Premier się stara, ale nic nie przebije motta dobrej zmiany prosto z ust prezesa: https://www.youtube.com/watch?v=5QGAgrxNOYc
Te ustawy przepychane przez kolano nie czytając gdzie jaka poprawka się pojawiła to już zaczyna być normą. Poprzednia ustawa która dawała wszystkim lekarzom 100% dodatku - nie przeczę - zasłaniając się budżetem trochę logiki było w tłumaczeniach, lecz wyszło ponownie na jaw: prezydent nawet nie czyta co dostaje. Po prostu długopis pod żyrandolem.