego w regulaminie nie ma bo to jest blokowanie a nie obleganie i to się kończy gdy portu nie ma, tak więc uważam że jest to tak łatwe do wykrycia jak by ktoś to zrobił że trzeba by wprowadzić iż nie można burzyć blokowanych portów czyli uznać to za obleganie portu.
Nie sądzicie, że powinien być zakaz na proszenie papieża o przywrócenie do łask w związku z zerwaniem krucjaty? Wielu graczy wykorzystuje krucjatę a następnie opuszcza je sposobem/lub atakiem, że w następnej są już wolne. Ewentualnie żeby o łaskę można było poprosić po dwóch/trzech turach nie licząc tej w której zerwano. Ewentualnie nakaz, że armia która była w krucjacie (po rozwiązaniu jednostek krucjatowych), może być użyte tylko do obrony, ale to ostatnie ciężko by było egzekwować.
Ale przeciez (wg regulaminu) nie ma zakazu uzywania jednostek, ktore byly w krucjacie po zniknieciu "krzyzyka" o ile nie sa stricte krucjatowe (pielgrzymi,. krzyzowcy, ghazni itd). W koncu normalni najemnicy kosztuja tyle samo czy najal je gienek bedacy w krucjacie czy nie.
Oj, wiesz o co chodzi. Ktoś nawet na ułamek centymetra nie zbliżył się nawet do granic celu krucjaty (państwa), a zbiera siły poprzez dołączenie do niej w celu użycia ich potem w ataku na inne państwo. Poza tym jest chyba bug, który umożliwia jej zdjęcie w ciągu jednej tury (krzyżyka) z którego jeśli się nie mylę, chciałeś skorzystać, gdy był problem blokowania podniesiony przez Anglię.
Dlatego piszę o wprowadzenie takiego zakazu (chociaż nie jest to rewelacyjny pomysł) oraz wprowadzenie zakazu proszenia papieża o przywrócenie do łask (lub dopiero po kilku turach), co jest dobrym pomysłem moim zdaniem, bo jest to nadużywane. Następnym razem gracz by się zastanowił czy zaatakować czy nie.
Znalazlem pliki pozwalajace grac Norwegia w kampanii krzyzackiej.
http://www.megaupload.com/?d=605W71DZ
Cytat:
INSTALLATION:
1. Download the "Teutonic_data.rar" file below
2. Unpack into the teutonic mod file.
3. Select yes when asked to overwrite and/or merge folders
4. Delete the map.rwm file found in C:\Program Files\SEGA\Medieval II Total War\mods\teutonic\data\world\maps\base
5. Insert/copy & paste " --io.file_first" into the shortcut target field (look below for a guide)
6. Run Game!
Znalazlem to jakos przez przypadek, dzieki Wujkowi Google tu(post 33):Cytat:
Change log:
-Norway added as a playable faction
-Norway can build troops
-The Kalmar union script is no more
-The Mongol voices and music have been corrected along with their religion(Islamic) being existent in their territories
-Unit roster redone for The Mongols and Norway
-Imams can now be recruited for the Mongols
-Fixed few bugs regarding 2d art
http://www.twcenter.net/forums/showthre ... 684&page=2
Sprawdzilem, wszystko dziala poprawnie (zrobilem kilka tur w single i w hot-seat). Dzialaja tez sejwy z ko "niezmienionych".
Zalozylbym od razu do tego nowa kampanie, ale przed chwila jedna powstala, wiec nie wiem, czy wypada :D W kazdym razie, jak bedzie taka kampania to mnie prosze automatycznie zapisac.
Przeciez nigdy krucjaty nie sluzyly temu, zeby zdobyc cel, w zadnej KO ;)Cytat:
Zamieszczone przez Amrod
Mi to rybka, ja od zawsze bylem za zakazaniem krucjat/dzihadow, bo tylko sprawiaja klopoty. W najnowszym wwmwe nie mozna w ogole rekrutowac najemnikow, wiec problem rozwiazany.
Balduran, to żart? Przecież my od zawsze wiemy, że można grać Norwegią. Od długiego czasu istnieje również mod Wojny Bałtyckie.
Wiedziec, ze mozna grac Norwegia, a grac nia to dwie zupelnie inne sprawy.
Jakos nie widzialem zadnej ko krzyzackiej, w ktorej ktos gralby tym panstwem...
Kilka osob pisalo, co tam trzeba w plikach zrobic, zeby taka gra byla mozliwa, ale jakos nikt tu chyba jeszcze tego nie zrobil, wiec w koncu ja znalazlem te pliki. Wiec w czym problem?
A zeby grac w Wojny Baltyckie trzeba rozpakowac cala gre, co zajmuje mnostwo czasu i stwarza rozne problemy (ja np nie moglem po tym rozgrywac recznych bitew).
Bez nerwów ;) Mieszanie w plikach i modowanie to zajęcie Rapsoda :D Tak więc ...
Hej, mam taki pomysł...związany z moim subiektywnym odczuciem w stosunku do używania balist...
Rok temu, gdy zacząłem grać w KO, to było dla mnie ogromne zaskoczenie, gdy zobaczyłem jaką rolę odgrywają w grze forty i jednocześnie euforia. Nigdy wcześniej w singlu ich nie wiedzieć czemu nie używałem heh... to była dla mnie rewolucja i pokochałem tę możliwość obrony, powodującą że wojny mogą trwać długo.
I tu pojawia się nagle... balista, grzebiąca tę euforię z kretesem.
Dobra. To moją propozycją by było żeby może...grać bez nich?! :D
Jak już zakazaliśmy krucjat i wprowadza się zakaz najemników - 2 świetne zmiany, to co byście powiedzieli ekipo, na taki zakazik?
Sam nie jestem na 100% do tego przekonany. Już widzę pewne głosy, że obrona stanie się często nie do przejścia, gdy postawi się jeden fort na przejściu rzecznym, a za nim pełną armię hmm.. Granie z balistami z czasem wymaga nowej taktyki unikania ich i liczenia zasięgów.. nie wiem czy to dobrze czy nie dla gry i jej trudności, albo i jej męki siedzenia nad turą 2 godziny. Ja w każdym razie nienawidzę balist i chciałbym grać bez nich.
Co na ten temat sądzicie i czy chcielibyście wprowadzić to w jakiejś KO?
Hmm... nie?Cytat:
Dobra. To moją propozycją by było żeby może...grać bez nich?!
Jak już zakazaliśmy krucjat i wprowadza się zakaz najemników - 2 świetne zmiany, to co byście powiedzieli ekipo, na taki zakazik?
Sam nie jestem na 100% do tego przekonany. Już widzę pewne głosy, że obrona stanie się często nie do przejścia, gdy postawi się jeden fort na przejściu rzecznym, a za nim pełną armię hmm.. Granie z balistami z czasem wymaga nowej taktyki unikania ich i liczenia zasięgów.. nie wiem czy to dobrze czy nie dla gry i jej trudności, albo i jej męki siedzenia nad turą 2 godziny. Ja w każdym razie nienawidzę balist i chciałbym grać bez nich.
Co na ten temat sądzicie i czy chcielibyście wprowadzić to w jakiejś KO?
Na pewno to nigdzie nie przejdzie, mogę cię zapewnić.
"Wprowadza" się zakaz najemników, to znaczy, że jeszcze nie obowiązuje?
Co do balist, to sądze, że pawinien być zakaz używania ich do niszczenia kammiennych murów, gdyż to ahistoryczne i nierealne.
Dobra robota balduran, co do ciebie mefisto to jestem na nie
Ja także jestem na nie ;) Poza tym od tego są balisty nieprawdaż ? :P
Nad tym można by sie zastanowić. Ustalenie jakiś ograniczeń do danego typu sprzetu obleżniczego było by bardziej rozsądne. Czasem glupie mangonelle z kampanii krzyżackiej potrafią wnerwić, bo działają równie skutecznie jak katapulty przy ataku na miasta.Cytat:
Co do balist, to sądze, że pawinien być zakaz używania ich do niszczenia kammiennych murów, gdyż to ahistoryczne i nierealne.
Balista - tylko drewniane mury i grody.
Kataputa/Trebusz - wszystkie rodzaje.
Mangonella - palisada i gród.
To mogło by przejść.
Pytanie czy ludzie, by o tym przestrzegali ? :P Bo to może być trudne, szczególnie dla graczy, którzy nie jedną KO przeszli :P
1) Volfgan: "hmm...nie?" i po co z tą ironią? Na przykład Joopiter powiedział mi na gg, że zagrałby z taką zasadą, gdyby ją wprowadzić, więc nie wszyscy są od razu nastawieni tak jak ty.
- co do tego powyżej, to sam się nad tym zastanawiałem...to ja , jak już bez absolutnego zakazu, proponowałbym, żeby można było do atakowania(natychmiastowego) miast używać tylko trebuszy, co sprawiałoby że byłoby tego mniej, i trzeba by było czekać długo na nie, a nie: płatnerz - 2 tury, balistamaker - 1 tura(absurd), balista-1 tura = w 4 tury balista gotowa do podbojów eh... bo dodatkowo co do " balisty - drewniane mury" to lipa, bo większość miasteczek nie zmienia swojego statusu przez duże wymogi rozwojowe i zawsze ma drewno...
2)Krzyżak:I po co ta wzmianka? A ja proponuję zmianę, właśnie dlatego ,że do tego służą...Bo raczej nie do bitew :roll:Cytat:
Poza tym od tego są balisty nieprawdaż ?
Jestem zdecydowanie na nie, bo obniża to możliwości taktyczne na mapie kampanii. Choć system Volfgana, czemu nie, można by pomyśleć.