Specjalnie zacząłem najprostszą, bo po 5 turach prologu zmęczyłem się jak nigdy. Jakoś w Romku 2 szybko szedł, a ten jakiś zmulony, więc postanowiłem zrobić prolog... kampanią. A że wszyscy Sasanidów mieli za najłatwiejszych... ;) Najlepsze jest to, że mam sojusz obronny z ... Hunami, więc bułeczka z masełkiem :D