Również podobnie myślałem o tym problemie. Głównym powodem braku takich walki jest asymetryczność konfliktów zbrojnych.
Samoloty szturmowe mogą niszczyć helikoptery( i pewnie odwrotnie), natomiast myśliwce niszczące śmigłowce i śmigłowce niszczące myśliwce? Trudno mi to sobie wyobrazić. Owszem rakiety naprowadzane radarem jak najbardziej mogą odpalać i to jest chyba(?) jedyny sposób powyższej walki?

