Lepiej wszystko naraz ;) W końcu poczekać możemy jeszcze :)
Wersja do druku
Lepiej wszystko naraz ;) W końcu poczekać możemy jeszcze :)
Jak zostaną zniesione pewne limity, to wtedy wszystko będzie możliwe ;)
Zabrac kilka prowincji ze wschodniej części Imperium Osmańskiego, jedną z afryki, z Korsyki i Sardyni zrobić 1 prowincje jak w Bellum na submodzie Mietka, i można będzie zrealizować większość tych pomysłów co powyżej są opisane bez znoszenia limitów.
Mamy właśnie plany scalić kilka prowincji w Imperium Osmańskim i w we Włoszech, dodać Neapol do Hiszpanii, a w jego miejsce dodać nową frakcję.
Moim zdaniem Ameryka nie powinna być rozszerzana kosztem państw Europy. Głównym priorytetem powinno być pociągnięcie mapy na północ i oddanie z jak największym realizmem Szwecji i Finlandii. Dodanie Ameryki było by miłym urozmaiceniem rozgrywki, ale w tym czasie to Europa wciąż jest centrum świata i najwięcej dzieje się na starym kontynencie. Szwecja jako potęga tego czasu i z racji nazwy moda Potop powinna rozciągać się na północ jak najbardziej, jeżeli by się udało stworzyć całą było by świetnie. Liczę, że uda się nam wypracować kompromis i rozwiązać tą kwestię.
Mam takie pytanie: jak będzie wyglądać liczebność jednostek XVIII-wiecznych? Lekka Piechota 120, Piechota Liniowa 160, Grenadierzy 120, Kawaleria 80, Dragoni 120? Bo widzę, że w alfie daliście mały liczebnie pułk pikinierów i się obawiam, że liczebność będzie jak w E:TW.
Już wcześniej pisałem, że liczebność jednostki będzie zależeć od jej jakości, aby zachować balans. Przykład liczebności polskich jednostek:
Spoiler:
Edit: Przepraszam, nie zauważyłem że piszesz o jednostkach XIII wiecznych. attyla jak wyzdrowieje to wszystko w tej kwestii Ci wyjaśni, ale raczej będzie podobnie jak z jednostkami XVII wiecznymi.
A jaką to frakcję planujecie dodać?
Zastanawiamy się nad Kozakami Dońskimi, Indianami, albo jakaś nową frakcją muzułmańską, ale na razie to tylko gdybania.