Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 32

Wątek: Starożytna piechota kontra kawaleria

  1. #11
    Stolnik
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 190
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    No dobra, ale czy Rzymianie kładli nacisk na kawalerię jako rodzaj broni ? Raczej nie. Wystarczy zobaczyć jaki był stosunek jezdnych do pieszych w republikańskim legionie.
    Ok dla okresów wcześniejszych ale potem już nie do końca. Choćby kwestia armii pomocniczych, gdzie z tego co pamiętam preferowano właśnie konnych kwestia Numidii i pozyskania w okresie republiki jeźdźców tychże do walk z Kartaginą czy walk o Numantie czy walk o w wojnie z Numidami właśnie, gdzie pozyskano jednych przeciw drugim (wojna jugurtyńska). Początkowo możliwości były ograniczone a i potrzeby zapewne tez. Potem zaczęło się to zmieniać. Bitwa pod Filippi, gdzie Antoniusz miał by niby mieć 1/3 armii właśnie z jazdy złożoną (ale mogę się mylić ). Jednostki pomocnicze z galów miły dość często być właśnie jeźdźcami, dużo tu jednak zależy od konkretnej sytuacji. sam stosunek był dość teoretyczny zresztą i nie do końca jasny, bo o ile pamiętam w dziele cezara są chyba dwie liczby opisujące legion. Sytuacja też zmieniała się i ewoluowała w kierunku wykorzystania kawalerii. To trochę jak z Aleksandrem, dla niego też główna siłą była piechota, bo w całym antyku to ona była główną siła, ale czy ktoś wyobraża sobie bitwy tego wodza bez jazdy?
    NIE ZAPOMNIJ CHULIGANIE, ZJEŚĆ TATARA NA ŚNIADANIE!

    Lektorat z łaciny
    Od czego pochodzi słowo studiować?
    Studeo, studere, starać się, zwłaszcza zdawać kolejne egzaminy

  2. #12
    Gość

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Furiusz:Jasne ze tato Alexandra zreformował wojo.Ale to Alexander starł sie z Persami i poczynił pewne zmiany.Rydwany juz w okresie podboju Persji przez Alexandra były przestarzałe i istniał pełen wachlarz ..formacji stosowanej przez pieszych, ktory niwelował zagrożenie.Kiedy to w bitach stosowano dużo manewrów ,rydwany trochę robiły zamieszania we własnych szykach i czesto sie psuły( teren miał tez ogromne znaczenie, nie wszędzie dało się ich skutecznie użyć).Można powiedzieć ze IV w n.e był prawdziwym przełomem dla jazdy.Pozro

  3. #13
    Podstoli
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    450
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Ponoć Dariusz pod Gaugamela wygładził piach żeby rydwany mogły jeździć :roll:
    .de mortuis aut bene aut nihil - o zmarłych należy mówić dobrze albo nic. Chilon ze Sparty.

    Divide et impera


    http://www.youtube.com/watch?v=u6KXgjLqSTg

  4. #14
    Podkomorzy Awatar Bronti
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Susz
    Postów
    1 529
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    257
    Otrzymał 118 podziękowań w 79 postach

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Rydwany również uznaję.
    Wydaje mi się, że rydwany to jednak nie kawaleria i należy rozgraniczać te dwa rodzaje broni. Przecież to rozwój i pojawienie się kawalerii na polu bitwy walnie przyczyniło się do zakończenia ery rydwanów.

  5. #15
    Podkomorzy Awatar Bronti
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Susz
    Postów
    1 529
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    257
    Otrzymał 118 podziękowań w 79 postach

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Fragment o pionierach wykorzystania jazdy na polu bitwy.


    Możliwe, że Asyryjczycy nie przetestowali w pełni użyteczności kawalerii z powodu wyniesionego z epoki brązu przekonania, że dominującą siłą na polu bitwy są rydwany. Przez ponad 2000 lat rozbijały one formacje słabo wyposażonej i zmotywowanej piechoty. Ten przeniesiony z poprzedniej epoki anachronizm panował również w szeregach Persów aż do ich klęski odniesionej w 331 roku p.n.e. pod Gaugamelą z rąk Macedończyków, w szeregach, których nie było rydwanów.
    Co najważniejsze jednak, Asyryjczycy stanowili pierwszą cywilizację na zachodzie, która poznała potencjał wykorzystania konia jako wierzchowca. Sprowadzenie większych koni o solidniejszej budowie ze stepów Eurazji wyposażyło Asyryjczyków w nową broń – kawalerię. Pierwsza asyryjska kawalerii rekrutowała się z nomadów. Najprawdopodobniej byli to najemnicy z państw podległych, z okolic gór Zagros na stepach Eurazji. Asyryjczycy nie chcieli jednak polegać tylko na obcych jeźdźcach, w związku z czym zaczęli tworzyć własne oddziały kawalerii specjalizujące się zarówno w walce bezpośredniej, jak i z dystansu. Asyryjska lekka kawaleria czerpała z doświadczenia nomadów dosiadających mniejszych i szybszych koni oraz strzelających w trakcie jazdy z łuków kompozytowych.
    Należy wspomnieć, że w Starym Testamencie asyryjska kawaleria określana jest mianem „huraganów na końskich grzbietach” Lekka kawaleria stawiała czoło przeciwnikom wszelkiego rodzaju, w tym arabskim łucznikom na wielbłądach siedzących plecami do siebie między garbami zwierzęcia i strzelającymi do nacierającej asyryjskiej piechoty i kawalerii.
    Asyryjska ciężka kawaleria podlegała ciągłym przemianom. Osprzęt żołnierzy pieszych musiał zostać zmodyfikowany, aby w walce bezpośredniej dotrzymywali oni kroku lansjerom dosiadającym koni. Opancerzony kaftan skrócono do pasa, a ponadto zmniejszono tarczę. Ciężka kawaleria uzbrojona była zarówno w miecz, jak i lancę, ale brak stabilizujących strzemion oznaczał, podobnie jak dla ich odpowiedników w innych armiach epoki klasycznej, że musieli oni koncentrować się na współpracy jeźdźca i konia, przez co używali jedynie włóczni podczas wolnej jazdy wśród szeregów przeciwnika, a nie w galopie.
    Z biegiem czasu Asyryjczycy stworzyli własne oddziały kawalerii i własne metody pozyskiwania koni, sprowadzając specjalnie konie zaprzęgowe do rydwanów oraz wierzchowce dla kawalerzystów z terenów Nubii i Iranu. Nie jest do końca jasne, dlaczego znacznie silniejsza od rydwanów zarówno pod względem strategicznym, jak i taktycznym kawaleria nigdy nie została w pełni wykorzystana. Przypuszczalnie powodem mógł być brak podków, co sprawiało, że użycie kawalerii w nierównym terenie wiązało się z ponoszeniem zbyt dużych strat wśród zwierząt. Innym powodem mogło być to, że Asyryjczycy przywiązywali zbyt dużą uwagę do rydwanów, co powstrzymywało ich od utrzymania dużych sił zbrojnych składających się z kawalerii.

  6. #16
    Gość

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Panowie ale kolega zapytał o stosunek sił Kawaleria(starożytna) v.Piechota(starożytna).Ja twierdze ze mnogość formacji piechoty, wychodziła raczej na plus dla pieszych.Owszem kawaleria była elitarną jednostką na polu bitwy ,ale zbyt cenna na powszechne użycie.Jej mała ilość i zastosowanie było ograniczone(co skłaniało czasem do zejścia z konia i walkę pieszo).Oczywiście mam też na myśli ,brak strzemion i reszty pózniejszego ekwipunku, poprawiającej lepsze ułożenie jezdzca podczas walki z konia(czy nawet lepszej osłony dla klaczy , bo nie oszukujmy sie to biedne zwierze było narażone w pierwszej kolejności na śmiertelne rany..nie musze tłumaczyć dlaczego).

  7. #17
    Podkomorzy
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 453
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 1 podziękowanie w 1 poście

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Owszem kawaleria była elitarną jednostką na polu bitwy ,ale zbyt cenna na powszechne użycie.Jej mała ilość i zastosowanie było ograniczone(co skłaniało czasem do zejścia z konia i walkę pieszo).
    Powiedziałbym, że w średniowieczu było podobnie tyle, że to zejście z konia mnie fascynuje - jakieś przykłady? Co jak co, ale szkolenie jeźdźca też miała swoją cenę, zbyt wysoką by używać go, poza sporadycznymi przypadkami, jako piechoty.

    Panowie ale kolega zapytał o stosunek sił Kawaleria(starożytna) v.Piechota(starożytna).Ja twierdze ze mnogość formacji piechoty, wychodziła raczej na plus dla pieszych.
    Piechota zawsze dominowała liczebnie na jazdą. Chyba wyjątkiem są tu ludy stepowe. To było z kolei zależne od możliwości utrzymania konia. Dla ludów osiadłych ta sztuka jest na tyle trudna, że jeszcze w na początku XXw. były obszary w Polsce gdzie orano wołami.
    "Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta."

    "Walenie głową w mur to czynność o dużym znaczeniu poznawczym: uzmysławia ona walącemu siłę muru w sposób niezwykle dobitny i plastyczny – inaczej znałby ją tylko ze słyszenia."

    Stefan Kisielewski

  8. #18
    Stolnik
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 190
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Bronti skąd masz ten tekst?

    Możliwe, że Asyryjczycy nie przetestowali w pełni użyteczności kawalerii z powodu wyniesionego z epoki brązu przekonania, że dominującą siłą na polu bitwy są rydwany. Przez ponad 2000 lat rozbijały one formacje słabo wyposażonej i zmotywowanej piechoty. Ten przeniesiony z poprzedniej epoki anachronizm panował również w szeregach Persów aż do ich klęski odniesionej w 331 roku p.n.e. pod Gaugamelą z rąk Macedończyków, w szeregach, których nie było rydwanów.
    To ciekawa sprawa, bo rok 331 aCn nie jest jakąś cenzurą wszak jeszcze pod Magnezja używano rydwanów w boju. Nie jest więc tak, że grecy jak weszli i stworzyli tam państwo to zrezygnowali z tej broni. To samo wydarzyło się pod Ipsos gdzie koalicjanci mieliby użyć ok 100 wozów z kosami.

    Co najważniejsze jednak, Asyryjczycy stanowili pierwszą cywilizację na zachodzie
    To takie czepianie ale Asyryjczycy nie byli na zachodzie Pierwszymi na zachodzie? Może scytowie

    Lekka kawaleria stawiała czoło przeciwnikom wszelkiego rodzaju, w tym arabskim łucznikom na wielbłądach siedzących plecami do siebie między garbami zwierzęcia
    Nie jestem przekonany czy w okresie asyryjskim można mówić o arabskich łucznikach na wielbłądach, ale akurat tutaj moja wiedza jest ograniczona.
    NIE ZAPOMNIJ CHULIGANIE, ZJEŚĆ TATARA NA ŚNIADANIE!

    Lektorat z łaciny
    Od czego pochodzi słowo studiować?
    Studeo, studere, starać się, zwłaszcza zdawać kolejne egzaminy

  9. #19
    Podczaszy
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Wolny Ślonsk
    Postów
    709
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Owszem kawaleria była elitarną jednostką na polu bitwy ,ale zbyt cenna na powszechne użycie.Jej mała ilość i zastosowanie było ograniczone(co skłaniało czasem do zejścia z konia i walkę pieszo).


    Powiedziałbym, że w średniowieczu było podobnie
    Jeśli chodzi o Europę Zachodnią to rycerstwo wraz z pocztami (konnymi) na pewno było dominantą na polu bitwy: dodajmy, że specjalnie dobierano konie bojowe. Wydaje się, że jeden konny rycerz faktycznie przeliczał sie jak 1 do 10 pieszych. W starożytności (okres biblijny) i później kawaleria nie odgrywała aż tak wielkiej roli. Nawet w wybitnie "konnej" armii Partów - w wielu bitwach zadanie konnych wielbłądników polegało na "dowożeniu" na linię frontu strzał łucznikom.
    Nową jakość z pewnością przynoszą Hunowie - to stąd pewnie wzięło się przekonanie, że Hunowie są "zrośnięci" z koniem - walczyli z jego grzbietu.

    Dodam, że rola kawalerii rośnie, bądź obniża się wraz z pozycją społeczną jeźdźców. Tak mi się wydaje.

  10. #20
    Podkomorzy Awatar Bronti
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Susz
    Postów
    1 529
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    257
    Otrzymał 118 podziękowań w 79 postach

    Re: Starożytna piechota kontra kawaleria

    Bronti skąd masz ten tekst?
    Wojny starożytnego świata : techniki walki / Brian Todd Carey, Joshua B. Allfree (plany bitew), John Cairns (mapy) ; przeł. z ang. Marcin Łakomy.

    To ciekawa sprawa, bo rok 331 aCn nie jest jakąś cenzurą wszak jeszcze pod Magnezja używano rydwanów w boju. Nie jest więc tak, że grecy jak weszli i stworzyli tam państwo to zrezygnowali z tej broni. To samo wydarzyło się pod Ipsos gdzie koalicjanci mieliby użyć ok 100 wozów z kosami.
    Owszem nie oznacza to, że w związku z tą datą rydwany automatycznie znikają z pól bitew ale jest to pewna data oznaczająca koniec ich znaczącego wpływu na bitwę. Zresztą bitwy, które wymieniłeś tylko potwierdzają to. Wspomnieć jeszcze należy, że Celtowie mieli pewną tradycję w używaniu rydwanów. Z jakich skutkiem ich używali niestety nie wiem. Swoją drogą nie mam pojęcia jaka była idea ich używania w terenie bardzo zalesionym. Rydwany raczej mi się kojarzą z wykorzystaniem ich na niemalże idealnie płaskim jak stół terenie.

    To takie czepianie ale Asyryjczycy nie byli na zachodzie Pierwszymi na zachodzie? Może scytowie
    Też mnie to zaintrygowało ale ja tylko cytowałem

    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 23b66e38ab

    Obrazek z celtycką uprzężą jeździecką.

    Tu nie za bardzo gdzie jest się zaprzeć chyba że kolanami.

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Starożytna Grecja
    By Wiktor_Lechki in forum Książki historyczne
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 13-08-2013, 20:24
  2. Kawaleria
    By Challanger in forum Podzamcze (MTW II, Kingdoms - pomoc techniczna)
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 06-05-2012, 18:26
  3. Kawaleria (?)
    By Błysk in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 06-07-2010, 07:45
  4. kodeki kontra medek
    By Dunkel in forum Medieval & Viking Invasion
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 23-02-2010, 16:38
  5. Empire Total War: DX9 kontra DX 10
    By Aerogryf in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 09-10-2009, 15:59

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •