Więc tak jak w temacie.
Tylko proszę żeby nie zrobiła na się tu druga Religia z bzdurnymi postami o pocących się babciach .
-Ateizm
-Prawosławie
-Buddyzm
-Protestantyzm
-Islam
-Judaizm
-Hinduizm
-Inne
-Katolicyzm
-Jehowi itp
-Neopogaństwo
-Antytrynitaryzm
-Nonteizm
-Deizm
-Panenteizm
-Agnostycyzm
Więc tak jak w temacie.
Tylko proszę żeby nie zrobiła na się tu druga Religia z bzdurnymi postami o pocących się babciach .
.de mortuis aut bene aut nihil - o zmarłych należy mówić dobrze albo nic. Chilon ze Sparty.
Divide et impera
http://www.youtube.com/watch?v=u6KXgjLqSTg
Popraw -Kościół Katolicki na Katolicyzm ;] Kościół Katolicki to nie wyznanie Tak, czepiam się szczegółów
Sam Fisher: [having grabbed one of the men torturing Morganholt] I already don't like you, so don't make this any worse for yourself.
Katolikiem zawsze byłem, jestem i będę. Z drugiej strony mogę powiedzieć, że to rodzicie wybrali dla mnie wiarę udzielając mi sakramentu chrztu kiedy jeszcze nie ogarniałem co się wokół mnie dzieje
Nie uważacie, że człowiek powinien sam decydować o takich rzeczach?
Niestety ja też jestem katolikiem z przymusu jak wszyscy. Nawet nawracanie w X, XI, ..... wieku na Polskich ziemiach miał charakter przymusu. Jednak czy jestem 100% katolikiem? Nie. Przede wszystkim nie uznaję kościoła. Co mnie obchodzi jakaś instytucja. I tak zostaniesz zbawiony na swój własny sposób.
Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz co się trafi.
1990. Prezydent ZSRR dostaje pokojową nagrodę Nobla.
1991. Koniec ZSRR.
2009. Prezydent USA dostaje pokojową nagrodę Nobla...
2010. ...?
Zamaskowany ateista-hipokryta - z tego co wiem (podkreślam, że mogę się mylić ;P) nie ma żadnych weryfikowalnych dowodów na istenie Boga, ale chodzę do kościoła.
Poprosze o dopisanie jeszcze jednej opcji w ankiecie "Inne" poniewaz ja jestem Egregorykiem i nie mozna mnie tu dopasowac do zadnych z tych wyznan
"Nie potrzeba mi wiele
Przyjaciele, holenderskie ziele
Głębokie fotele
I konsola na czele
Z telewizorem o płaskim kineskopie..."
Chrześcijanin, katolik.
Ateista oszołom
Katolik
Rzadki przypadek (chyba ) ateisty, któremu w niczym KK nie przeszkadza.
EDIT: nie bardzo rozumiem, jak można być "niestety katolikiem" czy "katolikiem z przymusu", biciem Was zmuszają czy co? Pytanie raczej dotyczyło sfery faktycznych wierzeń, a nie formalności, więc nie ma co się zasłaniać, że jesteście niewierzący, ale ochrzczeni. Albo jesteście tak jak piszecie katolikami (w co wątpię po wspomnianych już dopiskach z Waszej strony), albo innego wyznania (bądź ateistami).