Jeśli chodzi o HP, to ja lubię te wszystkie dialogi itd nawet bez akcji. Prosty powód - książka jest młodzieżowa, prócz wątku fantastycznego jest tam wiele z relacji w zasadzie moich rówieśników, oglądając film z przyjemnością oglądam jak reżyser przedstawił dane sceny, jacy zostali dobrani aktorzy, scenografia itd. ;) Po za tym w dziwny sposób seria kojarzy mi się ze świętami, bo 2 lata temu puszczali na tvn'ie 4 czy 5 części właśnie w tym okresie i wszystkie obejrzałem, zresztą sama muzyczka na początku już poprawia mi nastrój.
7 części jeszcze nie obejrzałem, żeby nie było :D