Wiadoma sprawa, Święta to święta. ;) Również Panowie życzę Wam spokojnego czasu spędzonego w gronie rodzinnym.
Niemniej, jeżeli w sobotę albo niedzielę miałby ktoś ochotę pograć kilka gierek, z chęcią dołączę.
Wersja do druku
Wiadoma sprawa, Święta to święta. ;) Również Panowie życzę Wam spokojnego czasu spędzonego w gronie rodzinnym.
Niemniej, jeżeli w sobotę albo niedzielę miałby ktoś ochotę pograć kilka gierek, z chęcią dołączę.
Panowie jestem tu nowy na forum. mam takie pytanie gracie na czystym twr2 czy z modami np bb 2.0???
Czystym. A co jest interesującego w tym modzie co nas może przekonać do gry multi na nim?
Dzięki Panowie za wczorajszy Czwartek. Pomimo początkowego lagu, grało się świetnie. Łącznie rozegraliśmy 2 bitwy 4v4 oraz 2 bitwy 3v3. Taktycznie szczególnie 4v4 stały na wysokim poziomie. Jest jednak ogromna różnica między 3v3 a 4v4 w temacie taktyki. Zauważyłem, że 3v3 raczej sprowadza się do 3 bitew 1v1 z mniejszym bądź większym wsparciem środkowego gracza na jednej z flanek. Natomiast 4v4 daje duże możliwości dublowania na jednym ze skrzydeł, oskrzydlania itepe. Co zresztą pokazały podręcznikowo wczorajsze bitwy.
Szczególne graty dla TUFF-a oraz Defungora za dwukrotne wzorcowe podwojenie swojej flanki (to wcale nie jest łatwe zadanie, tutaj jeden błąd może kosztować całą bitwę).
Ja znowu odczuwam odrzucenie od Romka2 w poprzednim roku miałem tak samo.
Ale zaczyna przechodzić więc można próbować mnie zapraszać do gry, najlepiej przez ts bo najprawdopodobniej gram w coś innego i na wiadomości steam nawet nie patrzę.
Przy czym widzę że pula graczy na czwartkach się zwiększyła co jest dobrą wiadomością.
Zapamiętamy, wykorzystamy. ;) Ja jestem mocno upierdliwy i raczej nie odpuszczam. I jeszcze zobaczycie - przyciągnę na Czwartki mackoffa z powrotem. Będę męczył, męczył aż wymęczę.
Zapraszam na filmik z bitew 4vs4
skrocilem je do okolo 30 minut
https://www.youtube.com/watch?v=TgnilFNJRfw
https://www.youtube.com/watch?v=wbKrOMuDN1Q
Czwartki wracają do dawnej świetności :) grało się świetnie tylko niestety dałem ciała w każdej bitwie a w 4v4 mocno spóźnialiśmy się z reakcją na podwajanie flanki przez przeciwnika i cofanie drugiej (tu zazwyczaj Pirx i w naszym teamie rozeszła się plotka że jest tchórzem bo unika starcia ;D)
Faktem jest, że w drużynowych bitwach lubię stosować manewr cofania. Z reguły skutkuje to wytrąceniem przeciwnika z szyku bojowego, pojawiają się błędy w ustawieniu, które staram się wykorzystać szybką kontrą i uderzeniem. Natomiast problem pojawia się z reguły wówczas, gdy podobną taktykę polecam komuś innemu z drużyny, jak to było na przedostatnich Czwartkach, gdy zostaliśmy doszczętnie zjechani w ramach 4v4. Każdy powinien grać wedle swojej ulubionej metody, aczkolwiek z uwzględnieniem planów strategicznych całej drużyny.
Wczoraj idealnie dobrał nam się pod tym względem skład: TUFF i Defungor potrafią i lubią grać ofensywnie, więc idealnie nadawali się do podwojenia skrzydła. Ja za to lubię łamać linię i się cofać, więc optymalnie pasowałem do skracanego skrzydła. No i Polemajos, któremu przypadła chyba najtrudniejsza rola - złatania ofensywnego i defensywnego skrzydła, co również się udało.
Pamiętam, że identyczną taktykę zastosowaliśmy w jedynej bitwie 4v4 starcia Wschód - Zachód. Wtedy również zadziałało to bezbłędnie. Ale jednak taktyka jest ryzykowna, bo tutaj decydują krótkie minuty - jeżeli przeciwnik wystarczająco szybko zdubluje zawijane skrzydło - może być po ptakach.
Czwartki zacne jak zawsze :D i 3 bitwa była najlepsza :P
W 3 bitwie ja z Pirxem się nie zgrałem i powstała duża luka dla twojej konnicy przez co zmiotłeś całe nasze prawe skrzydło ale mimo to wszyscy walczyli do końca :P
Ok są i moje bitwy miałem problem z miniaturkami :D więc dopiero teraz zamieszczam je tutaj
Mogłem zagrać lepiej w trzeciej bitwie i zamiast ciągnąć wszystko na Swebów (gdzie wręcz wybitnie się nie przydałem) iść zabić generała Seby.
Jak dla mnie cytat wieczoru:
"Ej, oni idą na mnie"
"Rozciągnijmy się, spokojnie" ;)
Panowie,
na najbliższych Czwartkach proponuję mini turniej 2v2, na zasadach MP (które powinny się pojawić jeszcze przed Czwartkami). Jako takie pierwsze przetarcie plus próbę ogniową zasad turniejowych (może wychwycimy wtedy jakieś rzeczy do poprawy).
Smutek ogarnia mnie, bo pojawić się nie będę mógł. :(
Witajcie. W ten czwartek zapraszam was na miniturniej drużyn 2-osobowych. Tworzyć drużyny będziemy od razu po zebraniu się na Teamspeaku. Zasady pojawią się na Steamie.
Mimo żem synglista świetnie mi się ogląda Wasze boje. Trzymam kciuki za frekwencję i poziom w DMP R2 2vs2. :ok:
Ja tam wolę nie oglądać...
Bo po meczu myślę sobie że ładnie zagrałem, a potem patrzą na filmik... i aż głupio się mi się robi od ilości błędów czy spóźnionych reakcji.
Machnij na to ręką. Jak widzisz błędy to punkt dla Ciebie. ;) Ja przestałem zapisywać największe bitwy w moich kampaniach (zwykłem tak robić by obejrzeć te najcięższe na spokojnie) gdy zobaczyłem jak mając za przeciwnika słabiutki program potrafię dokonywać haniebnych manewrów czy zwrotów. :wall: Po prostu mistrzostwo...
Ja mimo wszystko zapraszam do udziału w turnieju. Nawet dla zabawy, a na pewno dla sprawdzenia, jak się single przekłada na drużynową rozgrywkę. Osobiście, parę razy w turniejach potrafili mnie nieźle zaskoczyć gracze singlowi, którzy jednak patrzą zupełnie inaczej na bitwę.
Gracze multi poruszają się zwykle utartymi szlakami. Można ich nieźle czasem zaskoczyć.
Wpadnij na Czwartek Gajusz i zobacz, czy Ci się spodoba. ;) To samo się tyczy oczywiście Ciebie ituriel - dawaj do turnieju. :D
Ja niestety chyba nie dołączę do wesołej czwartkowej gromadki gdyż mojego sparing partnera Remixa nie będzie ;P
Będzie trochę osób "bez pary", także spokojnie kogoś się dobierze. Nie warto tracić okazji do dobrego treningu.
Oficjalne stanowisko mojej drużyny: damy z siebie wszystko, sukcesem będzie odpaść po pierwszym meczu i to stawiamy sobie za cel. :)
Miniturniej się zakończył. Co ciekawe, mamy nowe objawienie na początku tego miesiąca - Polemajos i Idh zajęli 3 miejsce. Drugie miejsce zajęła drużyna Tyberiusza i Twojego Mistrza z Chorągwi Rycerskiej, a pierwsze miejsce zajęli Pirx i Kaszanka z SacredBandu.
http://challonge.com/Min2v2
Do zobaczenia w przyszłych turniejach i w Drużynowych Mistrzostwach Polski 2vs2.
Następny proponuje prefekta 1v1 :P
Byłem w szoku, jak o 21 zobaczyłem i usłyszałem 16 osób na ts. Niezły był miszmasz. :D
Dzięki Panowie za stawiennictwo. Mam nadzieję, że nikt nie żałuje. Ja na pewno nie. :P Było trochę uwag do testowanych zasad MP, szczególnie w kwestii limitu na piechotę. Wypowiadajcie się proszę w temacie Dyskusja ogólna MP. Odniesiemy się do nich i przedyskutujemy w ramach grona sędziowskiego. Osobiście jednak uważam, że limit urozmaica bitwę, ponieważ w miejsce spamu piechoty mamy zrównoważone armie (no dobra, my z Kaszanką głównie rushowaliśmy piechotą i jazdą ;)).
Osoby, które jeszcze się nie zapisały zachecam również do ... zapisania się do MP. :)
Generalnie, turniej pokazał, że 2v2 daje sporo przyjemności i jest świetnym prognostykiem przed MP.
Jeżeli chodzi o kolejne Czwartki w styczniu, również byłbym za formatem 2v2. MP to nie żarty i wszyscy chętni powinni mieć okazję przetestować swoje taktyki w najbliższym czasie.
Panowie, dzisiaj Arroyo będzie nieobecny. Zgodził się jednak, żeby wystartować z kolejnym turniejem 2v2.
Także zapraszamy wszystkich chętnych na szlifowanie formy o 21 na ts orgowy. Ponownie podzielimy się na drużyny i rozegramy turniej systeme pucharowym (eliminacji). Oczywiście na zasadach z Mistrzostw Polski.
Do boju! :D
Triple post :D
Mini Turniej 2v2 rozpoczął się co prawda z opóźnieniami, ale jednak udało się rozegrać większość bojów. Ponownie do finału dotarła drużyna Tyberiusza oraz Mistrza z Chorągwi Rycerskiej - nie ma tutaj mowy o przypadku. Wspomniani gracze musieli jednak uznać wyższość drużyny złożonej z mackoffa - powracającego w glorii zwycięzcy na nasze podwórko - oraz mojej skromnej osoby. Meczu o trzecie miejsce ostatecznie nie stoczono, a potykać się mieli TUFF i hd przeciwko Sebie oraz Pszemkowi.
Dziękuję wszystkim uczestnikom za stawiennictwo.
Do kolejnego Czwartku.
http://challonge.com/Miniturniej2v2
Coś nie ma szczęścia do tych czwartkowych turniejów ale udało się kilka bitew potem rozegrać :D
Podrzucam moje bitwy z wczoraj, dzięki wszystkim za grę, a zwłaszcza Remixowi z którym świetnie się współpracowało xD (choć wyniki bitew mogą mówić co innego :P )
Przy okazji możecie zobaczyć drobne zmiany jakie wprowadziłem w miniaturkach ;)
Spokojnie Temer odkrywamy nowe horyzonty strategii :D
Ok spóźnione ale łapcie perspektywę z walki piechotą w tych bitwach :D
Panowie,
w najbliższy Czwartek ruszamy z ostatnią odsłoną Mini Turnieju 2v2. Będzie to ostatnia okazja do walnego sprawdzenia swojej formy przed startem Mistrzostw Polski. Także razem z Arroyo zachęcamy wszystkich do udziału, a szczególnie nowych graczy.
Zasady oczywiście z MP.
Dziękuję wszystkim uczestnikom wczorajszego mini turnieju za stawiennictwo. Łącznie wystartowało 7 drużyn. Ponownie w finale stawili się Tyberiusz wspierany przez Bachusa oraz ja wspierany przez TUFF-a. Przez techniczny nokaut zwyciężyli tym razem Tyberiusz i Bachus (TUFF wziął 9 jednostek mieczników, czego ja - sędzia ... - nie wychwyciłem, a wybierałem z nim jego armię :o ). W boju o 3 miejsce Remix i Defungor pokonali Temera i hd (zastępującego od 2 bitwy Arroyo).
Było trochę emocji i śmiechu na ts. Ostatnie przetarcie przed startem Mistrzostw Polski uważam za zakończone. Teraz pozostaje indywidualne szlifowanie formy. W kolejne Czwartki - jak już informował Arroyo - wracamy do bitew historycznych.
http://challonge.com/Mini2v2Turniej
Bitwy z mini turnieju z mojej perspektywy.