Wersja do druku
Układy realnie anulowane, formalnie utrzymane
Sojusze:
Anglia
Wojny:
Sycylia
Składowe Królestwa Gruzji:
Księstwo Egipskie
Księstwo Greckie
Wysyłanie zwiadowczych sił, w celu asekuracyjnego oblężenia wolnej osady, będzie równało się wypowiedzeniu wojny i zemście.
Handel, sojusz.
Prawa handlowe, kurtuazyjnie jak najbardziej. Co do sojuszu, to nad jego formatem musimy przedyskutować w kuluarach. Potencjalnie zwodniczy, niestabilny alians, może zaowocować błędnych ruchami.
W końcu trwa wyścig szczurów na wschodzie Europy.
Kniaż Ruski ogłasza że doszliśmy do porozumienia.
Nadszedł czas. Czas przymierza. Ponadreligijnego. Słuszny i służebny. Przyjaźń nasza. Radość wspólna. Życie lub śmierć. Amen.
Sojusz od Genui
W związku z wojna między Sycylią a Cesarstwem, która właśnie się rozpoczęła, Król gruziński zobligowany jest do opowiedzenia się po jednej ze stron.
Swoją drogą Cesarz widzi, że posłowie Sycylijscy nauczyli się, że pertraktować z władcami innych państw należy z szacunkiem, a nie przesadną pychą. Obawia się jednak, że nauka ta przyszła trochę za późno :D
Sojusz z Genuą przyjęty ( jego realny kształt w przyszłości należy doprecyzować w kuluarach ).
Co do konfliktu Sycylijsko-Bizantyńskiego, zdecyduję w najbliższym czasie. Nie ma to jakiegoś zasadniczego znaczenia. Praktycznie to forma dyplomatycznego alertu, przed ewentualnymi niecnymi intencjami, nie obawiam się jednak szlachetnego sąsiada. Gruzja co prawda leży na krańcach mapy i jest w górskiej izolacji, ale jest to przecież zaletą tejże państwowości. Przynajmniej w warunkach właściwego zagospodarowania potencjału.
Przyjacielu ! Informuję cię, że jednoznacznie z przyjęciem sojuszu z nami powinieneś zerwać sojusz z naszym wrogiem, Sycylią.
Jesteśmy lepiej prosperującym państwem i to my w przyszłości zajmiemy całe Włochy (Papy nie :) ), więc nawet nie muszę się pytać po czyjej staniesz stronie.
Zrywam sojusz z Sycylią, dystansuję się wobec tych animozji.