Kupujemy Napoleona..?

[Duqq]

A wiec do rzeczy: Sa juz jacys stuprocentowo zdecydowani?
Jezeli tak to mozna sie pochwalic dlaczego tak, a jezeli nie to dlaczego nie?

Ja osobiscie jestem zdecydowany i na pewno kupie, tylko wydaje mi sie, ze nie uda mi sie go zakupic od razu po premierze tak jak to mialo miejsce z Empire. To z banalnego powodu, jeszcze nie zdarzylem sie nacieszyc ETW choc gram od poczatku
Wiec z mojego punktu widzenia Napoleona wydaja troche zbyt predko, no ale co zrobic Kupie po jakims czasie jak juz wycisne wszystkie soki z Empire. Moze przy okazji troche i przez ten czas stanieje Ale na pewno go kupie, lubie ten okres historyczny z Empire i Napoleona, a do tego gra mi sie bardzo podoba

[Jarl]

Nigdy nie bawiłem się w żadne bojkoty i obrażanie, nie istnieje żadna rozsądna alternatywa dla TW, więc zapewne kupię. Jak balans będzie spieprzony, to pewnie mody poratują.

[Andzia]

Kupię ale najpierw poczekam aż ktoś inny kupi i zacznie się wysyp opinii wtedy zdecyduję czy zaraz kupić czy odczekać aż wyjdą jakieś patche. Tak samo zrobiłem z Empire - kupiłem go w momencie wydania patcha 1.4 i nie żałuję tego że odczekałem.

[Sareth4]

kupuję tylko jak będe miał możliwość

[roman zabawa]

Moja ulubiona epoka militarna (obok IIWŚ), więc kupuję.

[Rajden]

Dla mnie gry serii Total War, są najlepszą serią gier jakie zostały wydane na peceta. Tak jak od pierwszej serii, czyli schoguna, zaraz po premierze napewno zasili moją kolekcję gier. Ale jedno wiem na pewno nie kupię przez Steam i raczej będe tego unikał chociaż jedynym plusem steam są zakupy dodatku i jednostek specjalnych. No a Napoleona na 100% kupię i to zaraz po premierze.

[Niesmiertelnik]

Ja wszystko uzależniam od tego co zobaczę, a mam nadzieję że obietnica Bridgena zostanie spełniona.
Jeżeli będzie zdecydowana zmiana to kupuję od razu.
Jeżeli nie będzie z kim grać w TROM na ETW, to też kupuję od razu, bo będzie to oznaczać że najbardziej wymagający przenieśli się na nowe dziecko CA.
Jeżeli sytuacja będzie wyglądać tak jak przed premierą ETW i będzie trwało naganianie bez konkretów, to bez napalania poczytam sobie fora, posłucham co mają do powiedzenia moi guru i kupię Napoleona po sześciu miesiącach od premiery, czyli gdzieś po drugiej czy trzeciej łatce, gdy stanie się grywalny.

Z drugiej strony można założyć, że błędy z wczesnych wersji ETW już nie powinny nam przeszkadzać, tylko nie wiem jak wy, ale ja przy każdej nowej grze CA mam niezmiennie to samo wrażenie, że znowu przy produkcji użyli tej samej zepsutej matrycy, obudowali ją nową grafiką i po raz kolejny toczą kulkę nawozu pod Mount Everest zapomniawszy o historii modyfikacji poprzednich tytułów.

Kiedyś, na jednym z forum wyczytałem, że koncepcję to oni mieli tylko podczas tworzenia Shoguna, ale człowiek który to wszystko wymyślił rozstał się z CA po premierze gry i udało im się go ściągnąć jeszcze tylko na chwilę przy wypuszczaniu dodatku "mongolskiego", bo już wtedy mieli problemy z dokończeniem i odpowiednim zbalansowaniem rozgrywki.
Pozostałe gry to ponoć szukanie koncepcji po omacku przez ludzi nie do końca rozumiejących w czym biorą udział.
Cudownie mi ta teoria pasuje gdy patrzę na to co się wydarzyło na ETW od 1.0 do 1.5 na MTW2 od 1.0 do 1.3 i na RTW/BI od 1.0 do 1.6

[Salvo]

Nie kupię od razu...Ale kupię.

[Amrod]

Ja poczekam jak będzie ze stabilnością. Za beta testera robić już nie będę, gdy gra trzyma się ledwie-ledwie siłą woli. Zależy też czy znowu będą 3 jednostki na krzyż (piechota, piechota z czapeczką, piechota z plecaczkiem). Prędzej już oczekuję Napoleonica The Lordz.

[vlad77]

Kupię prawdopodobnie, ale najpierw muszę usłyszeć opinie o grze, bo taki kot w worku jak Empire mi za bardzo niepotrzebny, ogólnie to jedna z moich ulubionych epok, ale nawet AoE 3 pociąga mnie bardziej niż Empire.