C Klasa to będzie odpowiednia za jakieś 30 lat :D
Postęp zazwyczaj idzie wolno
Wersja do druku
C Klasa to będzie odpowiednia za jakieś 30 lat :D
Postęp zazwyczaj idzie wolno
''Siedziałam na policji 24h'' ''ach ta młodość z dreszczykiem emocji'' hahahahaha :lol: :lol:
U mnie na mieście dobrze działa stuningowany wiejsko GOLF 3 :D
a najlepiej czerwony - bo najszybszy oczywiście ;)
Aha na zasadzie naklejki BMW na Fiacie 126p i jest szybszy o 10km/h?
http://www.demongraphics.co.uk/image...pes%20001.jpegCytat:
Zamieszczone przez MiChAl I wspaniały
Każdy pasek daje +5KM :mrgreen:
Takie piękny temat i znowu umiera śmiercią naturalną :P
My z kolegą ostatnio stwierdziliśmy, że dla kobiet to nie można być za dobrym... Facet chce zrobić dla niej wszystko wymaga tylko, żeby go kochać a kobiety to wykorzystują. Koleg zostawiła dziewczyna po 8 latach z tekstem: za mało mi czasu poświęcałeś. W 2 tygodnie znalazła sobie dresa, który nie miał nic przeciwko, żeby ją uderzyć i po miesiącu zapłodnić... I owa dziewczyna nie chciała wrócić do swojego poprzedniego meżczyzny... nie zrozumiem nigdy kobiet.
Poza tym większośćnie umie mysleć logicznie ale to już osobna sprawa :lol:
W dupach się poprzewracało, ot co.
A tu się o dziwo zgadzam - znalazłam ostatnio w necie gołe zdjęcie "koleżanki" z roku. Fajnie, że wszycy widzieli - pewnie łącznie z jej rodzinąCytat:
Poza tym większośćnie umie mysleć logicznie ale to już osobna sprawa
To nie jest tak, że kobiety nie myślą, tylko tak jak powiedział August Comte, że emocje utrudniają im wyciąganie logicznych wniosków.
Lena, a ta koleżanka miała co pokazać ? ;)
Rapsond jako socjolog coś wie na ten temat, z moich drobnych obserwacji wynika, że nie da się pojąć tego całego zjawiska. Nigdy nie zrozumiem, jak kobiety może ciągnąć do chamów i prostaków w postaci dresów, przy czym wcale nie wynika to z jakiegoś poczucia bezpieczeństwa i ich siły (bo przeciętny dres wcale dobrze się nie bije, trochę popakuje na siłowni, ale z doświadczenia wiem że ci co najdłużej na niej ćwiczą, są często ułożonymi ludźmi). No, chyba że ta pewność dobrego wychowania dzieci: "Synku, świetnie wyglądasz w tym dresie, a dzisiaj pójdziemy na pierwszą ustawkę!" :lol:
Mnie się powoli zaczyna wydawać, że kobiety i dziewczyny dzielą się na dwie grupy: jedne chcą mężczyzny którym by mogły rządzić, a drugie-takiego, który by zapewnił im poczucie bezpieczeństwa, i kolokwialnie mówiąc, prowadziłby je za rękę.
To, co mężczyznom się wydaje istotne(np: wykształcenie, inteligencja czy gotowość do poświęceń dla kobiety) często dla kobiet ma niewielkie bądź zgoła żadne znaczenie, a liczy się coś innego, coś, czego większość mężczyzn nie potrafi zidentyfikować. Patrząc na osobników płci przeciwnej, obecnych w mojej klasie dochodzę do wniosku, że ideałem większości z nich jest wysoki brunet z irokezem(albo bez; w sumie różnie z tym bywa), z niemal nieznikającym z twarzy uśmiechem i niemal ciągle o czymś mówiący. W sumie również to logiczne, iż szukają one mężczyzn starszych od siebie(wg tzw. teorii szybszego rozwoju kobiet, powinienem interesować się dziewczynami z gimnazjum, bo powinniśmy być na równym poziomie rozwoju intelektualnego czy jakiego tam...... :) ogólnie spory lol na tą teorię). Może one chcą odrobiny szaleństwa w tych całych ,,klockach damsko-męskich" ?
Głównym wnioskiem jaki stąd wynika jest wniosek, że wszystko toto jest pokręcone i zawiłe niczym liany w lasach amazonii :)
A drugi wniosek to taki, że widocznie lepiej wykazywać tępotę wrodzoną a mieć ,,bajer", niż posiadać inteligencję przy braku ,,bajeru".....
Czy ja naprawdę mam taki trudny nick...? :roll:
Powiedzmy, że problem pociągu kobiet do prostaków przewija się przez całe życie wrażliwych chłopców. ;) Od razu Was ostrzegam, że kobiety z tego nie wyrastają, nie uczą się z doświadczenia. Jeśli któraś taka jest, to tak już pozostanie. Lepiej szukać innej, niż potem patrzeć z żalem na krzywdzoną dwudziestoparolatkę.
Ja myslalem, ze teraz zaczna sie pojazdy po tych skrzywdzonych i oszkanych przez zycie (kobiety)... A tu prosze! Jaka zgoda, jaka solidarnosc! Meskie czlonki, laczcie sie! Zeby nie bylo ja tez bym pare rzeczy mogl dolozyc;) szczegolnie to "nielogiczne myslenie" i to ze kobiety raczej nie wiedza czego chca:P
A mężczyźni? Dlaczego większość woli być z plastikową panną bez mózgu, ale za to z blond włosami do pasa, sztucznym biustem i tipsami? Mimo iż wiedzą, że ta ich prędzej czy później zdradzi i poleci na pierwszego lepszego?
Widocznie przysłowie ,,ciągnie swój do swego" ma umocowanie w rzeczywistości......Cytat:
Zamieszczone przez Lena
Wiekszosc? Kobiety maja bleden wyobrazenie;) Tak samo jest z chudoscia itd. Ze niby faceci tak wola, a one im chca sie podobac. Bzdury... Jest pare takich facetow, ktorzy wola sztuczne lalki bo maja podobny iloraz IQ ale to nie odtyczy facetów na srednim nawet poziomie. No chyba Leno, ze zalezy Ci na tych pierwszych, to masz racje, jestes pokrzywdzona;) Zreszta widzisz jakie tu wysublimowane gusta na temat kobiecego piekna sa.Cytat:
A mężczyźni? Dlaczego większość woli być z plastikową panną bez mózgu, ale za to z blond włosami do pasa, sztucznym biustem i tipsami? Mimo iż wiedzą, że ta ich prędzej czy później zdradzi i poleci na pierwszego lepszego?
Wszystko to kwestia reprodukcji wzorów wyniesionych z domu oraz z szerszej kultury (jak poszukiwanie ideału medialnego piękna - o czym pisała Lena). Co gorsza nieuświadamianych. Może warto pogrzebać w biografii przyszłego/ej partnera/ki? ;)
Przecież to tylko prosta literówka ;pCytat:
Czy ja naprawdę mam taki trudny nick...? :roll:
Oczywiste było, że będziesz broniła dziewczyn, ale tak jak inni piszą - naprawdę niewielu facetów, i to głównie tych z marginesu intelektualnego, woli plastikowe panny bez mózgu. Większość docenia inteligencje i "dobre prowadzenie". A na dresów leci wiele teoretycznie porządnych dziewczyn, które niejednokrotnie są wykształcone ;)Cytat:
A mężczyźni? Dlaczego większość woli być z plastikową panną bez mózgu, ale za to z blond włosami do pasa, sztucznym biustem i tipsami? Mimo iż wiedzą, że ta ich prędzej czy później zdradzi i poleci na pierwszego lepszego?
Bo te nie mają wyboru. Jest ich znacznie więcej niż wykształconych mężczyzn.Cytat:
A na dresów leci wiele teoretycznie porządnych dziewczyn, które niejednokrotnie są wykształcone ;)
Zaryzykowałbym nawet "ciągnie swój swego". Ale na tym zakończę zabawy z zaimkami, bo rosną moje obawy o stan emocjonalny dzieci czytających forum.Cytat:
Zamieszczone przez Maharbal
Ponadprzeciętna inteligencja (także ta emocjonalna) nie jest potrzebna do codziennego funkcjonowania, zatem dziwnym nie jest, że najwięcej lasek znajdują sobie drechole i roześmiane lowelaski z toną żelu na czerepie (i w dodatku wszyscy z taką samą fryzurą). Gadka szmatka, wystarczy zabajerować dziewczynę opowieścią o swoich zainteresowaniach (może być i filatelistyka, btw kumpel miał metodę na "studenta psychologii" - studiuje geografię) i z górki. Nie trzeba się zbytnio wysilać, wystarczy, żeby japa się nie zamykała, a tego można się z łatwością nauczyć w gimnazjum od tamtejszych (często już pełnoletnich) znawców życia w miejskiej dżungli. Opowiadanie bajek też leży w dobrym tonie, "słuchaj stary, wyrwałem ją na..." i po zakończeniu opowieści już można rozkoszować się pochwalnymi peanami o samczych zdolnościach i wielkości członka ze strony zaślinionych kolegów.
A dziewczynki aby znaleźć partnerów muszą operować na podobnym poziomie intelektualnym, co daje się zauważyć w dość głośnym ostatnimi czasy filmiku "strzegomskie prostytuteczki*" (*wspominałem już o dzieciach).
Tak więc jeżeli ktoś jeszcze tego nie robił, a bardzo chce, wystarczy żeby zaczął się kąpać raz dziennie (chociaż to akurat zalecam w niemal każdym przypadku, wyłączając jakieś niefortunne przypadłości skóry), walnął na łeb żel albo wodę z cukrem (kisiel też chyba da radę), przesłuchał całą dyskografię Lady Gagi (ale bez przesady, bo Stefani Germanotta grała drzewiej na fortepianie), nauczył się kilku chwytliwych tekstów i będzie moczył jak rasowy buhaj. No, przydałyby się jeszcze jakieś kozackie ciuchy, ale ostatnio w modzie trampki i oldschoolowe dresy, więc tutaj akurat bólu nie będzie.
Ot, cała filozofia kopulacji.
czyżby zawiść i zazdrość? ^^
Trafiłeś w 10, zazdroszczę Zeldowi. Ale tobie jeszcze bardziej zazdroszczę przenikliwości i świdrującego spojrzenia.Cytat:
Zamieszczone przez glaca
To zjawisko jest proste jak konstrukcja cepa. Każdą kobietę, niezależnie jak bardzo by się tego wypierała, będzie pociągał mężczyzna wykazujący najwięcej cech tak zwanego 'samca alfa'. To wynika po prostu z biologii. Kobiety chcą się poczuć kobietami, a to jest realne tylko w sytuacji, gdy facet jest facetem, a nie łajzą.Cytat:
z moich drobnych obserwacji wynika, że nie da się pojąć tego całego zjawiska. Nigdy nie zrozumiem, jak kobiety może ciągnąć do chamów i prostaków w postaci dresów, przy czym wcale nie wynika to z jakiegoś poczucia bezpieczeństwa i ich siły
Teraz, pewnie często spotykacie się u dziewczyn z tekstami w stylu 'musi być mądry, wykształcony, inteligentny, romantyczny, dowcipny, sratatata i jeszcze coś tam'.
Wszystko fajnie, tylko że w dalszym ciągu jesteśmy zwierzętami i na wielu płaszczyznach działamy instynktownie. Dziewczyna może mówić, że jej ideał faceta ma takie cechy jak wymieniłem wyżej ale to nie zmieni faktu, że instynkt będzie ją ciągnął do mężczyzny wykazującego najwięcej czysto męskich cech. Innymi słowy - do faceta z jajami. Taka jest brutalna prawda.
Oczywiście wiadomo, że człowiek człowiekowi nie równy. Każdy ma inne cechy osobowości i priorytety. Jednej bardziej będzie zależało na tym, żeby facet był silny i dawał poczucie bezpieczeństwa, innej na tym, żeby był wykształcony i zapewnił jej ( i potomstwu ) godziwe warunki życia.
To powiedz mi herosie jak to się dzieje, że jak idziesz ulicą to oglądasz się za blondynką w miniówie, o wymiarach 90,60,90, a nie za okularnicą w spodniach o dwa numery za duże, choć to ona jest potencjalnie bardziej inteligentna, mądra, dojrzała, i czego tam sobie jeszcze nie wymyślisz ?Cytat:
naprawdę niewielu facetów, i to głównie tych z marginesu intelektualnego, woli plastikowe panny bez mózgu. Większość docenia inteligencje i "dobre prowadzenie". A na dresów leci
Podobnie po stronie przeciwnej. Czy widziałeś kiedyś dziewczynę która mija na ulicy jakiegoś Einsteina i mówi do koleżanki 'ale ciacho!' ? Czyżby nie odkryły w nim cech których tak bardzo poszukują ? Jaka szkoda...
Jesteś zwierzakiem facet... Instynkt pcha Cię najpierw w kierunku najokazalszych samic i w zależności od tego czy jesteś w stanie je zdobyć czy nie, obniżasz loty coraz bardziej aż natrafisz na takie, które będziesz w stanie ujarzmić, a one będą z tego zadowolone i się na to zgodzą. Kropka.
Tłumaczenie sobie świata w taki śmieszny sposób w jaki robisz to Ty ( czyli coś w stylu: czemu większość dziewczyn leci na 'prostaków' ) spowoduje tylko i wyłącznie tyle, że zawsze będziesz miał problemy ze zrozumieniem tematu i obchodzeniu się z babami.
EDIT...
Rozwalił mnie jeszcze tekst 'dobre prowadzenie' :lol: Co Ty facet samochodu szukasz czy dziewczyny ? Dobre prowadzenie... dżizas
Jarl no bo to wygląda na zazdrość, zazdrościsz tym z żelem ?
Niezupełnie, mam za krótkie włosy, żeby się brandzlować.Cytat:
Zamieszczone przez Aquila
a robiłeś już to? zastosowałeś się do swych rad? :twisted:
Nie, jestem w seminarium. Rozdaję snickersy. A jeżeli ta odpowiedź cię nie satysfakcjonuje, to mam jeszcze drugą:Cytat:
Zamieszczone przez glaca
Z tobą jeszcze nie.
Możesz już się śmiać.
Jarlu, nie przesadzasz?
Ps. Macie cos do uzywania zelu? bo ja uzywam, nie za duzo ot trochę a potem ręcznikiem, efekt jest taki, ze wlosy wyglądają jak u człowieka, a zelu prawie nie widac, nie chodzę tez w tonie markowych ciuchow, ubieram sie normalnie i nie muszę bajerowac dziewczyn na wymyslone historie ;] starczy się myc dobrze raz dziennie i dbac trochę o to jak się wyglada i zachowuje. Generalizujecie, mieszacie ludzi ktorzy uzywaja żelu w celu ulozenia wlosow z partyboyami po solarium :D
Przede wszystkim, żel jest dla .... ;) włosy wyglądają po nim jakbyś wyszedł z pod prysznica. Sensownie jest używać gumę modelującą, krem, albo lakier. Ja żel pozostawiam wiejskim playboyom :twisted:
Tak wygląda, ale nałóż na głowę go trochę za dużo, a potem wytrzyj recznikiem, tak jak byś wycieral, wlosy po prysznicu. Efekt jest taki ze zelu zostaje minimalnie malo, tylko na tyle zeby utrzymac wlosy, potem wysycha, nie widac go a fryzura sie trzyma. Moj patent zeby nie wygladac jak gej :D Kiedys mialem ciekawa przygode, bo uzylem starej pianki do wlosow wykruszyła się i wyglądałem jakbym mial na glowie łupież x30 large extra size ;) Oczywiscie przez kilka dni, oczywiscie w szkole zanim ktos mi powiedzial :D
Nie sądzę, ale jeżeli ktoś w jakikolwiek sposób poczuł się urażony, to z pokorą będę klęczał na grochu.Cytat:
Zamieszczone przez Vasyshq
Nie mówię, że żel jest zły i ten tego sam w sobie, ale wskazałem na ogólną tendencję. Jeżeli powiem, dajmy na to, że politycy USA lubią grać w golfa, to nie zrobię z Tigera Woodsa prezydenta czy senatora.Cytat:
Zamieszczone przez Vasyshq
Szczerze mówiąc ostatnio stwierdziłem, że sportowe, krótko ścięte włosy są najbardziej praktyczne ;) Tak więc metody żelowej nie spróbuję. Od czasu do czasu wracam tylko do swojego super-uber kremu modelującego ;)
Nie ma praktyczniejszej fryzury od krótko ściętych włosów, przynajmniej nie budzisz się ran ze spojlerem z włosów na łbie. Czasem jednak słyszę od mojej panny, że nie ma mnie za co złapać na głowie ale nie rusza mnie to, takie będą i koniec;)
Laski lecą na jeżyka. ;)
...dla normalnych ludzi mieszczuchu :P :P :P :P :P żel(oczywiście nie ten za 1,50 śmierdzący spirtem) guma lakier wszystko jedno bo to wszystko dobre XD, tylko wszystko musi być wieczorem zmyte bo inaczej po paru latach można zauważyć że się ma o połowę włosów mniej^^Cytat:
Zamieszczone przez Witia
Ale właśnie piszę, że takie dresy nie są jakimiś kozakami, dla wielu normalnych facetów silniejszych od nich są właśnie łajzami. Tu nie chodzi o porównanie naukowca w okularach ważącego 50 kg do jakiegoś karczka ;) Nie trzeba być prostakiem, by mieć jaja.Cytat:
To zjawisko jest proste jak konstrukcja cepa. Każdą kobietę, niezależnie jak bardzo by się tego wypierała, będzie pociągał mężczyzna wykazujący najwięcej cech tak zwanego 'samca alfa'. To wynika po prostu z biologii. Kobiety chcą się poczuć kobietami, a to jest realne tylko w sytuacji, gdy facet jest facetem, a nie łajzą.
Teraz, pewnie często spotykacie się u dziewczyn z tekstami w stylu 'musi być mądry, wykształcony, inteligentny, romantyczny, dowcipny, sratatata i jeszcze coś tam'.
Wszystko fajnie, tylko że w dalszym ciągu jesteśmy zwierzętami i na wielu płaszczyznach działamy instynktownie. Dziewczyna może mówić, że jej ideał faceta ma takie cechy jak wymieniłem wyżej ale to nie zmieni faktu, że instynkt będzie ją ciągnął do mężczyzny wykazującego najwięcej czysto męskich cech. Innymi słowy - do faceta z jajami. Taka jest brutalna prawda.
Oczywiście wiadomo, że człowiek człowiekowi nie równy. Każdy ma inne cechy osobowości i priorytety. Jednej bardziej będzie zależało na tym, żeby facet był silny i dawał poczucie bezpieczeństwa, innej na tym, żeby był wykształcony i zapewnił jej ( i potomstwu ) godziwe warunki życia
Nie rozumiem, po co od razu jakieś zaczepki typu "herosie". Nie rozumiesz mnie, jest wiele inteligentnych i ŁADNYCH dziewczyn, które nie walą tony tapety na ryja i nie chodzą półnagie po ulicy. Po co wyskakujesz więc od razu z jakąś okularnicą? Nie lubię takich skrajności, i to nieuzasadnionych.Cytat:
To powiedz mi herosie jak to się dzieje, że jak idziesz ulicą to oglądasz się za blondynką w miniówie, o wymiarach 90,60,90, a nie za okularnicą w spodniach o dwa numery za duże, choć to ona jest potencjalnie bardziej inteligentna, mądra, dojrzała, i czego tam sobie jeszcze nie wymyślisz ?
Podobnie po stronie przeciwnej. Czy widziałeś kiedyś dziewczynę która mija na ulicy jakiegoś Einsteina i mówi do koleżanki 'ale ciacho!' ? Czyżby nie odkryły w nim cech których tak bardzo poszukują ? Jaka szkoda...
Jesteś zwierzakiem facet... Instynkt pcha Cię najpierw w kierunku najokazalszych samic i w zależności od tego czy jesteś w stanie je zdobyć czy nie, obniżasz loty coraz bardziej aż natrafisz na takie, które będziesz w stanie ujarzmić, a one będą z tego zadowolone i się na to zgodzą. Kropka.
Tłumaczenie sobie świata w taki śmieszny sposób w jaki robisz to Ty ( czyli coś w stylu: czemu większość dziewczyn leci na 'prostaków' ) spowoduje tylko i wyłącznie tyle, że zawsze będziesz miał problemy ze zrozumieniem tematu i obchodzeniu się z babami.
Podobnie jak z przykładem faceta, jakoś jestem na mat-fiz i większość chłopaków nie wygląda pipowato i nie daje sobie w kaszę dmuchać.
:lol: Rozwalasz mnie z tymi Twoimi rozkminami. Przystopuj trochę, bo kpisz ze mnie, mimo że nigdzie nie napisałem, że to ja jestem jakimś wydmuszkiem. Jak byś mnie spotkał, prędko zmieniłbyś zdanie, więc nie kozacz tak, bo nie leczę kompleksów tym "śmiesznym tłumaczeniem świata".
Rozwalasz mnie :lol: :lol: Może nie znasz tego pojęcia? Nie odróżniasz normalnej dziewczyny od takiej, co wchodzi do 5 różnych łóżek tygodniowo?Cytat:
Rozwalił mnie jeszcze tekst 'dobre prowadzenie' :lol: Co Ty facet samochodu szukasz czy dziewczyny ? Dobre prowadzenie... dżizas
Ogólnie ogarnij się nieco, bo ośmieszasz się trochę w moich oczach.
Nie wiem, możliwe że jest ich więcej, choć na politechnikach i innych kierunkach technicznych chyba więcej jest facetów? No i chciałbym zauważyć, że przecież nie każdy nie mający studiów jest jakimś dresem, więc średnie wytłumaczenie ;)Cytat:
Bo te nie mają wyboru. Jest ich znacznie więcej niż wykształconych mężczyzn.
Dużo więcej.Cytat:
Nie wiem, możliwe że jest ich więcej
Nie zawsze. W dodatku politechniki to mały odsetek uczelni.Cytat:
choć na politechnikach i innych kierunkach technicznych chyba więcej jest facetów?
Tyle, że akurat w Polsce występuje ogromna homogeniczność małżeństw: w 85% przypadków zgodność wykształcenia. Oprócz tego jest mnóstwo starych panien magistrów i doktorów oraz starych kawalerów po zawodówkach i chłopów - te kategorie nigdy nie połączą się w pary. Ewentualnie kobiety z wykształceniem wyższym godzą się na męża po szkole średniej, ale takie związki nie są trwałe.Cytat:
No i chciałbym zauważyć, że przecież nie każdy nie mający studiów jest jakimś dresem, więc średnie wytłumaczenie ;)
Przede wszystkim zel jest dla mieczakow:P co potwierdza glos zabrany przez Vasyshqa. To ze wyglada oblesie to inna sprawa... Krotkie wlosy moze i sa praktyczne, ale nie ma to jak zginac w tlumie, prawda? Dziewczny na takich nie zwracaja uwagi, wola tych z dlugimy wlosami;) I nie gadaci mi tutaj, bo wiem to z doswiadczenia;) Poza tym każdy centymetr wlosów to dodatkowe +1 do lansu! Kazdy o tym wie! Poza tym, lubie swej wlosy, sa piekne :mrgreen:
Niejeden taki "mięczak" jest twardzielem w porównaniu z ... nie będę już się kłócił o to...Niesprawiedliwe jest Twoje stwierdzenie i krzywdzące dla nie-mięczaków (takich jak ja).
Wolą tych z długimi włosami? To jest tylko kwestia gustu. Akurat wczoraj spotkałem się z kolegą z uniwerku i bylem ze swoją, po spotkaniu moja powiedziała o nim "ma ładne, długie zadbane włosy...ale strasznie go to postarza". Krótkie włosy u facetów praktycznie pasują każdemu, długie włosy już nie tak bardzo.
Nie czepiam się długich włosów. Podobają Ci się? Ok, nie ma sprawy. Ale nie podoba mi się gadanie o tym, że niby dziewczyny nie oglądają się za facetami w krótkich włosach, bo to G* prawda. Dziewczyny patrzą się na wszystkich :lol: