Bitwa nad Marną i pierwsze miesiące I WŚ na froncie zach.
Ciekawi mnie wasz pogląd na tę bitwe... w szczególności dlaczego Niemcy ją przegrali?
Czy głównym powodem były "slabe nerwy" Moltke Młodszego? Tzn. "rozcieńczenie" Planu Schlieffena i potem jeszcze w czasie walki a) wysłanie 6 dyw. rez. przeznaczonych dla prawego skrzydła do Alzacji, przez to Francuzi nie weszli do Alzacji a umocnili się na lini granicznej i mogli posłac posiłki na swoje lewe skrzydło b) wysłanie 2(gdzies czytałem o 2,5 czy nawet 3,5) korpusów do Prus Wschodnich(gdzie tak naprawdę poradzono sobie pod Stębarkiem bez tych wojsk, jeżeli dobrze kojarzę daty)...
A może głównym powodem były za długie linie zaopatrzeniowe?
Ciekawi mnie też to dlaczego Niemcy nie wydzielili jakiś wojsk do zajęcia wybrzeża Francuskiego? I ile było tam wojsk Francuskich? Pewnie tylko garnizony i wojska forteczne... Rozumiem, że to bylo po za głowna osią ataku, ale czy Niemcy byli az tak zadufani w sobie, że bezgranicznie wierzyli w zwyciestwo i przez to nie brali pod uwagę opcji, że lepiej byloby się "zabezpieczyc" na wypadek klęski pod Paryzem i uzyskac skądinąd ważny operacyjne(moze nawet strategicznie) obszar? Chyba własnie tu zabrakło tych 6 dyw. rez i korpusów wysłanych do Prus...
ps. piszę w pośpiechu... także przepraszam za blędy i niescisłosci.
Re: Bitwa nad Marną i pierwsze miesiące I WŚ na froncie zach.
Cytat:
Ciekawi mnie wasz pogląd na tę bitwe... w szczególności dlaczego Niemcy ją przegrali?
Główny powód to słaba mobilność operacyjna i strategiczna wojsk w polu w porównaniu do rezerw, a także zaskakujące zjawisko dość dziwne - wycofujący się był szybszy niż prowadzący pościg. Zerwanie kontaktu bojowego i szybki manewr rezerwami(kolej) dały Joffrowi możliwość przyjęcia takiego ugrupowania do bitwy jakie chciał.
Zauważ, że takie zjawisko występowało też przy w wielu bitwach tamtej epoki. W 1914 na froncie wschodnim zarówno w Prusach(Tannenberg) jak i w Galicji, pod Łodzią. w 1920 pod Warszawą i nad Niemnem. Brak wojsk szybkich, słabe tempo natarcia, słabe tempo pościgu, słabość kawalerii, duże tempo manewru rezerwami dzięki kolei.
Cytat:
Ciekawi mnie też to dlaczego Niemcy nie wydzielili jakiś wojsk do zajęcia wybrzeża Francuskiego? I ile było tam wojsk Francuskich? Pewnie tylko garnizony i wojska forteczne... Rozumiem, że to bylo po za głowna osią ataku, ale czy Niemcy byli az tak zadufani w sobie, że bezgranicznie wierzyli w zwyciestwo i przez to nie brali pod uwagę opcji, że lepiej byloby się "zabezpieczyc" na wypadek klęski pod Paryzem i uzyskac skądinąd ważny operacyjne(moze nawet strategicznie) obszar? Chyba własnie tu zabrakło tych 6 dyw. rez i korpusów wysłanych do Prus...
Ważny jest główny wysiłek, a wojna to ryzyko - tu ryzyko było dobrze skalkulowane. Marnowanie sił na zabezpieczenie od niebezpieczeństwa, które może zaistnieć, ale będzie bez znaczenia przy realizacji celu głównego, jest niewłaściwe.
Re: Bitwa nad Marną i pierwsze miesiące I WŚ na froncie zach.
Czyli wedlug Ciebie "rozcieńczenie" Planu Schlieffena i jego póżniejsze błędy nie miały znaczenia(głownego)? Po tym co napisales niżej wnoszę, że to co zrobił Moltke w sprawie Prus, Alzacji i Antwerpii było błędem - to dość oczywiste, raczej chodzi o to czy to nie bylo głownym czynnikiem przegranej albo w jaki sposob te kilka korpusów wojska wiecej u Niemców i kilka mniej u Zabojadów wplynełoby na bitwe pod Paryzem....
Re: Bitwa nad Marną i pierwsze miesiące I WŚ na froncie zach.
Według mnie główną przyczyną porażki Niemców była rezygnacja z obejścia i zaatakowania Paryża z północnego-zachodu. Generał Alexander Von Kluck postanowił pomaszerować na wschód od Paryża i uderzyć na środek wojsk francuskich. Decydujące było również to że informację tą udało się pozyskać przez zwiad lotniczy, który 3 września ujawnił zmianę kierunku posuwania się Pierwszej Armii (z kierunku na Paryż) na południowy wschód w stronę Compiegne. Gallieni natychmiast dostrzegł szansę zadania Niemcom decydującego ciosu, Kluck wyeksponował na atak swoją prawą flankę. Następnie atak francuskiej Szóstej Armii na prawą flankę Von Klucka, Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego w centrum oraz francuskiej Piątej Armii (d'Esperey) na lewą flankę niemieckiej Pierwszej Armii. Powstanie 48 kilometrowej luki pomiedzy Pierwszą a Drugą Armią, wktórą swe siły pchnął d'Esperey. Wszystko to było przyczyną porażki Niemców.
Re: Bitwa nad Marną i pierwsze miesiące I WŚ na froncie zach.
Cytat:
Czyli wedlug Ciebie "rozcieńczenie" Planu Schlieffena i jego póżniejsze błędy nie miały znaczenia(głownego)? Po tym co napisales niżej wnoszę, że to co zrobił Moltke w sprawie Prus, Alzacji i Antwerpii było błędem - to dość oczywiste, raczej chodzi o to czy to nie bylo głownym czynnikiem przegranej albo w jaki sposob te kilka korpusów wojska wiecej u Niemców i kilka mniej u Zabojadów wplynełoby na bitwe pod Paryzem....
Najpierw trzeba ustalić czy Plan Schlieffena istniał, a jeżeli tak to w jakiej formie. Ostatnie ustalenia mówią, że to wcale takie oczywiste nie jest, a być może jest efektem manipulacji dokonanej przez Niemców po wojnie. Jak napisałem podstawą okazał się manewr rezerwami, śmiały, wykonany z zaskakującą szybkością, na najwydajniejszym kierunku.
Cytat:
Według mnie główną przyczyną porażki Niemców była rezygnacja z obejścia i zaatakowania Paryża z północnego-zachodu. Generał Alexander Von Kluck postanowił pomaszerować na wschód od Paryża i uderzyć na środek wojsk francuskich. Decydujące było również to że informację tą udało się pozyskać przez zwiad lotniczy, który 3 września ujawnił zmianę kierunku posuwania się Pierwszej Armii (z kierunku na Paryż) na południowy wschód w stronę Compiegne. Gallieni natychmiast dostrzegł szansę zadania Niemcom decydującego ciosu, Kluck wyeksponował na atak swoją prawą flankę. Następnie atak francuskiej Szóstej Armii na prawą flankę Von Klucka, Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego w centrum oraz francuskiej Piątej Armii (d'Esperey) na lewą flankę niemieckiej Pierwszej Armii. Powstanie 48 kilometrowej luki pomiedzy Pierwszą a Drugą Armią, wktórą swe siły pchnął d'Esperey. Wszystko to było przyczyną porażki Niemców.
Klasyczna napoleońska bitwa na 4. 1 - grupa wiążąca, 2 - grupa obchodząca, 3 - grupa przełamująca, 4 - odwód. Z tym, że główne znaczenie ma tutaj manewr do bitwy - odwrót, manewr rezerwami, przejście własne do akcji zaczepnej :)
Re: Bitwa nad Marną i pierwsze miesiące I WŚ na froncie zach
Odswieze ten temat.Maniakom Wielkiej Wojny polecam nastepujacy dokument:
[youtube:1mxd6dhh]http://www.youtube.com/watch?v=MGbgB505TYw[/youtube:1mxd6dhh]