Ocean ognia
Jak już w końcu doczekaliśmy się jakiegoś filmu, który gdzieś tam ma zapewne nawiązywać do twórczości Toma Clancy, to otrzymujemy gniot w którym absurd goni absurd. Masakra.
Wersja do druku
Ocean ognia
Jak już w końcu doczekaliśmy się jakiegoś filmu, który gdzieś tam ma zapewne nawiązywać do twórczości Toma Clancy, to otrzymujemy gniot w którym absurd goni absurd. Masakra.
Niezwykle ciężko będzie Joaquin Phoenix przebić Heath Ledger w roli Jokera (bo z tym w wydaniu szalonego Jack Nicholson nie będzie problemu ale to może kwestia nie aktora lecz samej postaci) jednak mimo wszystko zanosi się na coś nowego z kręgu Gotham City.Zwiastun stawia nacisk na studium narodzin sztandarowego czarnego charakteru tego miasta a nie,jak dotychczas,akcje ze spluwami w roli głównej.
No i wreszcie stary oraz poczciwy Robert de Niro dostał szansę zagrania w czymś więcej aniżeli komedii "B" klasy:
Robin Hood...
Długo się do niego zabierałem i w końcu na raty obejrzałem. Film jest po prostu tak rażący brakiem logiki, absurdalnością scen, kiepsko zagrany (o zachowaniu praw fizyki nawet nie wspomnę) i z tyloma topornymi nawiązaniami do czasów współczesnych a poziom głupoty został na tyle przekroczony, że... warto obejrzeć to jako przykład niezamierzonej komedii. Tylko dla odważnych, lecz zapewniam, że dobrze się ubawicie w ramach odmóżdżenia. Straszą nas kontynuacją, lecz mam nadzieję, że film nie zarobił na siebie i sobie odpuszczą.
W końcu obejrzałem film godny polecenia. Kursk
Film zawiera nieścisłości, choćby dla dramaturgii obrazu widzimy że Brytyjczycy i Norwegowie przypłynęli na czas a jedynie postawa rosyjskiej wierchuszki sprawiła że i tak na próżno. Jednak sam film uważam za udany. Rosyjscy marynarze ukazani bez zauważalnej złośliwości, co prawda wierchuszce się dostało, ale przyznajmy - należało się. Z racji wieku dzięki filmowi miałem okazję powtórnie przeżywać tą tragedię. Obraz gra na emocjach, choćby niezapomniana konferencja z rodzinami załogi. Kto by zapomniał akcję z zastrzykiem? Osobiście spokojnie polecam nawet najbardziej wybrednym.
No i znalazłem chiński odpowiednik takiego gniota, tyle że ten wyraźnie sponsorowany przez rząd w Pekinie jako reklamówka.
Czego tutaj nie mamy! Pojedynki czołgów, snajperów, operacje specjalne na wodach "rogu Afryki", na pustyni i w miastach, odbijanie zakładników i przejmowanie materiałów radioaktywnych. Logiki za grosz, ale gdy czegoś potrzeba zawsze albo przysyła dowództwo, albo stoi akurat za rogiem (np T-72). Efekty i sceny walki na poziomie hollywoodzkim, efekty ran nawet na wyższym, ale Chińczycy są ciągle z jednym na etapie lat 80-tych - oni ciągle nie muszą zmieniać magazynków. Oczywiście zawsze gdzieś tam dla dramatyzmu padnie okrzyk o braku amunicji, ale gdy aktor wypowiadający te słowa potyka się w tym samym momencie o stos kałaszy po zabitych islamskich terrorystach sami się domyślacie jak to kinoman odbiera. Na koniec eskadra chińskiej marynarki wojennej przegania z Morza Południowochińskiego 1 krążownik typu Ticonderoga plus 2 niszczyciele typu Arleigh Burke... Czasem trzeba się odmóżdżyć, więc czemu nie przy Operacji Morze Czerwone? :)
Edit - zapomniałem o dziennikarce ala Tomb Raider, która straciła bliskich podczas zamachu w Londynie. Podchodzi wszystkich islamistów jak Arya, strzela jak Czarna Wdowa a jak trzeba i w czołgu się odnajdzie. Strach się bać.
Chińczycy w filmach wojennych i akcji przebijają najnowsze części Szybkich i Wściekłych oraz Transformers, więc takich produkcji lepiej nie ruszać. :P
W końcu się wziąłem i zabrałem za Glass
Po niezłym początku mamy narastanie napięcia w zakładzie psychiatrycznym w którym trzymają bohaterów obu wcześniejszych filmów (Niezniszczalny i Split). I niby jest ok, ale czekamy, czekamy, czekamy, przysypiamy, czekamy, przysypiamy. Sceny z dr Staple można wykorzystać na pójście do kuchni, łazienki, pokolorować z córką kolorowankę lub na wyjście z psem na spacer. Dużo nie tracimy, bo jest tego przynajmniej połowa filmu. Końcówka zupełnie rozczarowująca dobija cały film, który całkiem dużo obiecywał. Tak zmarnować potencjał Davida i Bestii http://www.historycy.org/style_emoti...t/rolleyes.gif Gdybym przez pomyłkę poszedł na Glass do kina, jak rzadko kiedy żałowałbym pieniędzy, a przede wszystkim straconego czasu.
W końcu obejrzałem jakiś film warty polecenia. Przemytnik (The mule)
Clint Eastwood. To nie jest ani jego najlepszy film, ani najlepsza rola. Tylko że to ciągle stary, porządny warsztat, a po małe rólki ustawiają się do niego w kolejce znane nazwiska, bo patrząc na formę starego twardziela, nie wiadomo ile filmów zdąży jeszcze zrealizować, niezależnie od tego, po której stronie kamery. Chwilami jako wierny fan miałem wrażenie, że Clint za chwilę się przewróci :( (89lat!). Gorąco polecam.
Oni (Loro).
Znakomity Toni Servillo kradnie wszystkim show, ale tło także daje radę. Świetna muzyka, kalejdoskop scen z życia rodzinnego, zawodowego i politycznego (przekupywanie senatorów, próbka błyskotliwego handlowca wciskającego apartament, przekonywanie piłkarza do gdy w Milanie lecz także ciekawe rozmowy z żoną) i oczywiście bunga bunga !! :P . Gorąco polecam!
Przynęta (Serenity)
Dobry, choć ciut pokręcony na koniec film. Taki zwrot sytuacji może ma i urok, lecz wolałbym klasyczny thriller niż... no właśnie :cool: Nie dla wszystkich, lecz na pewno dla fanów McConaughey.
Tym razem komedia (inaczej trudno to zakwalifikować) wojenna o wdzięcznym tytule... T-34 :)
Cóż, po http://www.historycy.org/index.php?s...post&p=1747745 tym razem nie mamy filmu opartego na faktach (choćby tylko się ślizgał na nich), tylko zupełne fantazyjne kino skierowane do fanów World of Tanks. Po zakupie całego batalionu T-34 od Laosu przez Rosję jestem gotowy na cały wysyp tego typu filmów wyprodukowanych przez pogrobowców Mosfilmu, lecz ten ewidentnie powstał wcześniej. My, wychowani na "Czterech..." i na sławnym podsumowaniu Smolenia: "Gdybyśmy mieli dwa takie czołgi, to byśmy se sami tę wojnę wygrali" odnajdziemy kilka nawiązań. Zaś Rosjanie udowadniają że gdyby mieli dwie takie załogi (bo takich czołgów mieli kilkadziesiąt tysięcy, oczywiście nie wszystkie w jednym czasie) to wojna zakończyłaby się 29 czerwca 1941 kapitulacją w Berlinie. O inspiracjach naszą epopeją Janka jeszcze będzie.
Uwaga sporo spoilerów więc ostrzegam, lecz ten scenariusz wart jest przeczytania!
Spoiler:
Brawo Netflix! Ożywić klasyka z takim składem, same Shafty z filmów poprzednich.
Kiedyś czytałem nawet kryminał na bazie którego stworzono filmy wcześniejsze :)
Polecam :)
https://www.youtube.com/watch?v=jLoL...=NetflixPolska
Po prostu znakomity
Gorąco polecam.
Mam sentyment do westernów, więc staram się wyłuskiwać te ze znanymi twarzami. Tym razem Bracia Sisters
Niestety, mimo znakomitej obsady, czegoś zabrakło, choć momenty były znakomite.
Late but not too late. Jakoś nie paliłem się do obejrzenia ze względu na oryginał, lecz po obejrzeniu przyznaję - podobał mi się. Myślę że warto.
W listopadzie w kinach:
A na dniach za wielką wodą:
Obejrzałem z przyjemnością, ma ten film coś w sobie. Aktorzy, klimat i efekty specjalne. Czekam na drugą cześć :P
Opis jak najbardziej trafny :)
Spoiler:
https://www.youtube.com/watch?v=Rt11kiC-x3Q&ab_channel=FuriousTrailer
Kto się dobrze bawił w trakcie obydwu częsci "Kingsman" może już zacierać ręce z niecierpliwości:
30 listopada uroczysta premiera na YT fanowskiej produkcji osadzonej w klimatach wiedźmińskich:
Granie na sentymentach :cool:
https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat...w-wieku-75-lat
Trochę mnie ruszyło to, bo same dobre wspomnienia, a za kilka filmów powinien Oscary dostać :(
https://gfx.wiadomosci.radiozet.pl/v...at_article.png
Mega smutna wiadomość. Jeden z moich ulubionych aktorów. Naprawdę Rutger to bardzo niedoceniony aktor. Liczyłem chociaż na Oscara honorowego. :/
Jeśli chodzi o festiwal w Wenecji to Joker z Phoenixem jest nominowany w głównej kategorii. Liczę na sukces choć to wątpliwe. Ważne, że ktoś tego aktora docenia, bo Oscary go omijają.... Co ciekawe Once Upon a Time in Hollywood ze świetnym startem we Francji nie jest nominowany w tej kategorii. Choć jako fan liczę, że oba będą dobrymi filmami, nawet jeśli Złotego Lwa nie zdobędą. :)
Ja pamiętam go przede wszystkim z następujących filmów:
- pięknemu romansowi fantasy "Zaklęta w sokoła"
- komedii "Ślepa Furia"
- genialnemu dramatowi historycznemu "Ciało i Krew" (znany także jako "Róża i Miecz" oraz "Legenda o Św. Marcinie").
Trochę przypadkiem obejrzałem Władcę Paryża. A że lubię brzydala Cassela, oglądało się całkiem całkiem. To nie hicior, ale porządne kino w starym stylu. Polecam.
Wrzucony do listy oczekiwań:
Kolejna edycja
Zabójcze maszyny
Trochę mi dłużej zajęło sprawdzenie. Ok, widać te mln $ ale dyplomatycznie napiszę - film nie porywa.
Bije się w piersi, dłuuugo za późno go obejrzałem :confused: Green Book.
Zderzenie dwóch światów ale to Viggo wymiata :champagne:
Bardzo słaby film, efekty tego nie przykryją, to nie Tolkien :PCytat:
Chwilami są dłużyzny, ale nie zawiedziecie się. Gorąco polecam!
Dragged Across Concrete / Krew na betonie
Patch Adams (1998)
Po raz tysięczny oglądam i mimo upływu lat, to film ten ze znakomitą rolą, z mojej top listy aktorów - nie traci na aktualności.
Choćby jak ta scena poniżej, można do różnych spraw to przełożyć. Jakby kto filmu nie widział, to niech spróbuje; tym bardziej że osoba Patch Adamsa to nie wytwór Hollywoodu, a żyje w realu ktoś taki^^
https://www.youtube.com/watch?v=G0yU-YJ6sjY
Pewnego dnia doszło do napadu na bank w mieście będącym stolicą jednego z europejskich miast. To co zaszło w przeciągu kilku następnych dni przeszło do historii z powodu nietypowych zdarzeń w środku budynku. Teraz cały świat wie co to syndrom sztokholmski :cool: . Jak to bywa, scenariusz filmu został zapewne mocno podkoloryzowany, ale dzięki grze aktorskiej bawiłem się przednie. Polecam.
Piotr Woźniak - Starak nie żyje. Wschodząca "gwiazda" wśród producentów polskich; taki zachodnio-myślący człowiek w dobrym tego słowa znaczeniu. Kto widział jego filmy, to wie o czym napisałem. Strata wielka.
https://kultura.onet.pl/film/wiadomo...-filmy/ntfver9Cytat:
filmy Piotra Woźniaka-Staraka ściągały do kin tłumy
ciut inaczej
https://noizz.pl/film/piotr-wozniak-...-lista/j6vlg64
Tym razem ostrzegam - Arizona. Sporo czarnego humoru, trup pada gęsto, ale ogólnie chała
Oki, zacznijmy od filmu z klimatów Volomira (jeżeli dobrze pamiętam, jeżeli nie - wracaj i zdementuj :cool:) Godzilla
I tak. Dla mnie te nawiązanie gadziny do wyglądu XXXXXL z oryginalnych japońskich części jakoś mnie nie jara po ekranizacji z Jeanem Reno. Obecność postaci granej przez Millie Bobby Brown kompletnie sztucznie wklejona, tylko i wyłącznie dla podbicia Boxoffice. Logika ukazywania floty płynącej burta w burtę i wykorzystywania samolotów do ostrzeliwania z przyłożenia - to już standard w filmach o tych klimatach od pierwszego King Konga więc trudno czegoś innego oczekiwać. Ogólnie widać te miliony, lecz emocji nie wzbudziły żadnych. Film na raz.
Po prostu seryjniak Vegi. Końcówka jedynki zwiastowała konfrontację Dygant z Bołądź. Niestety pierwsze sekundy zdmuchnęły te oczekiwania. Ogólnie coraz słabiej, ale i tak jeszcze daję radę (z browarem w ręku, fakt).
Po słabym początku, później coraz lepiej. Trup pada gęsto jak zawsze i logiki za grosz, ale to... John Wick :D. Jak dla mnie, trójka lepsza od dwójki. Na czwórkę raczej także się skuszę.
Dla ludzie oczekujących Medievala 3 pewnie będzie gratka. ;)
Robert the Bruce - jako kontynuacja Braveheart. Nie za późno o jakieś 20 lat?
Ma pecha j.w. bo to już było^^ Widziałem i nawet niezłe :) Pokazuje przy okazji, że Anglicy zawsze mieli .....
https://www.youtube.com/watch?v=zGqhv6lSs9g
Na to czekam, bo bazuje na różnych powieściach, choć chyba tyle czytając, to sobie film zaspoilerowałem :P Ale dla Brada Pitta warto zerknąć :)
https://www.youtube.com/watch?v=nxi6rtBtBM0
Tyle postaci historycznych czeka na ekranizację, a Robert Bruce ma drugą nim upłynął rok po pierwszej. Poza tym większość ostatnich filmów o czasach wczesniejszych niz XX wiek to głównie historia anglosaska.
Celowo ten post daję osobno, aby trzy poprzednie komponowały pewną całość (trylogię? joke). :)
Spoiler:
Dla mnie filmy o tej organizacji i ich przywódcy, to próba by całkiem po ostatnich aferach w wielu krajach na świecie; nie odeszli w niebyt ludzkiej pamięci^^. Młodego papieża widziałem, ze względu na odtwórcę głównej roli, to warto :P Podejrzewam, że kontynuacja będzie równie prześmiewcza ;)
Skoro wcześniej był Joker z mojego ulubionego DC Comics, to tutaj coś w klimacie najlepszych Batmanów, (mam na myśli Tima Burtona, a nie snuje Nolana) :P też sygnowane DC Comics.
https://www.youtube.com/watch?v=EYc3LXqEyhg
Także oglądałem i jak najbardziej podobało mi się, mimo sceptycyzmu przed seansem co do aktora głównej postaci http://www.historycy.org/index.php?s...post&p=1768859
Aktor jest bardzo dobry, skąd ten sceptycyzm? Musi być dobry, że fani Star Treków go tolerują, nawet tacy ortodoksyjni jak ja, nie mówiąc o roli w Wonder Women, bo wbrew pozorom granie w filmach tego typu wymaga aktorstwa, CGI to nie wszystko :)Cytat:
Gajusz Mariusz
Ja polecam ten film z nim, bo mierzy się tutaj też z legendami kina odtwarzając rolę głównego bohatera i najgorzej mu nie wyszło. :)
https://www.youtube.com/watch?v=NBjll3ug8sA
@ Eutyches - Mimo wszystko miałem obawy, ale film wyszedł przedni.
A ja właśnie obejrzałem Tolkiena. Bardzo dobrze się oglądało, ale wśród kinomanów zapewne jeszcze większą frajdę mieli czytelnicy jego literatury.
@ Gajusz Mariusz, zerknę na Tolkiena, a jakże! Tylko znajdę chwilę czasu, ciekawa postać, Tolkiena czytałem, choć...ale tutaj nie temat o tym ;)
Polecam ten film choćby na dobór aktorów. Treść jest mocno na czasie, czyli o pedofili i internetu w tym celu...Gra w tym filmie serialowy Wiedźmin ;) , a zarazem Superman :) , i inni bohaterowie i antybohaterowie komiksów itp ...
https://www.youtube.com/watch?v=6WsylfdKkn4
Eutychesie, tytuł zanotowany ;)
Ja z kolei proponuję na deszczowy wieczór Przykładnego obywatela (Cold pursuit). Niby zwyczajna akcja, ale czarny humor znakomicie ubarwia seans. Polecam!
Podobno "Piłsudski" z Szycem jest bardzo dobrym filmem. Szyc zagrał ponoć rolę życia. Jednak film nie jest popularny przez szum wokół "Polityki" Vegi, uprzedzenie do odtwórcy głównej roli i niechęć do wielu filmów historycznych ostatnich lat.
Oglądaliście? Ja idę chyba jutro do kina.
Skoro Pietras daje 8 w skali Kinomaniaka tzn. że film jest wart poświęconego jemu czasu oraz pieniędzy:
Pietras wymiatał swego czasu na TV4, szkoda że nie ma go w telewizorach, a może jest? Nigdy fanem Piłsudskiego nie byłem, ale skoro jest dobry film o nim, to można zerknąć.
Ja czekam, by wzorem tego ktoś, coś uczynił. Tutaj wersja dostosowana dla młodszych ale i tak dużo oglądania. Moim zdaniem spokojnie się broni, gdzie teraz taki budżet w polskich filmach historycznych? :P
https://www.youtube.com/watch?v=vBfhvt1zrfU
Obejrzałem właśnie taką łotewską Starą baśn - The pagan king / Pierścień pogański. Ogólnie - dzielna Semigalia wycina w pień zastępy krucjatowych wojsk. Walki w skali ustawki pomiędzy wioskami pod remizą, krzyżowcy wobec wzorca - kopiuj-wklej, a przysłowie o skunksie w XIII wiecznej Europie doprawdy rozbroiło mnie do końca seansu :devil: Dla odważnych ;)
https://zw.lt/radar-wilenski/piersci...nski-recenzja/
Widziałem film, zresztą jakich ja o takiej tematyce nie widziałem? :P
Nie jest zły jak się podchodzi jak do fantasy ;)
Polecam ten, w stylu "300", choć więcej tutaj prawdy niż w niejednym Total Waru. Pokazuje też genezę pewnych zachowań wśród naszych wschodnich sąsiadów.
Chciałbym żeby nasi tzw. filmowcy zrobili coś w ten deseń.
Ale w kraju, gdzie film Smarzowskiego o Wołyniu nie ma specjalnej prasy, to póki co niemożliwością.
Niech żyje ojkofobia! :(
Legenda o Kolovrate (2017)
https://www.youtube.com/watch?v=eTHmSiswINw
Mają rozmach...
Zaś jutro wybieram się na :arrow:
Zapowiada się całkiem,całkiem.
Piłsudski a teraz Legiony, może jest nadzieja dla polskiej kinematografii. W Legionach jest Frycz :P idę na bank.
Ekonomia kontra fani tej postaci i filmu, co sam należę ;)
Do tej pory dwa razy obejrzany, mimo braku czasu.
Mają swój przelicznik ekonomiczny wytwórnie, chyba 3krotność do włożonej kasy w realizację i wtedy im się opłaca, ale sami sobie są winni, bo nie puszcza się w terminach jak Marvele i DC Comics szaleją i brak porównywalnego pijaru do innych produkcji.
https://www.econotimes.com/Alita-Bat...-movie-1562843Cytat:
‘Alita: Battle Angel 2' release date, cast, plot: 60,000+ fans petition to see sequel movie
https://vignette.wikia.nocookie.net/...20190815200828