Gra Wenedami (DLC Slavic Nations)

Cytat:

---

Połączenie dużych premii rolniczych z premią kulturalną narodów słowiańskich daje Wenedom możliwość kolonizacji i rozwoju gospodarczego wokół rolnictwa. Posiadają też unikatową serię wydarzeń, która z czasem znacznie poprawia ich relacje dyplomatyczne z Hunami, dzięki czemu Wenedowie są w najlepszej sytuacji, jeśli chodzi o unikanie plag apokalipsy.
Premia frakcji: Grunt to ziemia

• W gospodarstwach Wenedów nie zachodzą żadne negatywne wydarzenia (ubóstwo/niski stopień ładu publicznego).
  
• +100% przychodu z gospodarstw.
  
• -50% przychodu z handlu, przemysłu i kultury.

---

Zapraszam do dyskusji.

Całkiem ciekawa kampania - po kolonizacji całej prowincji ruszyłem na Lugiów. Zatrute strzały to coś absolutnie genialnego. Trzeba tylko uważać na swoich. A i jazda poczyna sobie powyżej oczekiwań.

Mi znów po kolonizacji i zdobyciu całej prowincji wypowiedzieli wojnę "wikingowie" i to ledwo zdążyłem przepędzić ze swych ziem dwie hordy. Już do mnie płynie desant z wodzem Gotów, pełna flaga. Może być ciekawie.

Ja gram na poziomie bardzo trudnym i obecnie nikt mi nie wypowiedział wojny, zdobyłem całą prowincje germano-sarmatia i kitram kasę by ruszyć na lugiów a potem na sasów. Antowie i Skalwinowie sami zawarli ze mną pokój po czym sami chcieli sojusze, ogólnie nudzi mi się bo nikt nie chce mnie najechać mam już rok 401 i sam wywołałem wojnę z roksolanami bo weszli na moje terytorium.
Ogólnie to za łatwo idzie jak na poziom bardzo trudny do tego dziwi mnie to, że nie ma żadnych wydarzeń typu "Wieśniacy zobaczyli dziki gon na niebie złóż ofiarę albo nic nie rób"
Nie wiem może mają na to wpływ mody, których używam, ale one nie ingerują w sztuczną inteligencję.Oczekiwałem czegoś więcej, coś takiego jak grałem pierwszą kampanię sasami na poziomie trudnym, nie minęło 5 tur i Frankowie dobijali mi się do drzwi.
Używam jedynie takich modów w tym jeden własny:
https://steamcommunity.com/sharedfil.../?id=635860110
https://steamcommunity.com/sharedfil...=confederation
https://steamcommunity.com/sharedfil...83&searchtext=
https://steamcommunity.com/sharedfil...ext=occupation
Grając na better AI powstawał straszny chaos, zawierałeś z kimś sojusz a następnie po 3 turach sojusznik wywoływał z tobą wojnę, do tego wojnę chcialy z tobą frakcje z drugiego końca mapy, więc wyłączyłem tego moda bo chciałem wrócić do tej rozgrywki co miałem z Sasami.
Mam obecnie 401 rok i gra idzie za łatwo tak odczuwam tą kampanię, że pewnie nic się nie wydarzy przez kolejne 20 czy 30 tur jeżeli ja czegoś nie zrobię.
Tez macie wrażenie, ze za łatwo idzie?
Na jakich poziomach trudności gracie?

Gram dalej mam 412 rok, niepotrzebnie podbiłem jedną osadę Burgundów, ponieważ Hunowie mają teraz do mnie bliżej, raczej nie obronię się, Burgundowie oblegają mi jedną osadę wewnątrz Germano-Sarmatii a Hunowie oblegają mi Beltz.
Ogólnie granie Słowianami Wenedami to cały czas droga pod górkę, jednostki mają kiepskie jak nie skapitulują to zostaną zmieceni do tego drogo kosztują, ciągłe wewnętrzne spory wśród szlachty i wieczny brak kasy, jedyny plus to taki, że nigdy nie brakuje żarcia.
Utrzymanie jednej dobrej i dużej armii prowadzi do powolnego bankructwa.Prawdopodobnie w dalszej rozgrywce stracę dwie osady, ale postaram się bronić jak najdłużej.
Cały czas mnie dziwi to, że dla Wenedów nie dali misji kulturowych, które czasem dawały nam kasę, czasem ład publiczny.Twórcy gry całkowicie olali Słowian, jest to najgorzej zrobiona nacja jaka jest, vanilli jednostki wszystkie wyglądały tak samo, do tego są niesamowicie słabe i szybko kapitulują, żadnych misji pobocznych, czuje się tak jakbym grał na modzie robionym przez fana a nie na kosztownym DLC.Miałem nie za wielkie oczekiwania do tego DLC, ale w każdym razie trochę większe niż to co dostałem 6,18 euro.Frakcje Słowian są dodane na podbicie bo są chyba najsłabsze w całej grze.I trzeba czekać na jakiegoś dobrego człowieka, który wypuści moda zwiększającego statystyki jednostek i parę innych rzeczy.

Ktoś może napisać na czym dokładnie polegają te specjalne wydarzenia u Wenedów?

Pojawia Ci się okienko z kilkoma wyborami odnośnie przybyłych Hunów. Każda decyzja jakoś wpływa na stosunki między Wenedami a koczownikami, lecz nie pamiętam już dokładnie jakie to możliwości były.

Jeśli idzie o event dla Wenedów to w zamian za płacenie daniny z żywności Hunowie zostawiają gracza w spokoju, choć można się oczywiście postawić i pokazać kitajcom środkowy palec.