Zapraszam wszystkich do handlu i wspólnych wypadów na dziwki. Jeśli jednak przychodzisz z mieczem to wiedz, że napuścisz tylko własnej krwi.
Imperium Mongołów zaprasza.
Wersja do druku
Zapraszam wszystkich do handlu i wspólnych wypadów na dziwki. Jeśli jednak przychodzisz z mieczem to wiedz, że napuścisz tylko własnej krwi.
Imperium Mongołów zaprasza.
Witam Cię Kanie Wojtascythe. Przybywam w imieniu mojego Pana - Króla Polski Ashgana I. Przywożę Ci w podarku te oto dwie zdobne włócznie :
http://www.replikibroni.com.pl/images/PA089230.jpg
http://salon.mieczy.pl/images/wlocznia2.jpg
Jako znak przyjaźni ze strony Królestwa Polskiego oraz nadzieje na współpracę w tych mrocznych czasach. Mój Pan przesyła Ci propozycję Sojuszu, aby nasze Narody razem stanęły w obliczu narastających zagrożeń. Gdy namyślisz się Panie nad tą ofertą, proszę powiadom mnie, będę oczekiwał odpowiedzi. Żyj zdrowo Kanie Wojtascythe !
O Wielki Khanie! Nie daj się zwieść tym populistycznym hasłom! Wystarczy trzeźwo ocenić sytuację by dojść do wniosku, że to sojusz z Zakonem Mistrzowskim jest najbardziej opłacalny. Od północy potężny Związek Radziecki, którego niewyczerpane rezerwy i nie raz dowiodły i nie raz jeszcze dowiodą, że nie warto z nimi zadzierać. Od północnego zachodu słabiutka Litwa praktycznie pozbawiona armii, która ma beznadziejne położenie geopolityczne i nie wróżę jej żywota dłuższego jak pięć tur. A na zachodzie bogata Polska, tylko prosząca się o kolejne rozbiory - a po drodze tak pożądany Lwów, do którego praw nikt ci nie odbierze. Zamiast pięknych słówek proponujemy konkretne korzyści jakimi są potęga, władza i przede wszystkim łupy wojenne w postaci złota i ziemi. Jeśli Khan potrzebuje trochę czasu na zebranie armii - nie ma problemu, od Polsiki dzieli Cię strefa buforowa a o Litwę nie musisz się martwić. Jeśli natomiast wybierzesz jasną stronę mocy, będzie więcej do podziału dla Imperium.
Ty psie LITWA BEZ ARMII ? Ahahaha Zobaczymy czyja chorągiew będzie wisieć w Królewcu !
Wielki Kanie Proponuję Sojusz Wieczny! Nasze narody stworzą Potężny sojusz ,który przeciwstawi się tej propagandzie!
Najpierw zajmę pocztę w Gdańsku!
Zakon poza pięknymi słowami nie oferuje niczego Kanie. Na dowód tego Wielki Mistrz podpisał stalowy pakt o nieagresji w stosunku do Polski, tymczasem jak widać grozi zajęciem Gdańska. Cóż wybierz mądrze, ale czy chcesz być pionkiem w machinie wojennej Zakonu, czy równorzędnym sojusznikiem ?
Choose your words carefully, Persian!
Ta próżna pewność zakonu . Skąd to się bierze ? Z głupoty, czy szaleństwa?
"Nadmierna pewność siebie zabija równie skutecznie jak kule. " - Arturo Perez-Reverte
Nasz Kapłan wzniesie modlitwy do Wszechkapusty i będziemy obserwować znaki na niebie i ziemi, który naród da nam przyszłość swoja przyjaźnią. Na niebiosa nikt nie ma wpływu. Ale może wskażecie znaki na ziemi, które przemówią w tej sprawie.
Jakie są propozycje?
Baranowicze, Homel, Kraków i Jazdów plus prawa do wszystkich barbarzyńskich wiosek okalających twe ziemie na dobry początek - czy to wystarczający znak na ziemi na Khana? Jest to bardzo realna propozycja natomiast strona przeciwna może zaoferować (co i tak się nie spełni) odcięcie terytorialne. To co się spełni natomiast to wykorzystanie Khana jako kozła ofiarnego dla ZSRR, spowalniacza lub nawet katalizatora nieuniknionej klęski oraz kierunek exodusu.
Dania wnosi o sojusz z Mongołami, jako wielkimi potomkami Nezwyciezonego Hana. Czy przystapicie do sojuszu?
Co oferuję ? Podział Europy a nie pojedyncze miasta. Wsparcie w każdej płaszczyźnie, odrębność kulturową i sprawiedliwy podział łupów.
Witaj o Wielki Khanie, mój Pan, Krwawy Książe Nowogrodu, Proponuje pakt o nie agresji. Mój Władca nie widzi sensu aby nasze Potęgi się wzajemnie wyniszczały.
Jakaś jest twa odpowiedź o Wielki Khanie?
Pakt o nieagresji to wielkie zabezpieczenie, ale także duża odpowiedzialność. Jeszcze nie jesteśmy w stanie stwierdzić kto jest sojusznikiem, a kto wrogiem. Jednak nie chcemy bezpośrednio pluć w twarz Nowogrodzkiego władcy. Daj nam maksymalnie 2 tury czasu byśmy mogli poznać intencje innych sąsiadów. W tym czasie zaczną sie zbierać chmury burzowe nad całą Europą. Jeśli wtedy wiatr będzie wiać w naszą stronę, zawrzemy pakt o nieagresji, a może nawet sojusz.
Mój panie , zastanów się czy warto układać się z szubrawcami ? Taki pakt to jak splunięcie , w każdej chwili mogą go zerwać . Przyszłość pokaże ich zwyrodnienie.
A czy Wielkiemu Księstwu Litewskiemu można ufać?
Nie powiem kto tutaj stalowe pony zrywa ;)
Wilki Książę ma taki przydomek ,iż jego sojusznicy , choćby najmniejsi zawsze znajdą pomoc i wsparcie!
<duch><<<<co jak co, ale serce roście jak się znowu widzi tak piękną i żywą dyplomację jak rzadko od dłuższego czasu :D Ten element jest mi osobiście bliski>>>><duch>
Jutuberzy mają gadane ;)
Mistrzowski kartograf prosi khana o zdanie sprawozdania z jego podbojów i oblężeń coby mapę poprawnie sporządzić
Naszza Organizacja stłamsiła niepokoje i opór miejscowych przestępców w Czarnobylu i Mińsku.
I na przyszłość w odpowiednim temacie ;)
Sojusz rzecz święta, niezależnie od kultur, Bogów czy innych spraw. Polsce jako honorowemu narodowi przez myśl nie przeszło by Litwę na pastwę Czarnego Krzyża ostawić. O każdej porze dnia i nocy decyzja byłaby taka sama. Dlatego też wzywam Narody Europy i Azji. PON z Czarnym Krzyżem na białej szacie jest jak wejście do klatki niedźwiedzia z kawałkiem mięsa, rzucić mięso to niedźwiedź je w końcu zje, ale zgłodnieje i zwróci się przeciw Tobie !
----------------------
A tak BTW to takie rozmowy przeprowadzamy w Ambasadzie Wszechkapusty czy gdzieś indziej ?
Jak was gospodarz wyprosi... to w Ogólnych można. ;d
Nie wyprosi, jeszcze.
Wszystko na luzie, przy kapuście.