Stek bzdur? Wolne żarty.
Wersja do druku
Stek bzdur? Wolne żarty.
Widzę, że problem husarii stał się obecnie głównym tematem w tym wątku. Pamiętajcie koledzy, że jest to jednak tylko gra komputerowa a husaria jedną jednostką jednej frakcji. Niewątpliwie dla nas jako Polaków najważniejszą. Podejrzewam, że prawdziwej siły husarii, jak i wielu innych jednostek nie da się tu odtworzyć, gdyż na polu bitwy występuje wiele zmiennych od pogody począwszy na umiejętnościach dowódcy skończywszy. Husaria niewątpliwie w sprzyjających warunkach była jednostką genialną i odpowiednie użycie kilku takich jednostek powinno mieć decydujący wpływ na wynik bitwy i tyle. To nie jest dyskusja o historii husarii tylko o tym jak ta legendarna jednostka powinna być odzwierciedlona w grze, nie tylko z wyglądu, ale i skuteczności statystyk. A w grach tak często bywa, że 100% odzwierciedlenie historii jest niemożliwe bo psuło by zabawę, dlatego trzeba pójść na pewne kompromisy. Dla zachowania balansu i przyjemności z rozgrywki.
Ale robienie z niej kirasjerów ewentualnie troszkę lepszych, to niemal przepraszam za określenie debilizm.
A co do mojego posta wyżej, to cofam to, bo nie tą wypowiedź wziąłem pod uwagę, mój błąd.
Rozumiem wzburzenie, ale nie należy przeginać w żadną ze stron. Husaria to świetna jazda i taką powinna być, ale kirasjerzy również leszczami nie byli. Sam jestem jej miłośnikiem, ale husaria nie może być nie do zatrzymania niezależnie od okoliczności. Nie znam się na modowaniu i statystykach, ale chodzi mi o balans rozgrywki.
Panowie, skończmy ten offtop. Obserwując dyskusję z boku widać, że obie strony przesadzają w swoją stronę.
Moim skromnym zdaniem Husaria powinna dostać mimo wszystko staty nieco lepsze od kirasjerów. Nie chcę sztucznej gloryfikacji,ale mimo wszystko przy dobrym wykorzystaniu na polu bitwy robiła miazgę.
Nie chce, by ktoś z mojej wypowiedzi zrozumiał,że żądam jakichś XVII wiecznych czołgów odbijających pociski,ale nie możemy też przegiąć w drugą stronę i ją sztucznie osłabić. IMO duże koszty przy b. dobrych statach powinny być ok.
Swoją drogą, w Dreissig Jahre Krieg całkiem dobrze rozwiązali ten problem: doskonała szarża i po prostu dobra walka wręcz i obrona. To jest IMO to.
Zgadzam się całkowicie z Reznow45. Przy tym ze zródeł wiadomo że jednak polska jazda czy to husaria czy pancerni(kozacy) indywidualnie byli lepiej w walce wręcz wyszkoleni zaś w dobie potopu kawaleria typu zachodnioeuropejskiego przewyższała naszą dyscypliną podczas bitew na co niebagatelny wpływ miały klęski pod Korsuniem i Batohem czyli praktyczna likwidacja starych wojsk kwarcianych. Dobra szarża i walka wręcz dla całej jazdy polskiej (dla husarii zwłaszcza szarża) a części piechoty zachodniej możliwość stawiania umocnień (w Medievalu chyba palisady są?) i moim zdaniem kłopot z głowy.
Moim zdaniem po prostu obie formacje powinny się podobnie bić wręcz, z tym, że husaria byłaby dużo lepsza do szarży, zaś kirasjerzy świetnie przystosowani do walki ogniowej ;) Balans i historyczność jako tako byłyby zachowane a obie formacje o podobnej wartości bojowej z tą różnicą, że wykorzystywane byłyby inaczej.
Otóż to. Kirasjerzy nadrabiają dużo możliwością ostrzału (teoretycznie to i husarze czasem mieli u boku pistolet ale dobra :D ) i mocną zbroją, Husaria zaś ma kopie i potężną szarżę. Do tego w kampanii dać duże koszta werbunku i utrzymania (z ograniczeniem możliwości rekrutacji w ogóle mam wątpliwości) i balans jest.
Fakt, husarze mieli pistolety, lecz w Medku nie można dać trzeciej broni a z dwojga złego lepiej zrezygnować z nich niż z szabli czy kopii :D
No i problem wydaje się być rozwiązany świetna szarża i dobra walka wręcz dla husarii. Kirasjerzy walka wręcz i ostrzał.
Pytanie do twórców: kiedy planowane jest wydanie bety i w jakim stopniu prace są już zaawansowane? Mile widziana przybliżona wartość procentowa. Oczywiście broń Boże nie ponaglam. Ba sam bym pomógł lecz nie posiadam dostatecznej wiedzy i umiejętności w zakresie modowania.