Na chwilę obecną przyznaję, że książka jest bardzo interesująca i wciągająca, aczkolwiek ten fragment mnie trochę skonfudował.
Na chwilę obecną przyznaję, że książka jest bardzo interesująca i wciągająca, aczkolwiek ten fragment mnie trochę skonfudował.
"Łatwiej jest zginąć z bronią w dłoni w imię wzniosłych idei, niż mądrze się ukorzyć i w cichości pozwolić im przetrwać, by w odpowiednim czasie rozbłysły swym blaskiem." - ja
"Niech wam ziemia lekką będzie... by psy mogły was łatwiej wykopać." - Marcjalis
No, nie dziwię Ci się! Jak Cię wciągnie temat, polecam coś czego brakuje w najnowszym DLC do Romka:
i z Ospreya
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II
Po tym cytacie wydaje mi się, że miałem możliwość dyskusji na naszym forum z jej autorem, ponieważ pewien użytkownik posłużył się bardzo podobnym argumentem .
Ja aktualnie czytam "Mój Irak" Wojciecha Hajnusa - spojrzenie na Irak oczami żołnierza, który tam służył w ramach misji.
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI
Gajusz, mam już pdf-y i czekają na swoją kolej.
"Łatwiej jest zginąć z bronią w dłoni w imię wzniosłych idei, niż mądrze się ukorzyć i w cichości pozwolić im przetrwać, by w odpowiednim czasie rozbłysły swym blaskiem." - ja
"Niech wam ziemia lekką będzie... by psy mogły was łatwiej wykopać." - Marcjalis
http://historia.org.pl/2011/01/10/bi...in-recenzja-2/
Skończyłem ją wczoraj niewiele przed północą, pora więc na recenzję. (Link posłałem, bo szukałem grafiki okładki). Autorka opisuje Romaioi po kolei, rozdział po rozdziale, poczynając od założenia miasta w 330r., a kończąc na oblężeniu z 1453, trzymając się chronologii, mimo, że deklaruje się iść nieco inaczej, aniżeli omawiając datę po dacie. W książce znajdziecie rozdziały dt. ikonoklaizmu, Anny Kommeny, eunuchów, roli kościoła prawosławnego, krucjat z punktu widzenia Bizancjum, relacji damsko-męskich, genezy relacji wenecko-bizantyjskich czy Bazylego II (celowo nie nazwałem go Bułgarobójcą, gdyż przysłużył się bardziej innymi czynami dla cesarstwa). Są ponadto między innymi i porfirogeneci. Zresztą - każdy rozdział opisuje inne zjawisko. Książka, mimo że popularnonaukowa, łamie mnóstwo stereotypów nt. Cesarstwa Bizantyńskiego. Zdecydowanie polecam dla tych, którzy Bizancjum kojarzą tylko z intrygami dworskimi czy nieskuteczną administracją - możecie porządnie się zdziwić!
"Wolność, Równość, Braterstwo lub Śmierć!"
Hasło przewodnie rewolucjonistów z 1789.
Czy ktoś to czytał? Jaka opinia?
"A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".
Mu'ammar al - Kaddafi
Bardzo szczegółowe opisy Italików, Hellenów z ich koloni na "bucie" i Etrusków. Do tego Punijczycy. Ich wzajemne powiązania gospodarcze, rywalizacja morska i lądowa etc. Chyba jednak z naciskiem na Etrusków. Opis bitew morskich pod Alalią i Kyme z powodu nikłego materiału źródłowego na kilku stronach. Nawet data tej pierwszej budzi spory. 541, 540 choć niektórzy historycy datują ją na 535 a nawet na 530 r.p.n.e. ! Ogólnie książka trafi w gusta poszukujących info o szczycie potęgi Etrusków. Tak ja pamiętam sprzed 4 lat.
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II
Czu vs Han już skończyłem i spokojnie mogę je polecić każdemu. Książka bardzo dobrze wprowadza w omawianą epokę i jest jedną z niewielu wydanych w Polsce podejmujących się tego okresu historii. Napisana jest lekko i przejrzyście, chociaż trzeba się trochę przyzwyczaić do egzotycznych imion i nazw. Wszystko jest wytłumaczone od podstaw, więc nawet osoba nieobeznana w temacie nie powinna mieć problemu z pełnym zrozumieniem przedstawianego zagadnienia. Opis armii i taktyk jest bardzo dobry.
"Akcja" podzielona jest na trzy części. Na początku czytamy o dojściu do władzy i rządach Pierwszego Cesarza, później o rebelii, która obaliła jego dynastię. Tytułowy konflikt to ostatnia część książki, jednak bez wcześniejszych informacji osoba nieznająca historii Chin raczej niewiele by z lektury wyniosła.
Jedynym minusem, który rzucił mi się w oczy to opisy przebiegu bitew. Jeśli już występują to n ie zawierają wielu szczegółów, jednak może to być spowodowane brakiem źródeł.
PS
W opisie armii była wzmianka o jednostce karnej, która dostawała "specjalne" zadania, np. podczołganie się do szyku wroga i atakowanie jego nóg, żeby ułatwić głównym siłom złamanie szyku. Zastanawia mnie czemu w naszych stronach nikt nie wpadł na takie użycie lekkiej piechoty przeciwko falandze macedońskiej, byłby to bardzo prosty sposób na złamanie tej formacji od frontu.
Teraz biorę się za takie coś:
寧我負人,毋人負我。
曹操
"Nie ma jednej Rosji" Barbary Włodarczyk
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI
Aktualnie po raz wtóry czytam "Stację arktyczną ZEBRA" której autorem jest Alistair MacLean
Porządna książka mająca wszystko czego oczekiwać możemy po jej ciekawym tytule. Wciąga niesamowicie, to napięcie akcji, zagadki, wydarzenia... A co będę szczegółowo opisywać, miodzio Dla każdego kto lubi zagłębić się w dobrą przygodę.
Zaś jeżeli ktoś znudzony jest dotychczasową, "poważną" fantastyką, to szczególnie polecam zbiór opowiadań "Szkarłatne żagle" Aleksandra Grina.
Delikatna i zwiewna książka, przez którą przebrnęłam ostatnio. Idealna, aby odprężyć się, a po jej przeczytaniu uśmiechnąć się i przemyśleć wszystko jeszcze raz
Fear not, my kin, of the Ragnarók,
For Fimbultýr truly has won;
He saw his own death at the end of time
And whispered this to his son.