AI bez wojska

hej :), mam pytanko, zagrałem sobie ottomanami, prowadziłem krwawy sztandar religii pokoju w kierunku wschodnim, zachodnim, północnym i południowym, gdy w pewnym momencie zorientowałem się, że frakcje nie budują wojska. Znaczy budują raz na parenaście lat i to w ilości takiej, że odziały można na jednej dłoni policzyć. Myślałem sobie, że może ludzi brak lub kasy nie ma, ale oni manpower posiadają, oraz gotówke (francja ma 40k, następne 10 krajów po ok. 20k , następne 10 po ok, 10k, najbiedniejszy jest baden ma ok 500. Gdy me oddziały dumnie wkraczają na wrogi teren ten nawet nie zamierza rekrutować wojsk mają hajs, ale nic nie wystawiają, jest to dość dobijające bo nie ma satysfakcji z gry :(. Śmieszna sytuacja jest z timurydami bo posiadają ok. 20k wojsk i tłuką wszystko i wszystkich wokół siebie, choć ich kres nadchodzi bo widziałem pare buntów w ich granicach xd.
ps. dodam, że na początku wszyscy normalnie budowali wojsko, jak walczyłem z mamelukami to po wybiciu armi wszędzie wojsko robili, teraz jak zniszcze jakiś tam oddział to mam spokój do końca wojny :(
szukałem w necie podobnych sytuacji, ale nie znalazłem odpowiedzi

Może inflacja ich zżera? A może modyfikowałeś grę?

cały świat posiadający inflacje? wchodziłem do innych państw i nie mieli zadnych klopotów. nie modowałem tej gry.

Dziwne. A która część?

Nie rozumiem. Chodzi o patch? dodatek?

EU III czy IV?

eu4

Hm... u mnie AI ma zawsze korpusy po ileś tam tysięcy ludzi W najlepszym wypadku potrafi wystawić nawet 300 ludzi. Więc może kwestia jest w tym, że AI tak jak ja gra na nadwyżkę budżetową i inwestycje w gospodarkę.

Nie miałbym nic przeciwko inwestycji w gospodarkę^^ jakbym wkroczył miałbym fajną prowincje :D, szkoda, że posiadając tyle hajsu nic nie budują, mogą postawic wiele, ale mało stoi :(, sprawdzałem inne państwa nawet budowałem niektórym wojskoxd,bo myślałem że ich to ruszy, ale nic nie dało xd, dałem francji ok, 20k żołnierzy, to po wejściu do ottmanów francuzi od razu wojne burgundi wypowiedzieli xd, (przedtem nic nie mieli, a posiadali ok 120k manpower xd) w innych zapisach normalnie wszystko chodzi, tylko w osmanach coś pykło :(, szkoda bo mineło 120 lat, a ja kontroluje już spory kawałek ziemii (osmani mają chyba jedną z łatwiejszych kampani, na początku wszyscy normalnie budowali wojsko, a ja i tak niosłem sztandar isis na świat xd, potem zaczeli wszyscy być pacyfistami i zniszczyli armie xd, chyba wiedzieli że i tak nie mają sznas xd). Polska ostatnio (po ok 20 latach po stracie wojska) wybudowała 9k wojska :D w końcu jakiś przeciwnik koło mnie xd W europie jak i na świecie jest już potęgą militarną xd szkoda, że nikomu wojny nie wypowie bo wszystkich by tłukła.
Castylia francja i anglia, nie potrafią utrzymywać swoich koloni xd, powstała kosmopolityczna Brazylia (czy jakoś tak) Kastylska brazylia xd, nowa funlandia, i jeszcze jakieś gnioty xd a to dopiero 1570r xd nic z tych koloni nie mają xd

Nie stawiamy postu pod postem - Pop517

Ja mam 800 tyś. ludzi. A konkurent - 500 tyś. Nie mów mi, co to znaczy liczne wojsko, dobra?

Niezbyt wiem o co ci chodzi w tej wypowiedzi xd, mówiłem tylko jak wygląda sytuacja na mojej mapce eu4 xd, z tą polską mówiłem na żarty, ale nie w sensie że to przeciwnik bo mogę go szybko usunąć tylko w sensie mocarstwa xd posiadają 9k woja czyli 9 oddziałów stojących sobie gdzieś. :) Mogą spokojnie bić krzyżaków, wdać się w wojne z skanydynawią, konkurować z Wnecją i Austrią, Całe HRE ma jakieś 10k wojska a wiadomo wszyscy do boju nie idą, Moskwa jest rozjechana przez tymurydów (jako timurydzi jedyni mają 30k (30 oddziałów) wojska, ja mam ok 80 oddziałów i 60 floty, w obu tych rzeczach miażdżę pierwszą 7. Anglia, Francja, Wnecja, Hiszpania/aragornia, Portugalia normalnie mają ogromne floty nawet po ponad 100 w późniejszym rozwoju, teraz leżą i kwiczą. Sytuacja jest opłakana, żeby chociaż najemników na wojne kupowali.
Możesz mieć nawet i milion ludzi wyczerpanie wojną każdego zabija :)

A temat dotyczy właśnie licznego wojska, a raczej jego brakowi :(

Nie stawiamy postu pod postem - Pop517

Bug.

nie da się tego naprawić? Jakiś mod zwiększający inteligencje czy coś?

Spotkałem się już z takim problemem. Pojawiał się on, gdy przełączałem między państwami za pomocą konsoli, wtedy gra chyba traktuje państwa jako gracza.

podnieś poziom trudności
ew. zacznij nową grę

Hmm skoro gra może jakieś państwo traktować jako gracza to może w sejwie zostało do niego przypisane "human=yes"
gdyby tak było to być może jakby usunąć tą linijkę coś by się zmieniło, ale nie jestem ekspertem od plików eu4 i modowania tak tylko wysnułem teorie :P

Cytat:

---

Castylia francja i anglia, nie potrafią utrzymywać swoich koloni xd, powstała kosmopolityczna Brazylia (czy jakoś tak) Kastylska brazylia xd, nowa funlandia, i jeszcze jakieś gnioty xd a to dopiero 1570r xd nic z tych koloni nie mają xd

---

Radzę poczytać o colonial nation. Są to kolonialne państwa powstałe po utworzeniu 5 samowystarczalnych prowincji kolonialnych w danym kolonialnym regionie, są im podległe i przesyłają taryfy na kontynent :)

Zmieniałem się między państwami, ale dopiero po problemie, a jak się zmieniałem to tradycyjnie zapisz grę- wyjście do menu-wczytaj gre i dopiero tam zmieniałem :P. Mitusonator spróbuje zobacze co z tego wyjdzie :)
Poziom trudności zmieniałem z normal na hard i nic nie dało :(, co do gry od nowa tego właśnie chce unkiknąć chwile tam pograłem i spore tereny kontroluje, nawet za kolonizacje się brałem (z marnym skutkiem bo podczas walk nie zauważyłem, że w afryce mam wroga, a ten miał jeszcze pare jednostek i mi prowincje zniszczył :P)
POP jak sobie z tym poradziłeś?

mizutso a da się uniknąć tworzenia państwowych koloni? :), jestem dalekowroczny i myślę że moje sztandary dopłyną do brzegów Australii i obu ameryk, ale nie chciałbym rozbijania mojego państwa na kolonie :)

Są na to mody. Proponuję poszukać pod "No colonial nations" albo "No more colonial nations", takie tam. Mi się ten system podoba ^^

Zagrałem drugi raz osmanami i problem się powtórzył :(, jak gram innymi krajami to jest dobrze, tylko osmani są tak zbugowani :(