Rosjanie jak najbardziej mają prawo ukazywać bohaterstwo swoich żołnierzy, którzy mimo znanych proporcji strat z poprzednich wojen, akurat w WWII oddali prawdziwą hekatombę krwi przebijając wszystko co było przedtem. Tylko że chcąc to bohaterstwo ukazać nie znają umiaru i przebijając barierę śmieszności, tylko się błaźnią. A w Rosji? Iwan wszystko łyknie.

