"Zapamiętujmy dwa posty pod sobą, tak szybko moderatorzy je łączą"
Wersja do druku
"Zapamiętujmy dwa posty pod sobą, tak szybko moderatorzy je łączą"
Wątek dotyczył głównie tego, aby nie schrzanili Germanów jak indian
Nie wyobrażam sobie, aby dali do Swebów na przykład Cherusków, bo będą chcieli dać jako wodza Arminiusza
Nie pisz posta pod postem, od tego jest opcja edycji.
Sądząc po screenach germanów, nie powinni być tacy źli.
Dokładnie, jeszcze jedna taka akcja i będziemy wyciągać konsekwencje - Salvo
Twoim tokiem myślenia, dajmy Święte Cesarstwo Rzymskie, był Ren było cesarstwo, co z tego że Frankowie pojawili się Vi wieków (6!) po rozpoczęciu gry.Cytat:
Zamieszczone przez royal1410
Swoją drogą nie karmijmy trolla, bo ten tępy upór przy zupełnym braku nie wiedzy jest po prostu śmieszny.
Wracając do meritum - co teraz wstawią?
Moje propozycje:
Monarchia Seleukidów - silny gracz epoki, jeden z głównych konkurentów Romy
Egipt - jw., chociaż jego polityka doprowadziła do swoistego protektoratu Rzymu nad nimi
Pont
Armenia
Pergamon
Epir
Syrakuzy
A wy jak sądzicie?
Jak dla mnie, to tylko Seleucydzi się liczą.
Boję się, że Egipt znowu zawalą, a reszta frakcji nie była tak istotna jak Seleucydzi.
Idąc tropem kulturowym, czy na wschodnią frakcję nie pasuje najbardziej Królestwo Pontu?
Może się mylę ale wydaje mi się że nie było tam tak mocnego wpływu hellenistycznego jak u Seleucydów, czy też Ptolemeuszy.
Może to jest jakaś wskazówka.
Profity z dania dwóch w/w frakcji w DLC zostały tu zresztą szeroko omówione co też jest jakimś argumentem.
Niech już wypuszczą ostatnią frakcję bo nie mogę czytać, gdy widzę po raz tysięczny przewijające się te same nazwy Ptolemeusze, Seleucydzi, Egipt i tak w kółko :evil:
Seleucydzi i Egipt to dla mnie w dużym uproszczeniu mięszanki kultur greckiej-perskiej-lokalnej.
U Egipcjan mamy konkretnie i treściwie ziemię faraonów.
Za to selkowie są trochę rozmyci z powodów rozmiarów państwa i ludów je zamieszkujących.
Jak sobie pomyślę jakie mogą im dać jednostki (różnych typów) i jak dużo powinno ich być (do wielkości nacji), to zaczyna się pojawiać na mojej twarzy olbrzymi banan. Który szybko znika jak uświadomię sobie że można to bardzo łatwo zmarnować.
Potencjał nacji Seleucydów jest przeogromny.
Jednostki typowo hellenistyczne(falanga, peltaści, hypaspisci, lekka kawaleria, katafrakci), najemnicy (Greccy, perscy, celtyccy, cylicyjscy, stepowi, Indianie) jakieś jednostki wschodnie.
A Egipt? Jednostki macedońskie + jakieś murzyństwo z Etiopii. ;p
EDIT: Nie hastaci, hypaspisci, mój błąd. :)