Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Oczywiście, że dam forum. ;) A potem mam nadzieję (już prawie w mych łapkach) pierwsze 8 rycerzy Imperialnych. Własny Zakon, z Własnym herbem, barwami i wielkim mistrzem (który też, jeżeli tylko dobiorę części, ma szanse być dość oryginalnym Wielkim Mistrzem).
Może za jakiś czas sprawię sobie jednego gwardzistę Imperialnego na półeczkę... ale póki co widziałem tylko Cadiańczyków w komisie. Żadnego porządnego Valhallańczyka.
PS...
28mm, też fantasy. Metalowe, zarąbiste figurki... nie wiem czy akceptowane na turniejach, ale mój szacunek wzbudzają. Dzieło Hiszpańców, pięknie wykonane... Delikatność formy, wykończenia... ACH! Porównując do tego mego Kirasjera... to on wygląda jak zabaweczka przy nich. Żywię nadzieję, że nowe (!?) figurki imperialne, wydane w VI-VII będą przypominać te cacuszka...
Cieszy mnie jedna myśl, że prawdopodobnie (Biorąc pod uwagę Wampiry i Orków) i do Imperium będą wydawane małe pudełka po 4-5 żołnierzy za ok 25 złotych. Ma to dla mnie kapitalne znaczenie, chociażby psychologiczne - łatwiej w tygodniu, w ciągu dwóch tygodni kupić takie pudło i wydać po 5 złotych za figurkę niż te większe, w cenie 67 zł za 10 (z tym iż w przypadku Imperium mamy możliwość z takiego pudła złożenia trzech typów formacji z muzykiem i sztandarowym... zawsze jakieś resztki zostają, tarcze, miecze, groty włóczni i ostrza halabard... i chyba sztandar jest. Ale mimo wszystko 5 ludzi to jeden szereg, a 10 to już regimencik).
http://www.monolith-icon.eu/sklep//i...t&prod_id=1250 - omawiany rajtar
__________________________________________________ _____
http://www.youtube.com/watch?v=Z4xO9...ature=youtu.be - dla Pludraka, trochę nowych figurek 8 edycji. Dokładnie pokazane ramki, małe detale.
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Świetna armia krasnoludów do WFB złożona z bardzo starych modeli citadel,maruder.... :shock:
http://www.warseer.com/forums/showthrea ... Dwarf-army
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Muszę przyznać iż niektóre figurki z tamtych lat były o piękniejsze niż te obecne. Oczywiście jeżeli chodzi o krasnale, bo Imperium (szara piechota, jazda, artyleria w większości) było brzydsze niż obecnie.
Stosunkowo zaczynam sobie zdawać sprawę iż Pludrak nieco przesadził z tą ceną. Przynajmniej jeżeli chodzi o dość stabilne Imperium.
Ma aktualna armia:
8 Rycerzy
1 Rajtar
20 Włóczników
24 Muszkieterów
16 Kuszników
8 Wolnej kompanii
3 Niby-artylerzystów
Działo Imperialne
Muzyk, bez przydziału
Razem punktowo
Wielki mistrz - już mam koncept, kilka elementów... jeszcze jakaś modelina lub greenstaf... robiony z figurki seneszela, będzie gruntowny tiuning. 145 pkt.
7 rycerzy, powiedzmy z muzykiem i chorążym - 175 pkt
Rajtaro-kirasjer - 25 pkt
Muzyk - 10pkt
Włócznicy - 120pkt,
Muszkieterzy - 213
Kusznicy - 148
Ochotnicy - 40
Działo - 100
Razem punktów: 976, czyli całkiem dużo.
Wydanych złotych 253 (poszczę od uciech książkowo-kulinarnych, piwa i tytoniu nie używam. Gry też odpadły, hulaką nie jestem {nieco psychiczny tak, ale to nie kosztuje, bo leków i tak nie biorę}).
Zaoszczędzono złotych: 350zł. (łącznie bym wydał 600, gdybym kupował nowe w paczusiach. Co jest raczej głupie... chociaż miałbym bitsy... które mógłbym żreć)
Planuję jeszcze dokupić kapłana, działo, piekłomiota, 8 kolejnych rycerzy, maga, 5 rajtarów w dalszej przyszłości i włóczników w bliższej. Dużo tych ostatnich, bo chcę wystawić ładny czworobok pikinierów).
Wszystko to zawdzięczam aukcją. Trzeba trochę posiedzieć nad rozpoznaniem, ale jak widać można zebrać siły pokaźne tanim kosztem.
Po rozeznaniu stwierdzam iż najtaniej i najszybciej zebrać idzie Orków i Goblinów, Imperium, Skavenów... może jeszcze krasnoludy, ale łba bym nie dał. Dlaczego? Zielonoskórych mamy pewne przepełnienie, ciągle można znaleźć zestawy podstawowe z goblinami i krasnoludami. Nie ma często sensu zbierać dwóch armii, więc odsprzedają po niskich cenach całe oddziały. Widok 20-40 goblinów za 30-50 złotych jest dość częsty. Możne zebrać ładną armię zielonoskórych, w oddział zielonych dajemy fanatyka (taki goblin na grzybkach, który kręci większą od siebie kulą na łańcuchu i jest dość nieprzewidywalny), a taki szkrab przy dobrym rzucie może roznieść na kawałki spory oddział takiego rycerstwa... przez co nawet te bidoki jak gobliny budzą respekt.
Skaveni - ma to związek z innym zestawem startowym dla dwóch graczy, czyli "Wyspą Krwi". Znów mamy sytuację gdy jak z goblinami. Z tym, że tutaj będzie ta sytuacja się rozwijać naprzód i to prężnie. Ostatnio widziałem bardzo przyjemną armijkę za ok. 100 złotych (po tyle ostatecznie poszła). Jakieś 40-80 klanszczurów, 2 wielkie szczuroogry (spora figurka), dzwon (spora figurka), inżynier, miotacz zatrutych kul i co tam jeszcze (miotacz ognia). Da się więc znów wykpić tanim kosztem.
Elfy... znów ta "Wyspa Krwi", ale te mogą często zostawać przy właścicielach.
Imperium - najbardziej podstawowa armia Starego Świata to nowi kupują... po czym się pewnie rozmyślają. Nie mi wnikać, rynek pełny.
Może jeszcze Vampire Counts, jak się obserwuję uważnie sytuację (w każdym przypadku dobrze wcześniej zapoznać się z katalogiem zdjęciowym figurek, aby kupić te Games Workshop, a nie np. Mantic Games). Ale tutaj sytuacja jest mniej prężna niż w pozostałych przypadkach. Chwilowo Wampiry dostały pewnego kopa to ludzie zbierają.
Z innymi armiami bywa różnie, ale warto mieć oczy otwarte w takich sytuacjach.
Ale Chaos - jak najbardziej, też idzie kupić.
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Jak chcesz jakąś sensowną rozpiskę to przejrzyj najpierw tą stronę :D
http://forum.wfb-pol.org/viewforum.php?f=18
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Montrose, ja buduję armię klimatyczną. ;) Wypociny Power Gamerów, którzy płaczą jak nagle, wraz z nową edycją zmienią się im zasady (i osłabi frakcja) mało mnie obchodzą, ale dzięki za link do strony. Może tam znajdę ciekawe porady malarskie, te by mi się przydały. Nie ukrywam też iż staram się tą moją armię w miarę możliwości optymalizować i ulepszać, ale w granicach - aby nie utracić klimatu.
Zwłaszcza, że z tą edycją wzmocniono piechotę zasadami specjalnymi jak "Horda", więc duże bloki piechoty, taniej piechoty jak Imperialna są opłacalne. ;)
Edit.
Bardzo Fajne to forum z linka. Znalazłem tam jak cieniować czerń. Dzięki.
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Cytat:
Zamieszczone przez Martin von Carstein
Stosunkowo zaczynam sobie zdawać sprawę iż Pludrak nieco przesadził z tą ceną. Przynajmniej jeżeli chodzi o dość stabilne
Zgoda ,jak śledzisz alegro to można za całkiem nieduże pieniądze złożyć przyzwoitą grywalną armię ,jednak żeby złożyć liczniejszą armię,trzeba już wydać dużo więcej ,i tu inne systemy(mam na myśli głównie historyczne) wypadają dużo lepiej ,tym bardziej kiedy też się śledzi alegro ,bądź giełdy figurek na różnych forach ;) A w skali 1/72 można złożyć ogromne armię za śmieszne pieniądze.
Ostatnio przypomniałem sobie o Epicu 40.000 ,znajomy kiedyś miał podstawkę ,zapowiadało się to bardzo fajnie ,ostatecznie jednak nie grałem. Dziś ponoć zasady GW udostępnia za darmo ,tylko o figurki ciężko.
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Ja się ciebie pytałem o 1/72, to stwierdziłeś iż nikt w to nie gra (w interesujących mnie okresach). A cena mi pasowała. :P
Porównując to, ile wydałem na ok. 1000 punktów do np. cen podjazdu z OiM wychodzę lepiej mym zdaniem, na Patrol (malutkie bitwy po 500 punktów) mam aż nadto, a Patrol jest odpowiednikiem właśnie takiego Podjazdu.
Póki co złożenie standardowej armii 1500 punktów jest w mym zasięgu, za tą symboliczną kwotę. Nie ukrywam jednak iż widok bloku 70 pikinierów (których planuję wykonać na modłę XVI wieczną, przynajmniej pierwszy szereg w tych pięknych płytowych zbrojach), z rękawami muszkieterów będzie dla mnie największą radochą.
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Cytat:
Zamieszczone przez Martin von Carstein
Ja się ciebie pytałem o 1/72, to stwierdziłeś iż nikt w to nie gra (w interesujących mnie okresach). A cena mi pasowała. :P
Bo mało ludzi gra w tej skali ,przynajmniej w systemy w okresach które cie interesowały.... zdecydowanie dominuję 15mm ,natomiast IIwś ,czy współczesne konflikty zbrojne w skali 1/72 są dość popularne ,o czym pisałem.
Zakładając jednak ,że chciałbyś grać ze znajomym(grupką znajomych)np w 'Field of Glory',i zdecydowalibyście się na skalę 1/72 ,złożylibyście ogromne armię za bardzo małe pieniądze.
Cytat:
Zamieszczone przez Martin von Carstein
Porównując to, ile wydałem na ok. 1000 punktów do np. cen podjazdu z OiM wychodzę lepiej mym zdaniem, na Patrol (malutkie bitwy po 500 punktów) mam aż nadto, a Patrol jest odpowiednikiem właśnie takiego Podjazdu.
Pojawiła się właśnie grywalna podstawka podjazdu Rzeczpospolitej ,i kosztuję 155zł ,dla innych nacji będą w podobnych cenach ,to oczywiście skromy podjazd ,ale wystarczy dokupić dowolnego boxa i będzie znacznie silniejszy.Na forum OIM jest też giełda figurek ,i zdarzają się często gęsto okazję ,poza tym na domowe/klubowe granie można używać modeli różnych firm ,niektóre są dużo tańsze od WG, jednak WG to świetna jakość modeli ,jedne z najładniejszych do tego okresu a Polacy,Kozacy,Turcy,Tatarzy,Moskale zdecydowanie najładniejsi (i najkoszerniejsi)w tej skali.
Re: Warhammer Fanstasy Battle Gra Bitewna
Na domowe granie to ja mogę używać figurek wyciętych z papieru. ;) Figurki niemarkowe np. (jak czytałem tą recenzję) nie będą miały z naturalnych przyczyn bytu na rozmaitych turniejach, a trochę byłoby mi szkoda, gdybym wydał pieniądze, że tak się wyrażę "na próżno" i musiał od nowa gromadzić swą armię (taki sam zapis obowiązuje na turniejach - poważnych turniejach - Warhammera).
Tak z ciekawości, ile metalowych figurek 15mm znajduje się w takim boku "podjazdu"? Chciałbym sobie wyliczyć ile liczyłaby taka dywizja (nie podstawki, same figurki. Tak na oko).
Co jak co to te figurki OiM ą faktycznie ładne, chociaż strasznie małe jak na mój wizualny gust (pika mych pikinierów będzie liczyła jakieś 90mm, a to już jest co widać na półeczce i odkurzacz nie zeżre. :D)