Zamieszczone przez
Aries
Witam, czy ktoś z Was ma również problem ze słabym AI? Gram sobie Epirem na vh/vh. Rozegrałem 30 tur i wypiszę wszystkie dziwne zachowania, które zauważyłem:
1. Kilka frakcji nie podbiło nawet 1 prowincji. Getowie(Getai) siedzą dwoma armiami na głównej prowincji, chociaż mają w zasięgu ruchu miasto do podbicia. To plemię w Anglii ma podobnie. Jednak o dziwo niektóre z państw całkiem ładnie sobie radzą. Np. Luzytania ma 6 prowincji. Dlaczego jedno państwo może wysłać armie na rebelie, a drugie nie?
2. Rzym stracił 2 miasta z moich rąk, w których utrzymywałem minimalny garnizon. Rzymianie stali armią przy granicy i nie ruszyli się przez bite 25 tur.
3. Kartagina nie podbiła żadnej prowincji. Dopiero kiedy ja wkroczyłem na Sycylię, ruszyła do ataku. Nie mogła podbić tych rebelii tylko musiała czekać na mnie?
Próbowałem przeklikać kilkadziesiąt na AI Pitera. Jest trochę lepiej, ale wciąż można znaleźć państwa które sobie siedzą ogromną armią w stolicy i nie robią kompletnie nic. Spotkał się ktoś z takim problemem? Czy po prostu za dużo wymagam?