Zapraszam do dyskusji
Wersja do druku
Zapraszam do dyskusji
Nie jestem pewien, ale czyżby to miało oznaczać,że nie zagram Kolchidą ? :D
Zawsze możesz wylosować Kimmerie i zwerbować sobie armię najemną złotego Lwa!!!
BA!!!
Grać i wyłącznie takimi oddziałami!!!
i to jest wyzwanie dla Ciebie ;)
Cóż- pogodziłem się już ze swoim przeznaczeniem :D Nie zdziwi mnie więc szczególnie, jeżeli właśnie taką drogę postanowili dla mnie przygotować bogowie.
Mapa wygląda świetnie! Podoba mi się pomysł z państwami neutralnymi,tylko jakoś takie dziwne uczucie będzie mi towarzyszyć podczas obserwowania kampanii bez TM grającego Kolchidą :P.
Tak, mapka to majstersztyk. :) Świetna robota Paweł.
Ale myślę, że najważniejsze jest to że zasady mają w założeniu czynić nieopłacalnymi bloki sojusznicze.
Ja sądzę, że po w momencie losowania dla TMa nacji wysiądzie mu komputer, nigdy nie dowie się czym by zagrał i będziemy szukać zastępstwa.
To gdzie chcielibyście wylądować po losowaniu? Ja bardzo chętnie trafiłbym coś wschodniego, bo brakuje mi zabawy konnymi łucznikami.
Arwernowie, Rzym. Liczy się tylko piechota :D. Fajnie by mi się grało też Epirem, Kartaginą i ewentualnie Pontem. Nie chciałbym natomiast Selków, Arewaków i Macedonii. Kimmeria budzi moją niechęć, ale wolałbym ją od wcześniej wymienionych.
Karta moim marzeniem.
Pont całkiem,całkiem.
Rzym,kimmeria też ok.
Selki standardowo OP :lol2:
Ja już czekam na te losowanie, ale przy takim szybkim info to pewnie parę osób raptem wbije.
Byle nie Pont
hahaha tak kawaleria mniam. :) Ale lylu, w tej mega bitwie w WKA poszło Ci całkiem nieźle kawalerią. ;)
Selki, Selki...
Wielkie dzięki Haxor za losowanie. Poszło sprawnie.
A wyniki? Cóż. TM przyśnił się mokry sen. :) Rafar też poszaleje Pontem, jego zawsze tam na Wschód rzuca.. Szczęściarz.
A ja z Macedonią, no cóż, szału nie ma. Chociaż przynajmniej sobie kawalerią poszaleję.
Skończyły się żarty zaczynają się schody, rzekł Bóg Ra do swego zarządcy ziem egipskich Niesmierta stając po suto zakrapianej imprezie z okazji zaćmienia słońca na pierwszym z tysięcy schodów prowadzących do wyjścia z piramidy ..... A Sfinks zamiauczał cicho z rozpaczy ....:D
No właśnie, fajna nacja się trafiła Bóstwu z innego świata. ;) Klimatyczna.
Obawiam się, że zderzenie kilku zasad może spowodować znaczące spowolnienie działań w kampanii.
plusCytat:
Zamieszczone przez Zasady
Jest to w sumie dość mocny ruch w kierunku obniżenia dochodu jeszcze przed fazą pełnego podboju pierwszego państwa neutralnego, a zdecydowanie obniżający dochód podczas podboju państwa sterowanego przez Gracza.Cytat:
Zamieszczone przez Zasady
Czy w zamian za to dochód z prowincji jest wyższy? Jest coś co te zmiany balansuje?
Poproszę też o lepsze wyjaśnienie mechanizmu handlu, bo na pierwszy rzut oka odgrywać on będzie mniejsze znaczenie w finansach Państwa, a to ten element w pierwszej fazie kampanii napędza pieniądze na podbój.
Po przemyśleniu sprawy wydaje mi się że to może być faktycznie to trochę zbyt wiele - może zaczynając od 14-prowincji-i co 7 każdych zdobytych, kolejne -0,05 ?
Zadowolenie może trochę zbudować ekonomię ale z drugiej strony może ją dobić.
Trudność kampanii jest dość wysoka. Ale o to mi chodziło modyfikatory ujemne bledną wobec faktu że prowincja nad morzem przy rozbudowaniu może dać 0,085 modyfikatora dodatniego..modyfikatory sojuszowe mogą przecież jak ktoś odpowiednio zagra nie wystąpić. Więc tak naprawdę korupcja to jedyny. Kim zdaniem niewielki hamulec. Dodam że na starcie że względu na utrzymanie floty armii i budowane budynków do wojska skarbiec początkowy jest na wysokości 35000. Trzeba to mądrze zagospodarować. Poziom prowincji 4M daje dodatkowy dochód,drogi 4 i karczmy też. Handel jest gdzieś o połowę osłabiony.( Daje 250 za handel z.1 państwem) za to wpływają na nie modyfikatory.
Żadnych zmian panowie już nie będzie w arkuszach.
Armi i złota nie będzie wiele..armie są.cenne bo drogie i trzeba dbać o rekrutację. Nie będzie nawalanka na każdym możliwym odcinku frontu..
No nie powiem, czekałem na to już dość długo.
Powrót do knucia > trenowania [ z wyższym celem ], obrażania [ oczywiście jako Arewacki władca barbarzyńców ] na ambasadach Kartaginy xD.
No już ledwo co się nie rozpoczęła Kampania a już mam się bać o północnych sąsiadów [ żadna tajemnica ] / planować gospodarkę i BA! planować tury z wyprzedzeniem o około 5-6 lub nawet 10 tur.
<3
Swoją drogą, Ktoś wie czy Michu wgl. żyje?
Prawie zero odzewu od niego. ;<
Może nie ma Ci nic do powiedzenia? Tylko już szykuje zbrojnych. ;)
Miałem już okazję pobawić się arkuszem Macedonii i muszę przyznać, że nie ma lekko. Wszystko kosztuje, trzeba podejmować na początku strategiczne decyzje co do rozwoju (drogi czy rekrutacja? eko czy rozwój prowincji). Rekrutacja w początkowej fazie będzie bardzo powolna. Jedna duża przegrana w praktyce może kosztować utratę państwa. A sojusze są w tej fazie gry mało opłacalne. No, gruba rozgrywka się szykuje.
Hej, jestem już dostępny. Z miłą ochotą przyłączę się do spiskowania i knucia.
Na wiadomości na forum zawsze odpisuję, na wiadomości na Steamie staram się. Na pewno nie ma z mojej strony celowej ciszy, razem gramy, bawimy się to trzeba trzymać kulturę.
Golde i przecinki-odwieczni wrogowie. Skaldowie slawia od stuleci ich pelne krwii zmagania. :D
Chociaż czasem się jakiś wkradnie bezczelnie:D
W WKA jest 17 Graczy, 10 bitew na turę z czego połowa kończy się cofkami. Tu można się zatem spodziewać 3-5 bitew na turę + roboty dla Graczy zatrudnionych pod obsługę państw neutralnych i na 100% można się spodziewać, że większość bitew będzie się odbywać na mikro budżetach.:drunk:
Zobaczymy egipski wróżbito :P Obsługa państw neutralnych to oprócz pewnych decyzji Avasila, czasowymi występami duce i seby moja działka...
Ja się zastanawiam czy neutrale będą w stanie udźwignąć budżet utrzymania wojsk przez kilka tur, przy mniejszej ilości prowincji.
Rozumiem też że neutrale będą dążyć do intensyfikacji swoich wpływów poprzez budowę portów handlowych?
Nie martwcie się o to :)
wszystkie neutrale mają się dobrze..
Zastawiam się czy może potrzebujecie jeszcze czasu na obycie się z arkuszem i przemyślenie zmian w ustawieniu arkusza startowego ?
Nie, lecimy z tematem. Każdy miał sporo czasu na przemyślenie strategii. Plus jeżeli ktoś wyda cały hajs w tej turze, to jego problem. Liczyć chyba wszyscy jako tako potrafimy. ;)
Można jechać dalej
Ja mam tylko prośbę o zapisywanie arkusza w formacie .XML, a nie .XMLS, jeżeli od strony technicznej jest to akceptowalne i nie rozwala działania arkusza.
Pozwoliłoby to na pracę na starszych wersjach Excel. Ja mam z tym duży problem i jeżeli Excel sprzed czterech lat na kompie syna mi to obsłuży dzisiaj to ok, ale jak nie, to nie będę kupował nowego oprogramowania tylko po to by wziąć udział w kampanii.
W jakim formacie otrzymałeś arkusz? Bo większość robiłem na excelu 2007 twój jako ostatni przerabiałem wczoraj na innym kompie z wersją 2010. Więc chyba nie powinno być problemu. Sprawdzę też jak formuły zachowują się w formacie XML
Chwila Nies. Nie masz przypadkiem open office'a? Przecież sam "kazałeś" nam go ściągnąć bo lepiej obsługuje te tabelki. Ja Zacharowe właśnie na nim robie.
Na Open Office nie liczy poprawnie stanu skarbca. Przynajmniej u mnie :)
Poza tym Open potrzebny do WKA był darmowy Excel już nie jest
Ok już Zachar mi potwierdził, że open nie działa.