-
Pan Marusik to najprawdopodobniej tylko prezes techniczny, wybór podyktowany m.in. nawałem obowiązków Korwina (PE, publicystyka, prezesura, rodzina i 70 lat na karku) - w kwestii medialnej oraz kampanii ma pozostawić Korwinowi całkowicie wolną rękę. Jak dla mnie znakomity wybór i cieszy mnie, że to właśnie on, a nie Wipler został prezesem partii.
Komitet wyborczy swój Korwin organizuje, gdyż chciałby poszerzyć elektorat o popierających takie organizacje jak Republikanie, Koliber, UPR, być może wolnorynkową część narodowców, podczas gdy KNP ma pozostać partią o wciąż stricte określonych poglądach i wartościach, a nie kociołkiem Korwiniksa z wszystkim naraz i jednocześnie niczym konkretnym. Kto zna Marusika, ten wie, że korwinizmu w nim nie mniej jak w samym Korwinie.
To tak a propos plotek i pożywki medialnej.
-
Vertimusie czytałeś wypowiedz Korwina??
-
-
-
-
-
-
Na koniec padło stwierdzenie, że to wymyślone - czyli niestety dla nas żart.
-
Raczej myślałem o tym jaki to byłby świetny sprawdzian dla JKM. Ogłosiłby swój sukces w PE i czy by się nie zdziwił że tak łatwo mu poszło.:D
-
Jak to czytam to mam takie odczucia :wall: i czemu ja się nie dziwię, że to nie przeszło:
http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/kol...ropozycje/2564
Ale, jedno trzeba mu przyznać idzie w zaparte co do nazwy:
Kongres Nowej Prawicy - Janusza Korwin Mikkiego czyli w skrócie KNP-JKM a nowa partia miała się nazywać Konfederacja Nowej Polski - nusza Korwin Mikkiego czyli w skrócie KNP-JKM :lol2: