Zacząłem nową kampanię na VH/VH staram się grać bez save z kilkoma wyjątkami (zabicie generała przez papiestwo, głupia śmierć generała - mało mam, potrzebni mi są - niewykonanie ruchów po kliknięciu zakończenia tury). Małe oszustwa. Jak przegram bitwę to trudno, ale staram się nie przegrywać.
Ale....w końcu jest wyzwanie.
45 tura Polską, wyeliminowałem Cesarstwo wspólnie z Danią. Nie moja wina że carscy mają dobre granice obronne, jeśli ich zaczniesz przejmować nie możesz skończyć żeby mieć korzystne granice obronne na zachodzie.
Niestety nie udało się nic zająć na wschodzie i kiedy Nowogród z Połowcami zajął prowincje Litwy poza Rygą i uzyskał wspólne granice z moim państwem oczywiście zaatakowali.
W międzyczasie Duńczycy zdradzili.
Kasy na budowę oczywiście brak.
Muszę ukarać Danię za zdradę i ich przejąć, ułożyć się z Norwegami, zyskać bufor na wschodzie i odbudować Litwę żeby mnie broniła i będzie git. Niewiadoma to Francja radząca sobie nadspodziewanie dobrze. Mają wojnę z Duńczykami dość kiepskie relacje z moim państwem. Nie chcę z nimi walczyć.
VH/VH jest zaj###isty.
Odpowiedz z cytatem
Bulat Steel moda odpaliłem BC7 i uważam, że włoska robota jest klasą dalej samą w sobie, a jeszcze jak się powrzuca nasze orgowe wynalazki, to mniam mniam. Nie oszukujmy się spolszczenie jest gwarantem pełnej zabawy, nawet jak się zna angielski, czy inny język obcy.
Zamieszczone przez artorn
dzięki
