Cytat:
Wiele słów krytycznych pod adresem działalności Misjonarek Miłości wystosowały nie tylko byłe misjonarki, ale także społecznie zaangażowani mieszkańcy Kalkuty i krytyczni dziennikarze. Według jednych Matka Teresa była świętą przyjmującą do swych przytułków wszystkich napotkanych na drodze cierpiących. W rzeczywistości żywiła dziennie nie więcej niż 300 osób. W domach, w których umierajmy mieli otrzymać nie tylko opiekę, ale przede wszystkim dobre słowo traktowano ich jak śmieci, golono kobietom głowy ( w kulturze hinduskiej włosy kobiety są jej dumą) i przez wiele godzin kazano im siedzieć nago i czekać na mycie czy inne zabiegi. Nie okazywano im należnego współczucia. Zarzucano matce przełożonej również to, iż zamiast poświęcać się pracy misyjnej matka angażuje się w politykę i rozwijanie swoje wizerunku medialnego. Po pierwsze była zaciekłym wrogiem antykoncepcji, kobietom z Bangladeszu, które w 1971 roku były więzione i wielokrotnie gwałcone przez Pakistańskich żołnierzy, nie przyniosła żadnego pocieszenia, lecz jedynie słowa potępienia aborcji. Tak samo było z mieszkańcami Bhopalu, gdzie chmura toksycznego gazu zabiła 3, 5 tyś mieszkańców. Matka Teresa powiedział im jedno zdanie, wybaczcie im. Kontrowersje budzą również źródła finansowania misjonarek. Matka Teresa przyjmowała pieniądze od malwersantów, ludzi zdeprawowanych. Sławna jest sprawa pieniędzy od Charlesa Keatinga biznesmena oskarżonego o kradzież milionów od drobnych ciułaczy. Obrońca biznesmena poprosił Matkę Teresę o zwrócenie pieniędzy tym, którym zostały zabrane, lecz te nigdy nie zostały zwrócone. Matka Teresa była również oskarżana o handel dziećmi. Również jej wiara i oddanie kościołowi jest często podważane koronnym dowodem ma być to, iż matkę poddano przez śmiercią egzorcyzmom.