Zaczynam czuć minusy braku zakazu na push tru :F
Mógłbym to wygrać gdyby nie przejechanie tarenckiej przez kartylijskich i zabicie procek :P ( mimo tego że kszk zagrałem cóż.. słabo :F )
Załącznik 1891
Wersja do druku
Zaczynam czuć minusy braku zakazu na push tru :F
Mógłbym to wygrać gdyby nie przejechanie tarenckiej przez kartylijskich i zabicie procek :P ( mimo tego że kszk zagrałem cóż.. słabo :F )
Załącznik 1891
co tak slabo SzK?
btw. pewnie ganiales tarencka ?
Nie bardziej thureosi i szarże hippeis zrobły swoje :F
Szkoda, że tak Ci zneutralizował konnicę do walki w zwarciu. Nigdy bym nie przypuszczał, że Massalia to taka mocna nacja.
thureosow smialo bylo szarzowac jazda. Pomysl na przyszlosc o szlachetnych lucznikach konnych, najlepsza jednostka w romku :)
massalia na tych zasadach jest bardzo mocna
Warto o nich pomyśleć choć grania partią bardzo nie lubię :P .
Ja tez przegrałem swój pierwszy mecz
http://imgur.com/mX9Cz3C
Głównym moim problemem było słabe mikro. Zająłem się bieganiem i unikaniem walki z zepsuta szarżą jak ognia, yolo kawalerią i zaniedbałem konnych oszczepników na plecach, i to zaważyło. Przeszkadzało w tym tez brak oszczepów u włóczników. Odrysi mają świetną piechotę i bardzo dobra pierwszą linie i mogą w tej samej cenie wystawić przyzwoitą ilość strzelców. Jedyny ich minus to brak konnicy
Nerwiowie są jacyś kiepscy na tych zasadach xD
Nie zgodzę się są nieźli. Zaprzysiężeni spokojnie utrzymają linie jak są frakcje hybrydowo grecko-wschodnie jak Kolchida czy Armenia i mają dwie linie np. z kolchidzką szlachtę spokojnie zmiotą ją, a szarża 2 linii kartylijskich nie będzie im straszna (a inne mają tylko słabszych w kolczugach) natomiast przy innych barbarach odpada problem mocnej pierwszej linii, bo będzie tam to samo co w twojej na dodatek masz lepszą jazdę plus konnych najeźdźców. A także dostęp do tanich celtyckich procarzy. Nacja cudo tylko brak tych oszczepów u włóczników :/
Nerviowie raczej słabi jak dla mnie na tych zasadach.
Głowny problem to slaby pancerz co powoduje ze sa wrazliwi na ostrzal i szarze kawalerii.
Bralbym 4 zaprzysiezonych, 1 okrutny, mocne wlocznie i 4 srednie jazdy (albo wiecej), i ile sie da germanskich, olalbym proce.
Skupilbym sie na zniszczenniu wrogiej kawalerii, i jak najmniejszych stratach w piechocie. Jesli sie zatrzyma na koniec duzo piechoty to moze przeciwnikowi nie wystarczy ammmo do wybicia armii...
O ile sie nie mysle okrutni przegraja z kartlijskimi topornikami. Chyba ze ladnie przyszarzuja...