Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Są takie stereotypy wśród prawicy, a lewicy.
Najpopularniejsze:
- jak eurosceptyk to prawica, bo przecież lewica popiera działania Unii
- nie lubi islamu to prawicowiec jak Hitler(lewak), bo lewak to kocha islam
- ateista czyli lewak, bo prawicowiec musi być wierzący
Co do islamu, Europa Zachodnia ma najbardziej przerąbane. Francja, dawne RFN, Wielka Brytania... Szczególnie Francja myślę, że będzie już muzułmańska i nic tego procesu nie odwróci raczej.
Niestety to wszystko zakończy się rozlewem krwi. Bandy nacjonalistów kontra bandy imigrantów to musi się wydarzyć... Boję się tylko, żeby nie wybuchł z tego większy konflikt.
Islam nie jest taki zły - tylko, że oni nie są zbyt przyjaźnie nastawieni do heretyków. Możemy liczyć na dwie możliwości:
- Islam nadal pozostanie radykalny
- stanie się bardziej normalny i będzie przestrzegał wolności wyznania lub też niewiary
Dla Europejczyków bardziej korzystne będzie rozwiązanie drugie.
Najgorzej będą miały kobiety, bo tu stosunek się raczej szybko nie zmieni. Mężczyźni sobie radę dadzą...
Jak ktoś jest przeciwnikiem Kościoła to niech też będzie przeciwnikiem Islamu, bo on zagraża naszej cywilizacji powstałej na gruzach Imperium Rzymskiego.
Cywilizacja arabska jest odmienna od naszej.
Czasami mam wrażenie, że ktoś specjalnie przyzwolił na taką bezmyślną politykę wobec imigrantów.
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Daj teraz utrzymane w podobnym tonie wypowiedzi muzulmanow ;)
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
ale to tylko potwierdza, że nie ma między tymi grupami większych różnic. Mam wspierać jednych debili w walce z drugimi? Bo przypadkowo są moimi rodakami? Tobie to nie przeszkadza?
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Ale nie widziałem tu nigdzie postów, w których potwierdzałbyś, że muzułmanie się jak świnie zachowują w EU. Zawsze jakieś próby usprawiedliwienia. Napisz, ze są zarazą trawiącą EU i po krzyku zamiast zawsze robić jakieś kontrataki na kibolów i katoli. Przecież ortodoksyjnych muslimów ponoć nie wspierasz ( nikt Ci nie będzie imputował wtedy, żeś po stronie wroga ).
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Biedny Egipcjanin... nie no jaja se robie :D Ludzie sami się już bronią bo syjonistyczna władza zawsze będzie za multi-kulti, jak np. w Szwecji, gdzie policja zamiast semitów ganiała Szwedów co swoje domy bronili. Niestety Europa musi zrobić rewolucję, bo w sumie co nam zostało? Siedzenie bezczynnie i plucie na swoich jak glaca? Jak bardzo nienawidzę KK tak bardzo chcę, by powrócono do ciemnoty średniowiecza, stosy nie stosy, przynajmniej jak Europa była w potrzebie to wszyscy stawali w obronie swej ziemi i kultury. Afryka dla czarnych, Azja dla Azjatów, Europa dla każdego - to samobójstwo! Z resztą większość widzi problem w samym Islamie, bo arab, który się asymilował jest dobry. Szkoda tylko, że zapominają o genach, a jak kogoś to nie rusza to inaczej - przeciętna Biała kobieta jest ładniejsza od arabki, a o murzynkach nie wspominając, jeśli ktoś sądzi inaczej to gratuluje gustu :D
EDIT: @down Pozwolę sobie coś zacytować:
A o czym, baranie, się dyskutuje jak nie o gustach? Przez całe swoje zawszone życie dyskutujesz o gustach! Obojętnie czy mówisz „idę kupę” czy „dobrze gotujesz, kochanie”. Komunikacja polega na dyskutowaniu m.in. o gustach, o tym, co lubimy, a czego nie lubimy, co kochamy, a co jest obiektem nienawiści.
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
O gustach się nie dyskutuje, zwłaszcza na tle własnych upodobań co do płci przeciwnej.
A Islam no cóż, KK na przestrzeni wieków zmienił swoje podejście, stał się bardziej oświecony, reformy były potrzebne. Islam na przestrzeni wieków pozostał taki sam.
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Aztec
Islam na przestrzeni wieków pozostał taki sam.
Z przykrością trzeba przyznać, że nawet się nieco uwstecznił (por. mutazylici).
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Proszę o rozmyślną dyskusję - bez obraźliwych epitetów. Swoje zdanie można wyrażać w bardziej kulturalny sposób.
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Zabawne, bo w średniowieczu Islam przewyższał katolicką Europę. Za sprawą krucjat Europejczycy przywieźli do Europy bagaż doświadczeń zapożyczony od muzułmanów.
Zmieniło się też podejście do medycyny... Zabawne na tle dzisiejszych czasów, bo Europa zaczęła się wtedy rozwijać.
Islam został w martwym punkcie i nawet się chyba uwstecznił. Wszystko przez cholernych Europejczyków :D
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Z tym baranem to się pohamuj, nie lubię dyskutować z osobami o tak niskiej kulturze osobistej ale czasem trzeba. Dodatkowo gratuluję obsługi ctrl+C, ctrl+V, nie potrafisz napisać nic od siebie tylko kopiujesz zapożyczone komentarze użytkowników innych portali?
Może nie wyraziłem się zbyt jasno, o Gustach się dyskutuje, lecz nie zawsze jest to kulturalne. Zwłaszcza jeśli w dyskusji używasz stwierdzeń obraźliwych dotyczących drugiej osoby jak w Twoim przypadku. Obrażasz kobiety o innym kolorze skóry oraz osoby, które takie kobiety mogą się podobać. Jesteś przedstawicielem typowego myślenia, "Wszystko co mi się nie podoba jest złe i nie ma prawa podobać się innym", a jak ktoś ma inne zdanie to od razu na niego naskakujesz? O gustach można sobie dyskutować ale nie można ich narzucać innym.
Edit:
Nie wolno wszystkiego zwalać na Europejczyków, jeszcze przed krucjatami Arabowie zajęli afrykę północną, półwysep Iberyjski i maszerowali jeszcze dalej chcąc podbić Europę. Później na przestrzeni wieków jeszcze wiele razy wyznawcy Islamu chcieli podbić ziemie "niewiernych psów".