Bez przesady, kto co lubi. obrazy zostały rozłożone na czynniki pierwsze i omówione. Nie ukrywajmy, że bitwa pod Orszą czy rolka to kawał materiały do przerobienia. Poza tym jakość obrazków i papier na jakich je wstawiono są na znacznie wyższym poziomie niż te z Napoleona. ;/
Nie wspominając, że album ma szansę rozejść się za granicą jak świeże bułeczki, ponieważ tam brakuje takich rzeczy, a dodatkowo ten album jest w trzech językach w tym polski.

Radziłbym Tobie osobiście wybrać się do jakiejś księgarni gdzie mają ten album i osobiście go przejrzeć.