Zamieszczone przez
anachoreta
Myślenie typu Łukaszenka -kurs Rosyjski inny prezydent-kurs prozachodni jest dla mnie błędne.Oglądając TV Biełsat i relacje z protestów oraz wypowiedzi uczestników, nie zauważyłem, ani postulatów prozachodnich, ani socjalnych ci ludzie walczą o swoją godność , a nie o unijne dotacje. Nie zamierzają zrywać więzi z Rosją. Chcą innego prezydenta i więcej podmiotowości dla siebie. Wszyscy opozycyjni kandydaci deklarowali podtrzymanie dobrych relacji z Rosją niezależnie od tego kto nią rządzi, nie są głupcami, i rozumieją położenie i geopolitykę swojego kraju.