Miałem mały problem z wyborem swojej ulubionej. Z jednej strony myślałem o Zamie za granie po słusznej stronie, Scypiona i jej istotność w historii, jednak sam przebieg walki szału nie robi, po prostu odbijamy cztery fale wroga i gg. Zdecydowałem się na Kanny. Pod względem gameplayu jest dużo ciekawsza, musimy słabszymi i mniej licznymi siłami otoczyć legion. Poza tym dowodzimy Hannibalem. Mam jednak nadzieję, że niedługo dostaniemy Carrhae, które ją przebije fajnością.