Re: Patche - temat zbiorczy
Chciałbym jakiś dodatek, który rozbuduje to co mamy w podstawce, czyli coś a la Gods&Kings, Brave New World. Niestety, tytuł sugeruje bardziej dodatek typu Unit Pack, co w sumie nie miałoby zbytniego sensu, przecież na Steam Workshop jest zatrzęsienie modów z jednostkami.
Obstawiałbym w takim razie coś w stylu Cezar w Galii, czyli minikampani, co może być ciekawe bo skoro w CwG dodali efekty pogodowe, to może w tym dodatku również coś dojdzie :)
Re: Patche - temat zbiorczy
Cytat:
Zamieszczone przez marengo
Nowe okienko pojawiło się i znikło, a mieli je szczęście zobaczyć ci, którzy w odpowiednim czasie otworzyli Rome 2. Jedna osoba zdążyła zrobić screen
http://i.imgur.com/GolBZn6.png
Na oficjalnym forum i twcenter padają rożne sugestie w związku z tym. Bestie wojny, czyli co? Pakiet jednostek weteranów, słonie bojowe? A może, jak sugeruje LestaT, moderator z twcenter, kampania Hannibala? Czy dotyczy to najemników? Bardziej w takim wypadku pasowałoby Dogs Of War. Skoro Mardarowi coś się pobrało, dobrze byłoby dorwać jego komputer i pogrzebać w plikach :lol:
Witam miałem to przed oczyma 6 minut, po czym Steam pobrał kolejna łatkę i czar prysł, po prostu znikł :P godzina chyba 14.15, myślę że ktoś z CA za szybko coś wrzucił....
Re: Patche - temat zbiorczy
Ok znaczy że dalej dłubią, więc jest dobrze. :)
Re: Patche - temat zbiorczy
Ciekawe ile tym razem nas to będzie kosztować. Aczkolweik faktycznie, dobrze że coś tam jeszcze grzebią i starają się poszerzyć zakres możliwośći gry, który swoją drogą jest ogromny. Mam nadzieję że kiedyś doczekamy się BI 2 :mrgreen:
Re: Patche - temat zbiorczy
Będzie, będzie :twisted: . Mam pytanie do graczy bez modów: czy Wam też wydaje się że w trakcie bitew jednostki wroga (a nawet jako armia w całości) wyraźnie dłużej opierają się "nagłej chęci ucieczki". Ostatnio w jednej z bitew widziałem perskich łuczników konnych (gram selkami) w ilości 3 lub 4-ech i... dalej walczących!!!!! Do tej pory (czyli do 9 patcha) tego nie widziałem :shock:
Re: Patche - temat zbiorczy
W sumie to wydaje mi się, że nie choć miałem jedną dziwną bitwę - "bitwę balist" :D
Grałem Icenami przeciwko buntownikom (wojna domowa). Stosunek sił 2:3 - u mnie 3 oddziały balist i kolejne 3 jako wsparcie, u nich 3 na początku. Przyjąłem pozycje obronną na wzgórzu a konnicę musiałem poświęcić by wytłuc załogi balist wroga. Wróg atakował mnie z dwóch stron, w końcu doszło do sytuacji, że na wzgórzu miałem otoczony oddział generała który trzymał się bardzo długo, oraz wspomniane 3 oddział balist i 2 oddziały łuczników. Na dole 2 szlacheckie oddziały i 2-3 oddziały łuczników. Balisty będąc w samym środku walki cały czas waliły, jakoś udawało mi się je bronić/odbijać. W międzyczasie z zachodu nadciągały posiłki które też zostały rozbite, ale 3 nowe oddziały balist zostawiłem na zachodzie. Sytuacja uwarunkowała się następująco: 2 oddziały balist na wzgórzu i 3-4 oddziałów łuczników, 2-3 oddziały łuczników wraz z 3 oddziałami balist na zachodzie. W środku oddział generalski wroga, 2-3 nieliczne oddziały łuczników wroga i oddział pikinierów. Ostatecznie straciłem wzgórze, a 3 pozostałe oddziały łuczników wycofałem za balisty na zachodzie. Wytłukłem wszystkich pozostałych żołnierzy wroga - balisty straciły amunicję, jeden oddział łuczników także więc ruszył do ataku wręcz na łuczników wroga. Myślałem, że bitwa już wygrana ale na końcu mapy wróg miał jeszcze 2 niepełne oddziały balist i jeden bardziej na zachód, które zmierzały w moją stronę co było głupie. Łuczników schowałem w lesie na drodze przemarszu pierwszej balisty, drugi oddział stracił amunicję. Następnie zaczaiłem się na te pozostałe dwa oddziały i też je wybiłem. Jestem pewien, że choćbym konnicę miał przy życiu to komputer dalej by parł naprzód tymi balistami :D
Re: Patche - temat zbiorczy
Nie wiem czy to wina nowego pacha ale po ok 10 godzinach gry , gra po zakonczeniu tury przez komputer ma lekkie zwiechy trwajace ok 20-30 sekund !!!.Komputer podczas oblezenia dalej gra jak najwieksza sierota na ziemi ale podczas bitew na otwartym terenie juz jest ok.
Re: Patche - temat zbiorczy
Moja prywatna ocena gry Total War: Rome 2 na dzień 8.02.2014 roku jest następująca:
- po patchu nr 9 oblężenia leżą dalej i to w stopniu tak debilnym, który nie jestem w stanie zrozumieć, w Romie 1 z 2004 roku drabiny oblężnicze długie,wieże, tarany obsługiwali ludzie, oblężenia i walki na murach były podstawą wszystkich oblężeń w Romie 1, (w Romie 2 sprzęt oblężniczy jedzie sam a przed oblężeniem czeka przed murami na armie :oops: , a ich wygląd,mówię o drabinach na kółkach nie komentuje),W Romie 1 AI potrafił użyć sprzęt oblężniczy i atakować falami.W Romie 2 AI dalej pali bramy, czeka latając w kółko, czasami szukając ścieżki itp,itp nie chce się tego nawet pisać bo wszyscy dalej widzą,to jest pięta Achillesa Total War Rome 2 roku 2013.Tego nie zmieni już żaden Patch, chodź bardzo chce się mylić...
- teraz coś dobrego, od połowy października do końca stycznia nie grałem w Rome 2 z wiadomych względów, po zainstalowaniu na nowo gry i wgraniu wszystkich patchy, nowych DLC zaskoczyło mnie i to pozytwnie coś, czego nigdy bym się po Total War nie spodziewał.Mianowicie AI na mapie kampanii w trybie trudnym i bardzo trudnym jest (jak dla mnie) genialne, mądre, i nareszcie nie pasywne (grając Rzymem na poziomie bardzo trudnym we wrześniu, mając 60 tur, AI był pasywny i głupi na mapie kampanii). W chwili obecnej grając Rzymem na poziomie trudnym mam wojnę na południu buta Italskiego z Kartaginą,Libią, tak Libią, AI nareszcie robi desanty,na północy walczę z Etruskami , a na środku z Epirem.Jest naprawdę dobrze, trzeba kombinować i jak dla mnie gra Rzymem nie jest w chwili obecnej tak prostą sprawą jak na początku wydania gry.
-podczas bitew AI jest nareszcie trudnym przeciwnikiem na otwartym polu i podczas zdobywania osad bez murów, świadczy to o dobrej pracy CA, tylko nie rozumie gdzie Ci Panowie byli we wrześniu kłamiąc milion graczy na świecie,celowo nie pisze o testach beta Nas wszystkich bo wszyscy wiedzą o co chodzi. Wydając grę Total War Rome 2 w styczniu 2014 roku była by oceniana na świecie na 9 /10, i cała siła CA skupiła by się w chwili obecnej się na oblężeniach. Nigdy nie zrozumie polityki CA (pieniądze to nie wszystko jak dla mnie) i kontakt ze światem graczy powinien być na innym poziomie,słowo przepraszam należy się wszystkim.Jest to ostatnia gra dla mnie z tej serii kupiona przed premierą, warto było posłuchać ludzi z forum w lipcu i sierpniu 2013 by zaczekać,pozdrawiam .
Re: Patche - temat zbiorczy
Mam problem że po około 100-150 turach, tak przy 30-35 osadach, wiesza mi grę. :cry:
Dokładnie na początku nowej tury, kiedy wyskakują powiadomienia.
To jest wina modów? Gram na dei + sub mod na agentów + R2:TW GEM - Graphic Enhancement Mod 4.2
Pytam bo właśnie w piach poszła moja kampania Galami :cry:
Re: Patche - temat zbiorczy
Cytat:
Zamieszczone przez mardar282
- teraz coś dobrego, od połowy października do końca stycznia nie grałem w Rome 2 z wiadomych względów, po zainstalowaniu na nowo gry i wgraniu wszystkich patchy, nowych DLC zaskoczyło mnie i to pozytwnie coś, czego nigdy bym się po Total War nie spodziewał.Mianowicie AI na mapie kampanii w trybie trudnym i bardzo trudnym jest (jak dla mnie) genialne, mądre, i nareszcie nie pasywne
Od jakiegoś czasu czytam wiele dobrych rzeczy o rome 2 po ostatnim patchu. Postanowiłem to sprawdzić i zacząłem kampanie single Epirem. Już w 1 i 2 turze przekonałem się, że AI jest tak samo debilne jak wcześniej a mniejsze błędy które całkowicie zmieniają przebieg rozgrywki nadal wystepują. Gram na poziomie legendarnym. W pierwszej turze całą całą armią podszedłem pod ten przesmyk pomiędzy spartą a mną. Obok głównej armii stanąłem 2 generałami. Szpiega wsadziłem do głównej armii i zakończyłem turę. W swojej turze Sparta 1 armią przeszła przez tereny aten i stanęła obok moich sił. 2 armia przeszła przez przesmyk i mnie zaatakowała. Mieli nade mną przewagę więc się wycofałem. AI zamiast zaatakować jeszcze raz, wycofać się, połączyć armie albo chociaż zostawić na tyle blisko żeby w razie bitwy się wspomagały, sabotowało moją główną armię (powinni to zrobić przed atakiem to nie mógł bym się wycofać), 1 armią włączyła forsowny marsz, poszła sobie na północ i stanęła przy mojej granicy z macedonią. 2 armia, nie mam pojęcia czemu, została w miejscu. W swojej turze sabotowałem tą armię która została po czym pokonałem ją bez większych problemów. Po bitwie moja główna armia, która została sabotowana, nagle odzyskała pełny zasięg i mógłbym nią dojść do 2 armii Sparty która stałą nad Larissą. Podsumowując, dzięki głupocie AI i 1 bugowi który sprawił, że sabotaż mojej armii nie zadziałał, bez problemu w 1 turę pokonałem sparte która miała nade mną przewagę.