Dla mnie walorkowanie jest ok, problemem są same koszty jednostek. Widoczne jest to szczególnie w piechocie. Piechota z małą ilością umiejętności, ale z dobrymi statami jest dużo tańsza od piechoty dużą liczbą umiejętności i przeciętnymi statystykami. Płacimy często za mało potrzebne skille. Dlatego często lepiej dopakować tańszą piechotę walorkami i tak koszt będzie niższy, niż droższej jednostki. I to wymaga balansu. Koszty jednostek powinny być bardziej uzależnione od podstawowych statystyk, a mniej od dodatkowych umiejętności. Przez to w grze znajduje się wiele jednostek, których nikt nie używa np. Konni Oszczepnicy, niektóre elitarne oddziały jazdy i piechoty. Jak jeszcze zbalansują - podwyższą koszty podstawowych germańskich jednostek i obniżą koszty włóczników to będzie super

Poza tym na walorowanie jednostek zawsze jest za mało kasy. Ja wolę wypełnić 19-20 slotów, jak zostanie to dołożyć walorki. Zresztą ten element też nie jest dopracowany bo strzelcy nie zyskują na walorach tego co najważniejsze czyli szybkości ostrzału.