Maikh
Jak sam stwierdziłeś, jestem przyjezdny, więc pewno i me następne pytanie wyda Ci się głupie. Po czym ci matriarchiści rozpoznają wyznawców Raegwyra, że udaje się im omijać ich tak szerokim łukiem?
Wersja do druku
Maikh
Jak sam stwierdziłeś, jestem przyjezdny, więc pewno i me następne pytanie wyda Ci się głupie. Po czym ci matriarchiści rozpoznają wyznawców Raegwyra, że udaje się im omijać ich tak szerokim łukiem?
Alda
Kąpać i nie tylko - rzekła patrząc wymownie na Aurelię i mrugając jej okiem.
Aurelia
Nic nie odpowiedziała tylko uśmiechnęła się radośnie,dokończyła zdejmowanie jej zbroi i walnęła się na łóżko obok Aldy,wtulając w nią i pomrukując cicho....
Alda
Zdjęła ukochanej zbroję, odłożyła ją i również się w nią wtuliła ale kładąc się tak, by ona była plecami do niej. Po chwili zaczęła ją masować po podbrzuszu i nie mogąc się powstrzymać, zsunęła nieco jej spodnie...
Aurelia
Westchnęła głośno do jej ucha,jednak wzięła ją za rękę,ucałowała delikatnie w wewnętrzną stronę,wyszeptała - Tak,ja też tego pragnę,ale bądź cierpliwa,zaczekajmy na kąpiel hihi - i podciągnęła swoje spodnie z powrotem na miejsce,odwróciła się do niej i zaczęła delikatnie głaskać po policzku
Morghar
Wszedłeś do przybytku uciech, pełnego zbytku i roześmianych dziewcząt, wykidajło zlustrował Cię uważnie, ale nie zatrzymał, w przeciwieństwie do rosłej murzynki, która zastąpiła Ci drogę Mama Boo, czym możemy służyć, widać to tutejsza burdelmama
Maikh
A kto ich tam wie, matriarchiści mają jakieś tam swoje wisiorki, ja nie wiem Panie, kłaniam się bliźniętom mórz
Morghar
Musiał aż zadrzeć głowę do góry, żeby spojrzeć w twarz murzynki. Świeżutką, młodziutką, szczuplutką, ładną lufcię. Płatne za godzinę, za noc, za raz czy jak?
Morghar
A to jak kawaler woli, za raz org, za godzinę 3, za noc 30 do tego napitek i poczęstunek wliczone, co do dziewki zaraz jakąś podeślę, tylko na ile?
Morghar
A jest możliwość zamówienia dwóch? Spytał jeszcze, z pokerową twarzą.
Morghar
Dwóch, trzech, nawet wszystkich jeśli Was stać Panie