Wersja do druku
Filip II odrzucił wątpliwości. przyszła chwila w której należało sprawić, by pontyjski wąż połknął swój ogon.... Jego armia przekroczyła granice Anartes by odebrać stracone nie tak dawno zdobycze.
Bitwa lądowa, obrońca Pont, czas na rozegranie bitwy do 22.08. godz 22:00.
Idąc za ciosem, druga armia macedońska dokonała inwazji na prowincję Carpians, gdzie pontyjski władca zaczął już urządzać świat na modłę azjatycką. I tutaj dumnego Węża spotkało srogie rozczarowanie, ponieważ poukładana armia macedońska przetoczyła się przez pontyjskie zastępy. Chociaż na początku bitwy wojska pontyjskie miały lepszą pozycję taktyczną (wzgórze), to jednak znowu harcownicy konni zmusili Pontyjczyków do ataku. I ponownie wojska macedońskie były na ten atak przygotowane.
Teraz pontyjski wąż musi mocno się zastanowić, w jaki sposób zaskoczyć wojska macedońskie. Zaś Filip II nie zamierza spocząć na laurach i od strony taktycznej musi wykonać kolejne dwa kroki do przodu - zaskakująca taktyka będzie bowiem w tej wojnie kluczem do sukcesu.