Ja grałem Gotami bo byli następni w kolejce, też ich nie ubóstwiam... ;)
Wersja do druku
Ja grałem Gotami bo byli następni w kolejce, też ich nie ubóstwiam... ;)
Świetni nie są ale niezłe jednostki mają, najważniejsze że ciężka jazda śmiało może równać się z kawalerią innych frakcji.
No tak ale nie mają tego czegoś, co skłania do zarywania nocy... żeby zagrać jeszcze jedną turę... i jeszcze jedną... ;)