-
Podczaszy
Też czytałem i opinie mam jak większość. 33 na mega wypasie, 34 totalna nuda, teraz 35 jeszcze nie oceniam bo jestem dopiero w połowie książki. Chociaż nie porywa mnie tak bardzo jak pierwsza część. Tutaj Artem jest jakiś taki... no dziwny. Wiem, że mogą na to wpływać wydarzenia z pierwszej części ale po prostu nie podoba mi się. Zobaczymy jak się skończy. Niestety nic innego nie czytałem oprócz wyżej wymienionych więc nie ma się co wypowiadać. Jednak książki ze Stalkera bardziej mi się podobają.
I w grę też nie grałem - warto?
-
-
Krwawy Kardynał
Moim zdaniem tak. Osobiście cenię sobie swój wzrok, więc nie gram w ciemnym pokoju z automatycznymi ustawieniami grafiki, gdzie niewiele widzisz nawet z włączoną latarką, ale i tak jest klimat. Same Metro nie jest jakoś specjalnie trudne, ot strzelanka z fabułą (chowa się do Max Payne'a), ale ten klimat na powierzchni... Człowieka ssie w żołądku by pozwiedzać otwarty świat (a szkoda że nie jest to możliwe). W pierwszej części mamy do odegrania wydarzenia z książki o tym samym tytule. Zaś w drugiej mamy fabułę pośrednią między M34 a M35. Bez przejścia gry czytelnik może czuć zagubienie podczas lektury Metro 2035.
Osobiście uwielbiam gry Stalker, ale jakoś nie wzięło mnie do czytania. Wybranie się do biblioteki to za duży wysiłek, a na kupienie całości nie stać mnie obecnie (i tak od 3 lat ).
-
-
Podczaszy
-
-
Krwawy Kardynał
Książki już u mnie, powoli pożeram treść.
-
-
Krwawy Kardynał
Doczytałem do końca "Prawo do użycia siły". Napisana w innej kompozycji niż pozostałe, co u mnie wywoływało zaciekawienie, z czasem irytację. Tak de facto to nie ma zakończenia. To co jest niby powinno wystarczyć, wzbudzając zainteresowanie potencjalną drugą częścią, ale mnie się nie podoba. O ile zakończenie jest urwane, to wyjaśniono wszystkie możliwe wątki poboczne, może poza spotkaniem ludzi z jednostki wojskowej. W skali szkolnej dałbym 4-.
-
-
Podczaszy
Ja się chyba nie będę brał za te książki spoza "głównego cyklu". Jakoś tak boje się przekonać hehe.
A czytałeś tę polską książkę Kompleks 7215? Bo wśród moich znajomych książka zbiera bardzo skrajne opinie.
-
-
Krwawy Kardynał
Spoza głównego cyklu polecam "Otchłań", "Korzenie niebios", "Piter". Te trzy warto przeczytać. Reszta ma nędzny scenariusz ("Mrówańcza" - nie zgadniesz o czym jest, poważnie, nie zgadniesz o czym jest ; "Dziedzictwo przodków" - zaczyna się fajnie, ale w trakcie pisania autor zaczął pić i wyszła mielonka z zawartością mięsa poniżej 0%, a do tego na siłę próbował sklecać wątki i kończyć fabułę) albo jedzie na schemacie ponad granicę możliwości ("Ciemne tunele") albo jest do poczytania, ale ma nierówną jakość (trójksiąg Diakowa, który zaczyna się fantastycznie, a kończy tak sobie).
Nie czytałem, ale u moich znajomych (całych dwoje, bo nikt więcej u mnie nie czyta niczego z S-F czy fantasy) zbiera opinie od przeciętnej w dół.
-
-
Krwawy Kardynał
18 maja wychodzi kolejna książka z serii Metro w Polsce. Pisana przez p. Roberta Szmidta powieść pt.: "Wieża". Autor od lat pisze w postapokaliptycznym klimacie i w UM2033 debiutował książką "Otchłań", którą polecam.
-
-
Krwawy Kardynał
Dopadł ktoś już "Wieże" i może cokolwiek powiedzieć? Jeśli nic ciekawego to zacisnę pasa ciekawości i odłożę zakup na późniejszą porę, a w przeciwnym razie (czego się spodziewam) zacisnę pasa i pogłoduję ze dwa dni.
-
-
Krwawy Kardynał
W ferworze walki pojawiła się kolejna książka z uniwersum: "Prawo do życia" Szabałowa, autora który napisał wydaną pewien czas temu "Prawo do użycia siły".
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum