Better Aggressive CAI

Mod zmieniający zachowanie AI zarówno w kampanii, jak i w bitwach http://www.twcenter.net/forums/forum...Aggressive-CAI

Ciekawe. Bo ai często pasywne nieco bywa.

Wypróbuję to ai.

Edit:
Założenia wstępne są super.
Są zmiany w poziomach Imperium, na podstawce miałem poziom Pzrerażający mając około 12 regionów i wymaksowane technologie, na tym modzie mam tylko Godne uwagi i dobrze.

Easy ai rozwija się jak Gracz bez bonusów dla kompa. Mamy 57 gubernatorów i zmianę w liczbie armii na początku oraz w liczbie flot. mniejsze Imperia mają mniej armii dostępnych a Imperium o poziomie Godne uwagi (drugie) ma 20 armii i 10 flot dostępnych i to jest czad. Bo wkurzało mnie że nie mogę mieć małych załóg w ważnych regionach.

Normal jak Easy ale ai ma o 10% tańsze wojsko w rekrutacji i utrzymaniu niż Gracz i 5x szybciej opracowuje technologie.

Hard jak Easy ale ai ma o 50% tańsze wojsko w rekrutacji i utrzymaniu niż gracz i 5x szybciej opracowuje technologie.

Mam już 453 rok i około 90% technologii opracowanych to kontynuuję kampanie na normal w tym ai. Poziom Bardzo trudny w grze mam. Ostrogotami walczę.

Startowa kampania już na Normal może czad być, a na wersji Hard tego ai to rzeź powinna być. Ciekaw jestem na ile to wpłynie na zachowanie na mapie kampanii i w bitwach. Bitewne nawet oryginalne nie jest złe. Ciekawe czy z agentami coś zmienili, sprawdzę.

Agentów jest mniej na niższych poziomach Imperium, na początku mamy po 1. I to jest fajne też, bo mam do czego dążyć, a nie jak na oryginale poziom Przerażający miałem już i grać się odechciewało.

- Dyplomacja się nieco zmieniła, chcą np. więcej kasy za pokój czy pakt o nieagresji. Doszła opcja konfederacji. Pokrewne plemiona czy ludy mają możliwość stworzenia konfederacji, przejmujemy ziemie ludu jaki się zgodzi przystąpić do zawiązanej konfederacji i część jego wojsk. Na razie nie udało mi się tego sprawdzić.

- Nawet na moim savie, zaczęło być ostro. Ai atakuje lepiej, bardziej skoordynowanie, często dwoma albo i więcej armiami na jedno miasto. Np. Aksum uderzyło 2 armiami najpierw, a w tej samej turze po ich pobiciu, kolejnymi dwoma, ale to była rzeź. Miałem pełną armię w Oxychencherus... czy jakoś tak, w Egipcie odparłem ich z trudem. Zbuntowany Egipt w około 10 tur zajął kilka prowincji. Ai jest aktywne bardziej. Na razie jestem bardzo zadowolony z tego ai.

Zmienia język w grze?

Nie zmienia języka dalej mam 100% polski, radzę wybrać normal. Super to ai. Frakcje są aktywne kilka ma po kilkanaście regionów nie jak na oryginale. Atakują ostro po 4 do 6 armii, Getów, Jutów i Hiszpanów zwalczam stadami w afryce gdzie się przeniosłem moimi Ostrogotami. To ai to inna jakość Attyli. Często sukinkoty wyłudzają kasę za pakt o nieagresji potem go zrywają i znowu za jakiś czas chcą kasę, cwaniaki. Dział na savy, ale najlepsze efekty są na nowej kampanii ja kończę poprzednią. Z tym ai to inna o niebo lepsza i trudniejsza gra. Azja z 2 prowincji ma 12 po niedługim czasie, Danowie mają 20.

Na oryginale po około 300 turach nuda była i stagnacja, nikt nie atakował, pozycja nr 1 w rankingu, a tu masakra. I o to chodzi, czad jest i wyzwanie jakieś. :cool:

Kurczę nie wiem czy to jakiś bug, ale jak odpalam sejwy ( nie ważne czy z 1 tury czy 5 ) to mam bizancjum maksymalnie 12 armii do wykorzystania na początku. Natomiast nowa kampania to wkurzające 7/2 !. Tak maksymalnie 2 armie -_-'. Coś tu mi się nie podoba z "1". Jest to niezależne od innych modów np. 24 tury na rok, czy fall the eagle. Sam mod jest super, rzeczywiście dużo bardziej agresywne AI. Poczekam trochę aż, go dopracują i wtedy pogram na poważnie, bo bez niego gra bez sensu ^^.

Dał poprawkę niedawno, ale nie sprawdzałem czy dalej jest 7/2 na starcie. Obecne 3.6 beta Hard jest maniakalne. Better ai działa z Fall of the Eagles i Armenią. Ja jak wrzucam w miarę rozwinięty save na better ai to mam teraz 20 armii i 14 flot dostępnych. Dużo zależy od ilości technologii. Dobre ai jest w Fall of the Eagles. Inaczej działa jak oryginał, także w dyplomacji.

Jest już oficjalna wersja 3.6 tego moda z 16.05.2015

3 tura i już 2 wypowiedziane wojny i atak z dwóch stron, szybko przegrałem :D

Z DLC AoC nie za bardzo polecam. W tym DLC mamy do czynienia z tzw. wyczerpaniem wojennym.

Nie byłoby problemu gdyby wojny wypowiadali nam sąsiedzi, których zawsze można pokonać. Tymczasem tutaj wojny wypowiadają kraje, z którymi nie mam granicy i jak tu je zmusić niby do pokoju? I żeby chociaż realnie atakowały, ale nie robią tego. A stan wojny trwa i wyczerpanie rośnie.