Serenissima Repubblica di Venezia

http://img847.imageshack.us/img847/8...msoftherep.png

Witamy w ciepłej ambasadzie Weneckiej Republiki Kupieckiej! Nie skąpcie sobie wygód - jeśli tylko was na to stać. Życzliwie patrzymy na wszystkich, którzy nie utrudniają nam handlu i nagradzamy tych, którzy nam w nim pomagają, ale o swe prawa i posiadłości gotowi jesteśmy walczyć zarówno słowem, jak i orężem!


Sojusze:
Kwatera Główna TNBiH *
Liga Lombardzka

Pony:
Turcja - 15 tura
Hiszpania - 15 tura

Wojny:
Cesarstwo Niemieckie, aczkolwiek sprawa niepewna, wtargnęli na nasze ziemie.
Królestwo Sycylii!

* - Republika Kupiecka Wenecji wyraźnie zaznacza, że sojusz nie oznacza podzielania poglądów jego sojusznika.

Kaiser wysyła posłańców do kupców weneckich z pytaniem o 15 turowy pon aby się handel w Italii rozwijał

Diuk proponuje sojusz dzielnym braciom !

Fatymidzi proponuja PON na 15 tur.

Podobny PoN od Turcji ;)

Jako iż widzimy że włochy jednak zdecydowały się zjednoczyć swoje siły i sprawić spokojne panowanie dla swojego ludu rowniez podobnie ja Milan zaproponował nam PON tak my Wam proponujemy Sojusz.

Zgadzamy się na propozycję Genui.
Co do Sycylii nie jesteśmy pewni, musielibyśmy poznać jej plany, brata się z Cesarstwem Niemieckim, które wydaje się panoszyć w Italii. Na pona możemy się zgodzić, sojusz do przedyskutowania.

Pakt o nieagresji od Turcji rozpatrzony pozytywnie.
Co do Egiptu Doża musi się zastanowić jak będzie wyglądała sytuacja na wschodzie, ale niech sułtan się nie martwi, wenecjanie chcą dla wszystkich jak najlepiej.

Propozycję HRE zaakceptowałby od razu, niemniej jest zaniepokojony aktywnością na Półwyspie Apenińskim i roszczeniami co do tamtych ziem. Jeżeli cesarz z nich zrezygnuje oraz dogada się z Ligą Lombardzką, zgodzimy się, w przeciwnym wypadku musimy pilnować swych granic.

Kaiser niema żadnych roszczeń co do tytułów na apeninach poza tymi przez samego Papieża uznanymi to ten Mediolański uzurpator który się księciem nazywa wojnę wszczyna i handel przerywa
Wenecja ma jeszcze szanse na pokój z Kaiserem w przeciwieństwie do Mediolanu który obraził Cesarza za co zostanie ścięty

Cesarz już z nich zrezygnował co widać w jego ambasadzie, zarobił jeszcze na tych ziemiach, zanim jakakolwiek wojna wybuchła Sycylia jako graj slynący z przedsiębiorczości wykupili jedna jedyną prowincję Cesarstwa na półwyspie. Dziwi tym samym Nasz fakt waszego jak i Mediolanu podejścia, zamiast najpierw wykorzystać pokojowe rozwiązania jak i wykupienie to odrazu się do wojny rzucacie.

Doża wenecki widząc podejście Sycylii, zgadza się na sojusz. Niemniej zastrzega, że nie pragnie wojny nawet z Cesarstwem Niemieckim, starał się dogadać w sprawie Bolonii, ale Kaiser był nieustępliwy, wedle naszych doniesień trzyma wojska po naszej stronie granicy. W Bolonii żyje wielu weneckich arystokratów, a Ci dla ich bezpieczeństwa chcieliby włączyć ją do Republiki. Nie rozumie dlaczego nagle zdecydował się sprzedać ją Królestwu Sycylii, aby wzbudzić nienawiść wśród włochów?

Cytat:

---

Zamieszczone przez pop517

to ten Mediolański uzurpator który się księciem nazywa wojnę wszczyna

---

Jeśli Cesarz nie wie albo jego rada nadworna też jest taka niedokształcona to termin "Diuk" i "Książę" oznaczają tą samą pozycję, rangę itp. kóre w zależności pierwsze mawia się w jednych krajach a drugie w innych.

Cytat:

---

Zamieszczone przez pop517

pokojowe rozwiązania jak i wykupienie to odrazu się do wojny rzucacie.

---

Wywiad Sycylijski słabo działa królu Rogerze, były pertraktacje ale po zobaczeniu jakiej sumy żąda Kaiser za Bolonię i nie należącą jeszcze do niego Florencję to rada kupiecka aż się przeżegnała, bowiem za Bolonię Kaiser chciał 10k a za Florencję 8k, a nie 3k które zaproponował Sycylii, to jest nie godziwość jak i obrażenie państw północno-włoskich proponując im takie wysokie ceny.

Zaden sojusz juz nas nie obowiazuje, odmowiliscie w pierwszym podjsciu a w drugim my zaproponowalismy tylko pon ktorego suma sumarum tez nie zaakceptowaliscie, wycofujemy wszystkie nasze propozycje w momecie zajecia przez was naszego miasta - Bolonii, tym samym jedyne co nas laczy to Wojna.

PS: Wasze przedyskutowanie sojuszu wygladalo bardzo prosto, jesli trzeba mogę wrzucic rozmowę... ;) Jasno okreslilem, zajmujac Bolinię wypowiadacie Nam wojnę... i niech Wenecja w końcu ogarnie swojego dyplomatę, chłop popełnia mnóstwo błędów. ;)

Nie odmówiliśmy.
Uznaliśmy, że do przedyskutowania. Razem z popem zaczęliście wyjaśniać(w AMBASADZIE), to zdecydowałem zgodzić się na ten nieszczęsny sojusz, przed daniem tury, nie wycofałeś propozycji, teraz to już trochę za późno. Chcesz, to możesz najwyżej go zerwać. Chyba, że o to Ci chodziło, żebym zrobił turę z myślą o pokoju na Adriatyku, żebyś mi odbił oblężenia rebelii..

Cytat:

---

HRE ma pozwolenie na przekazanie miasta Sycylii, Wenecja może rozpocząć oblężenie tego miasta (będącego wówczas pod administracją niemiecką), z zachowaniem PON z Sycylią jeśli taki istnieje.

---

Czyli też żadnej wojny nie wypowiadam, nie naruszam Twoich terenów. Równie dobrze mogłaby to być rebelia.

Proszę, skończmy to już, bo to jakaś komedia.

Komedie właśnie zrobiłes i sam dobze o tym wiesz ;) PIsze raz i więcej tego nie napisze, Żaden sojusz nas nie łączy, proszę wejść w sprawy MG i tam jasno pisze, ze atakując to miasto wypowiadasz nam wojne. Chyba ze ktos jest slepy, Rozumiemy ze szukacie schronienia ale Nas sojusz z Wami po prostu nie interesuje ;) po tym jak NIEfizycznie zaatakowales nasze miasto.

Ty tak napisałeś, MG co innego i to jego zdania się trzymam.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Avasil

Nie odmówiliśmy.
Uznaliśmy, że do przedyskutowania

---

to chyba podsumowanie maryniasz zaproponował ty odmówiłeś dyskutując o czymś tam więc kierując się logiką maryniasz nie jest z tobą w sojuszu a tury maryniasz jeszcze nie ruszał wiec zawsze możesz poprawić

MG jasno określił nasze stosunki. koniec kłótni.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Knecht

Jeśli Cesarz nie wie albo jego rada nadworna też jest taka niedokształcona to termin "Diuk" i "Książę" oznaczają tą samą pozycję, rangę itp. kóre w zależności pierwsze mawia się w jednych krajach a drugie w innych.

---

ale o co ci tu chodzi w ogóle?

O to że napisałeś:

Cytat:

---

Zamieszczone przez pop517

uzurpator który się księciem nazywa

---

Nie muszę się księciem (tzn. przywódca frakcji) nazywać bo przywódca frakcji jest Diukiem a jak wspomniałem Diuk to to samo co Książę, więc mój przywódca jest i Księciem, bo w jednych krajach mówi się Diuk a w innych Książę. Tylko tak tłumaczę, nie zarzucam ci że nie wiedziałeś że Diuk a Książę to to samo, bo te zdanie co napisałeś to mogłeś napisać tak od klimatycznie, ja tylko wytłumaczyłem gdybyś ewentualnie nie wiedział że Diuk a Książę to to samo ;)

Knecht lubi pouczać innych po prostu ;)

A Ty lubisz jak ten Lucjan z dołu podlewać oliwy do ognia ;)

tylko że sam napisałeś że diuk to książę więc tym bardziej nie wiem o co chodzi :P

( a że ja się wtrącę: Popowi to jakieś wywody o Diukach dukasz, a mnie nazywasz Sułtanem, kiedy wyraźnie zaznaczyłem, że władam Kalifatem - jestem Kalifem :P )

Korona Hiszpańska proponuje Venetto pono do turo 15 z klauzulą zapewniającą nie ingerowanie w sprawy wewnętrzne (miasta aragonii )Hiszpanii, i w jej spór z Francją (o miasta aragonii :P).

Rada Wenecji przystaje na warunki króla.

Radujemy się wielce z mądrości i rozwagi Doży.

zrywamy pon z wami, szubrawcy!

:lol: Po takiej haniebnej akcji jaka miała miejsce na morzu Sułtan Turecki powinien zapaść się pod ziemię, tylko barbarzyńcy dopuszczają się takich ataków bez wcześniejszego wypowiedzenia go :!:

Witajcie sojusznicy! Przychodzimy w naglącej sprawie. Wasal waszego sojusznika zaatakował nas. Zdradziecko w lesie zamordował generała, który wracał z inspekcji floty. Nie zajmowalibyśmy waszego czasu tym incydentem. Sami potrafimy rozprawić się z barbarzyńcami. Lecz teraz cesarz będący waszym sojusznikiem wypowiedział pakta i czai się ze swoim wojskiem w przygranicznych lasach. Nie chcemy wojny. Pokój przynosił nam ogromne zyski a miasta rozkwitały. Węgrzy przynosili do greckich domów towary i złoto a Grecy przychodzą do węgierskich domów z ogniem i mieczem. Chcą na nas sprowadzić, wespół z tureckim diabłem głód, zarazę, wojnę i śmierć. Wzywam Cie jako chrześcijanina do pomocy przeciw tej nieczystej sile!

Cytat:

---

Zdradziecko w lesie zamordował generała, który wracał z inspekcji floty.

---

Wracał z inspekcji floty przez ziemie Turcji (z którą notabene Wasz kraj był w stanie wojny już na długo zanim Turcja została naszym wasalem) :?:

Cytat:

---

Nie chcemy wojny.

---

Wobec tego Cesarz oczekuje propozycji od Węgrów.

Przede wszystkim - Cesarz pragnie kontroli nad całym Morzem Czarnym, a utrudnia mu to port w Targowiste i węgierscy piraci.

Cytat:

---

Wobec tego Cesarz oczekuje propozycji od Węgrów.

---

Status quo to wszystko co możemy wam zaproponować. No może jeszcze 2 000 denarów coby chlewów i obór nie brakło w Grecji.

Cytat:

---

Wracał z inspekcji floty przez ziemie Turcji (z którą notabene Wasz kraj był w stanie wojny już na długo zanim Turcja została naszym wasalem)

---

Primo wtedy to były ziemie księstwa kijowskiego.
Secundo wcześniej nie byliśmy w stanie wojny z Turcją. Bo i dlaczego?

Cytat:

---

Secundo wcześniej nie byliśmy w stanie wojny z Turcją. Bo i dlaczego?

---

Z wpisów w księgach dyplomatycznych ambasad węgierskiej i tureckiej wynikało co innego, chyba że cesarscy archiwariusze coś przeoczyli.

W każdym razie paktu o nieagresji Król Węgier z Sułtanem nie miał - więc wojska Turcji miały prawo zbrojnie zlikwidować naruszenie swych granic.

Cytat:

---

Status quo to wszystko co możemy wam zaproponować. No może jeszcze 2 000 denarów coby chlewów i obór nie brakło w Grecji.

---

Na to się nie zgodzimy.

Przystaniemy na pokój jeśli Król Węgier odda nam Targowiste, Sardykę, Nis i Suczawę oraz uzna się wasalem Cesarza Bizancjum.

Ewentualnie niech Król Węgier poda swoją propozycję, ale tym razem poważną.

{<<< Tyle, jeśli chodzi o biedną okupowaną Sardykę :P >>>}

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mefisto7

{<<< Tyle, jeśli chodzi o biedną okupowaną Sardykę :P >>>}

---

Sardyczanie byli tak prześladowani pod okupacją, że Cesarz uznał, iż należy im się dodatkowy "Lebensraum".

Z ziem prowincji Sardyka, Targowiste, Nis i Suczawa Cesarz utworzy Palatynat Sardyczański.

Przy czym niech Kalif zauważy, że Cesarz jest bardzo łaskawy, bo żąda od Węgier tylko ziem na południe od Karpat. Ziemie na północ od Karpat - historycznie węgierskie od zarania ich państwa w Europie - pozostawi Węgrom. A co do wasalizacji - każdy król chrześcijański powinien uznawać zwierzchność Cesarza Rzymskiego, który stoi na straży ciągłości monarchii od starożytności aż po dziś dzień. Król Węgier może teraz stać się wzorem dla innych. :P

Cytat:

---

Zamieszczone przez Nihilus

No może jeszcze 2 000 denarów coby chlewów i obór nie brakło w Grecji.

---

2000 denarów nie wyrówna kosztów, jakie Cesarz poniósł na wystawienie i utrzymanie tych wszystkich armii, które teraz stoją na granicy bizantyjsko-węgierskiej, aby po raz kolejny bronić Cywilizacji Łacińskiej przed barbarzyńcami, jak niegdyś poprzednicy obecnego Cesarza.

Trybut w wysokości 2000 denarów co turę przez tur 20 byłby już bardziej odpowiedni.

Cytat:

---

Przystaniemy na pokój jeśli Król Węgier odda nam Targowiste, Sardykę, Nis i Suczawę oraz uzna się wasalem Cesarza Bizancjum.

---

Nie po to przez lata budowaliśmy naszą ekonomiczną potęgę byście teraz wy z tego korzystali. To nasze ziemie. My przelaliśmy za nie krew i my będziemy z nich korzystać. Wasze propozycje odsyłamy w rzyci waszego posła. Nie mamy już z wami o czym rozmawiać. Jesteście chciwi i chciwość was zgubi.

WZYWAMY naszego sojusznika doże Weneckiego do potępienia działań bizantyjskiego uzurpatora i udzielenia Węgrom pomocy! W razie potrzeby wyślemy wóz ze złotem przeznaczony na rekrutacje.

Cytat:

---

WZYWAMY naszego sojusznika doże Weneckiego do potępienia działań bizantyjskiego uzurpatora

---

Pogrążacie się węgierski królu. Macie czelność nazywać cesarza Domentyna uzurpatorem - i to przed obliczem doży Wenecji. O jakże bezmyślne to i zgubne posunięcie - wszak to sam szlachetny doża Wenecji lobbował sukcesję Domentyna na tron w Konstantynopolu :!: :lol:

Poza tym co to za sojusznik, który nawet miecza nie umoczył we krwi pogan ramię w ramię z Wenecjanami - w przeciwieństwie do Basileusa.

Zguba czeka Węgry. Jak niegdyś barbarzyńcy ze stepów mieczem nieśli śmierć na Równinie Pannońskiej, tak teraz sami poznają smak ostrza...

Konieczność podjęcia tak ważnej decyzji spędzały następcy nieobecnego Doży sen z powiek całe miesiące i wciąż nie mógł znaleźć dobrego rozwiązania. Postanowił zapytać o zdanie ważniejszą arystokrację, ale nawet wspólnie były podzielone zdania.

Słuchając posłańców, wszyscy zgodnie przyznali, że to strona przedstawiona przez węgierskiego króla wydaje się być słuszna, a basileus jest zwykłym najeźdźcą. Jednakże większość nie jest w stanie uwierzyć w taki obraz Cesarstwa Bizantyjskiego, wieloletniego sojusznika i towarzysza broni.

Wobec tego Republika Wenecji nalega, aby cesarz Domentyn albo jasno wytłumaczył motyw swoich działań wojennych albo od nich odstąpił.

Motyw był już wyjaśniany - odzyskanie dla Cesarstwa barbarzyńsko okupowanej przez dzikich koczowników węgierskich Sardyki. Co do działań wojennych to jeszcze się nie rozpoczęły. Jeszcze Król Węgier ma szansę uniknąć wojny i tym samym zagłady swojego kraju jeśli odda nam co nasze.