Wyrabianie licencji na drona, warto nie warto?

[Henryk5pio]

Od miesiąca chodzi za mną, czy by nie wyrobić sobie licencji UAVO na pilotowanie drona. Najpierw przeczytałem o tym na edulandii, potem w dzienniku zachodnim i tak się zastanawiam. Zwłaszcza, że w Gliwicach Flytronic otwiera ośrodek szkoleniowy przy współpracy z wojskiem. Kasę na kurs mam, ale zastanawiam się czy to nie będzie wyrzucenie pieniędzy w błoto... Bo w sumie jak się patrzy po ofertach pracy to "operator drona" nie jest jakoś poszukiwany... A mam już jeden bezużyteczny papierek wyrobiony lata temu w PUP-ie pt. "Specjalista do spraw pozyskiwania środków unijnych" :/

Liczę na wasze rady, przemyślenia etc.

[sadam86]

Skoro we współpracy z wojskiem to pewno żołnierzy będą szkolić, może trochę cywili w ramach hobby, ale na to że taki papier o przeszkoleniu coś da to zbytnio bym nie liczył.

[Henryk5pio]

Hmmmm, w wielu miejscach się słyszy, że to przyszłościowe etc. I w sumie nie wiem czy ludzie mają rację i trzeba się spieszyć przed nowelizacją prawa, czy też jest to tworzenie hypu i łowienie jeleni...

[sadam86]

Kolega też poszedł na przyszłościowe studia, miał być rozwój jakaś Energetyka nowoczesna i lodówki sprzedaje teraz po ustawa nie przeszła

[Gajusz Mariusz]

W całej Europie jest straszne obostrzenie w korzystaniu przestrzeni przez BSL-e. To się powoli zmienia, ale baaaaaardzo powoli. Myślę ze w służbach: Straż Graniczna, Straż Pożarna, Policja, i oczywiście MON najszybciej się ruszy. W cywilu raczej słabo to widzę.

[Henryk5pio]

Hmmm, czyli po wyrobieniu licencji de facto tylko pójście do wojska etc.? Kiepska perspektywa :/ Kusiło Mnie, że bym mógł np. robić zdjęcia na weselach z powietrza, w końcu kto by nie chciał mieć drona na weselu? Zastaw się a postaw się jest u nas nadal w modzie Ale nie wiem czy to by wypaliło...

[Gajusz Mariusz]

Jak przy każdej nowości, ryzyko jest że się nie przyjmie (w sensie kręcenie wesela z powietrza, bo BSL-e to pewna przyszłość), i jak się wstrzelisz z pomysłem, zbierasz profity, jak nie ... .

[Henryk5pio]

No właśnie o BSL-ach myślę, w końcu mając uprawnienia można by używać ich jakkolwiek zarobkowo... Natomiast słyszałem wczoraj, że nasi posłowie myślą nad jakąś nowelizacją prawa za parę miesięcy - nie chciałbym musieć ponownie wykonywać kursu etc. :/

[Nezahualcoyotl]

Od miesiąca chodzi za mną, czy by nie wyrobić sobie licencji UAVO na pilotowanie drona. Najpierw przeczytałem o tym na edulandii, potem w dzienniku zachodnim i tak się zastanawiam. Zwłaszcza, że w Gliwicach Flytronic otwiera ośrodek szkoleniowy przy współpracy z wojskiem. Kasę na kurs mam, ale zastanawiam się czy to nie będzie wyrzucenie pieniędzy w błoto... Bo w sumie jak się patrzy po ofertach pracy to "operator drona" nie jest jakoś poszukiwany... A mam już jeden bezużyteczny papierek wyrobiony lata temu w PUP-ie pt. "Specjalista do spraw pozyskiwania środków unijnych" :/

Liczę na wasze rady, przemyślenia etc.

Bez obrazy ale jezeli wyrobiles papier z ktorego nie skorzystales przez lat kilka to jestes wielka gapa a nie specjalista.Dobitny przyklad ze to nie dokument robi z czlowieka fachowca ale tylko i wylacznie jego inicjatywa.Zatem nie popelnij tego bledu po raz kolejny i smialo wyrob sobie licencje na pilotowanie drona.
Dlaczego?Otoz ta specjalizacja zaczyna raczkowac a to oznacza ze bedzie na nia wczesniej lub pozniej boom a wowczas moze byc za pozno na robienie licencji gdyz nawet jesli juz ja wyrobisz staniesz sie jednym z wielu operatorow dronow a nie prekursorem przynajmniej na szczeblu lokalnym.Piszesz o wspolpracy z wojskiem.Moim zdaniem nie jest to zly kierunek lecz raczej nie dosc przyszlosciowy gdyz zostaniesz wchloniety w jedna waska specjalizacje dzieki ktorej mozesz miec dostep do nowych technologii w tej dziedzinie ale nie oznacza to ze bedzie z tym isc w parze zwiekszenie Twojego wynagrodzenia.
Na Twoim miejscu szukalbym rozwoju w branzy telewizyjnej chocby poprzez wspolprace z jakas lokalna stacja.Mozesz rowniez zlozyc propozycje dla Policji,Strazy Pozarnej a nawet Urzedzie Miasta planujacemu rozbudowe infrastruktury.
Powninies rowniez sam zadbac o autoreklame poprzez zamieszczanie materialow video na serwisach spolecznosciowych w ktorych ukazywalbys swoje okolice jednoczesnie zachwalajac swoje umiejetnosci oraz sprzet.Wszystko co powinienies zrobic to zaczac przejawiac inicjatywe i tylko nie myslec ze posiadanie licencji jest rownoznaczne ze znalezieniem zatrudnienia samemu niczego nie robiac w tymze kierunku.
Zycze powodzenia

[Henryk5pio]

A więc tak zajacu, co do tego specjalisty ds. pozyskiwania środków unijnych to nik z mojej grupy co robiła wtedy kurs nie znalazł roboty. Nawet na pracuj.pl nie widziałem w tamtym czasie NIC - totalne zero. Teraz nawet nei szukam bo to parę lat temu było, i pewnie sporo przepisów się zmieniło...

A co do drona to masz rację. Wyrobić papierek i zacząć samemu coś gdzieś wrzucać etc., Nawet szukając pracy na etat w między czasie, oraz sondując rynek lokalny, lub nawet odrobinę większy niż lokalny... Jedyny minus jest taki, że stać mnie tylko na licencję z lotami w zasięgu wzroku (ok 2 tysiące, bo te poza zasięgiem wzroku to minimum 18 tysięcy za sam kurs). Urząd pracy na bank mi tego kursu nie zafunduje, bo musiałbym przed nim mieć gwarancję, że znajdę zatrudnienie (tak jest właśnie przy kursach indywidualnych), a w mojej opinii to mrzonka...Mam tylko nadzieję, że rząd nie wywinie mi numeru pt. "ok zrobiłeś papier i zdałeś przed egzaminatorem z Urzędu Lotnictwa, ale teraz mamy inne prawo i musisz mieć inny dokumant, sorry", bo bym się lekko wkurzył.... Tak czy siak, jutro trzeba będzie zadzwonić do Gliwic

Jeszcze raz dzięki