Elf pobladł na te słowa, krew całkowicie odpłynęła z Jego twarzy Niech Cesarz Niebios ma nas w swej opiece, to by wszystko tłumaczyło.
Wersja do druku
Elf pobladł na te słowa, krew całkowicie odpłynęła z Jego twarzy Niech Cesarz Niebios ma nas w swej opiece, to by wszystko tłumaczyło.
Anna de Loiret
Cóż się dzieje? Jaki Pan Zmian?
Jedna z Potęg Chaosu. Prawdopodobnie gdzieś w mieście jest potężna grupa jego kultystów, być może mają w swych szeregach demonologa.
Anna de Loiret
Och Pani... Zatem wyślijcie zbrojne patrole, zastanówcie się czy nie widzieliście żadnych śladów Chaosu gdziekolwiek, musimy ich wybić jeśli miasto ma ocaleć.
My mamy władzę tylko w swojej części miasta. Tak jak ludziom nie wolno tu przychodzić bez zaproszenia, tak nam nie wolno zapuszczać się do ludzkiej części bez odpowiednich zezwoleń. A wątpię by takie nam dano, po tym jak rozstrzelaliśmy spanikowany tłum, który chciał się wedrzeć do naszej dzielnicy.
Alessio
Ehh, to chociaż jakieś wskazówki gdzie mamy rozpocząć poszukiwania?
Anna de Loiret
Spojrzała władczym wzrokiem na Elfa, prostując się i dłoń opierając na rękojeści miecza by jak najdumniej wyglądać - a czy córka bretonńskiego rycerza, który został wyniesiony do wielkich godności w królestwie, zdoła przekonać władze do nadania wam praw do przemieszczania się swobodnie po całym mieście? Pamiętajcie jaka jest stawka, jak Miragliano upadnie to wraz z wami.
Miejmy taką nadzieję że zdoła. Przekonaj zatem owe władze, jeśli wiesz kto je sprawuje po śmierci doży. Jednak na Twym miejscu raczej bym nic nie wspominał o swym pochodzeniu. Choć może zapomnieli już o tym, że Bretonnia próbowała narzucić swą władzę Miragliano. W końcu od turnieju w Ravoli, kiedy kwiat bretońskiego rycerstwa został zrzucony z siodeł, co zakończyło Wasze zakusy na te ziemie, minęło już ponad tysiąc lat.
Anna de Loiret
Władzę sprawuje o ile pamiętam jakaś rada miejscowej arystokracji, ten medyk może będzie miał pomysł gdzie ich szukać. Po bretonńsku do Alessia - musimy odnaleźc radę zarządzającą miastem, odłóżmy więc na bok nasz spór i pomyślmy, gdzie ona może rezydować.
Alessio
Dobrze - skrzywił się lekko ale szybko przywołał się do porządku - prawdopodobnie zajęli dawną rezydencję Doży, od tego miejsca zacząłbym poszukiwania.