Wersja do druku
Jak w tytule - jakie macie strategie toczenia bitew morskich? czy na morzu też warto okrążać przeciwnika? a może lepiej ustawić flotę w linii i czekać aż wróg podpłynie?
Jakie proponujecie budować okręty?
Mam z tym problem - przegrywam nawet mając znacznie silniejszą flotę od wroga :? toteż się zniechęciłem i włączam automata w bitwach morskich...
ja nie mam jakiejś taktyki głównie ustawiam flotę w lini prostej.A tobie radził bym ćwiczyć i stosować eksperymentalne taktyki w trybie własna bitwa.
Osobiście średnio radzę sobie z topornością statków. Często gdy wydaję jakieś zbiorowe rozkazy, zaczyna panować ogólny chaos, a raz nawet niechcący podpaliłem pół swojej floty, bo płynąłem przez płonącą flotę wroga :D Tak więc jeżeli gdzieś już każę płynąć - to każdemu statkowi po kolei. Ogólnie unikam pływania - staram się ustawić odpowiedni układ, tak by jak najwięcej moich statków mogło w jednym czasie ostrzeliwać - jednocześnie bliskie sąsiedztwo sprawdza się, gdy wróg chce dokonać abordażu. No i jak najszybciej opracowuję płonące strzały.