Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 21

Wątek: PBF Następczyni tronu - techniczny (uniwersum Pendoru)

  1. #11
    Wojski Awatar andrespol
    Dołączył
    Jan 2016
    Lokalizacja
    Andrespol
    Postów
    57
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
    Hallbjorn "Śnieżny Niedźwiedź" z Królestwa Fiersdvainu


    Koncepcja: Rosły niedający za wygraną mężczyzna, który świetnie walczy toporami (od toporów do rzucania do Toporów dwuręcznych),
    który potrafi również jak i walczyć tak i dogadywać się z innymi ludźmi, może i niekoniecznie chce mu się czasem zabijać
    lecz gdy dojdzie do przelewu krwi nie ma lepszego i bardziej bezlitosnego wojownika który potrafiłby władać toporami jak on.

    Problemy: lubowanie się w alkoholu, zamknięty w sobie, lubi bawić się przeciwnikiem, ma zmienny charakter, nie obchodzi go czyjaś opinia o nim samym
    nie jest specjalnie ufny nawet jeżeli chodzi o jego bliskich towarzyszy.

    Historia: Hallbjorn pochodzi se wsi która znajdowała się na północy, jego młodość no cóż można by powiedzieć że było dla niego wręcz wspaniałe
    spędzał czas ze swoim Ojcem (byłym kowalem lecz oddał kuźnię w ręce starszego brata). Pewnego dnia znikąd pojawil się Heretycy którzy
    doszczętnie spalili wioskę i poświęcili jeńców dla demonów, lecz tylko on i jego brat przeżyli uciekli do najbliższego miasta na południu,
    i tam się schronili u kowala (znajomego ich ojca) starszy brat uczył się fachu kowala a on sam przysłuchiwał się jak jego przybrany opiekun
    sprzedaje swoje wyroby, targuje się, dogaduje. Lecz już nigdy nie zapomni o tym kto zabił mu ojca, matkę, całą rodzinę tak więc przysiągł
    że nie podda się puki nie pomści swych bliskich i zrobi wszytko aby to osiągnąć.

    Wygląd: Wielki jak niedźwiedź 30 letni mężczyzna o długich włosach i gęstej brodzie jak las drzew, ma na twarzy tatuaż oznaczający że nie podda się aż do śmierci,
    całe jego ciało można porównać do olbrzyma.

    Umiejętności:
    6.Krzepa; Język Fiersdvainski (darmowy)
    5.Walka Bronią (dwuręczne topory); Czujność
    4.Sprawność; Wyszukiwanie; Siła Woli
    3.Wiedza (okultyzm); Zastraszanie/Prowokowanie; Przywództwo; Jeździectwo
    2.Fach [zbrojmistrz];Język (Sarleoński); Strzelanie i Miotanie; Bijatyka; Przetrwanie
    1.Strategia i taktyka; Wiedza [lokalna] (Królestwo Fiersdvainu); Leczenie; Hazard; Podstęp; Empatia

    Sztuczki:
    Twardziel
    Nieugięty
    Używanie Zbroi
    Walka bronią dwuręczną (styl walka ofensywna)
    Walka bronią dwuręczną (styl walka defensywna)
    (Walka bronią) Mistrz toporów dwuręcznych

    Ekwipunek:
    -wielki topór dwuręczny
    -topory do rzucania
    -nóż myśliwski
    -ciężka kolczuga z rękawami
    -skórzane rękawice ze wzmocnieniami z żelaza
    -buty skórzane
    -ubranie ze skóry niedźwiedzia śnieżnego
    -stara pamiątka po ojcu
    -racje żywnościowe na tydzień
    -spory bukłak z wodą
    -manierka na alkohol
    -zestaw pierwszej pomocy
    -tęgi koń
    Ostatnio edytowane przez andrespol ; 10-02-2016 o 17:00

  2. #12
    Sara Temer
    Gość
    Gotowe

    Erilla
    , Strażniczka Srebnej Mgły


    Koncepcja: Cicha, zamknięta w sobie Strażniczka, świetnie wyszkolona, nieustępliwie dążąca do postawionego sobie celu.
    Problemy: Zamknięta w sobie po stracie bliskich, małomówna, gdy jednak się odezwie mówi co myśli nie zważając na konsekwencje.
    Przeszłość: Gdy miała 10 lat wioska w której żyła stała się polem walki dla Noldorów i Rycerzy Zakonu Hebanowej Rękawicy. Z jej bliskich przeżyła jedynie matka, która wyniosła ją z płonącej osady. Znalazły wtedy schronienie u jednego ze Strażników Srebnej Mgły, który zapewnił młodej Erilli wyszkolenie i stał się dla niej drugim ojcem. Erilla była pojętną uczennicą i szybko znalazła się w szeregach Strażników, gdzie też poznała swoją pierwszą miłość. Niestety, gdy miała 19 lat, zarówno jej przybrany ojciec, jak i ukochany zginęli w bitwie z rycerzami zakonu. Ponieważ matka zmarła jakiś czas wcześniej podczas epidemii, Erilla została sama. Odseparowała się wtedy od reszty Strażników i wyruszyła w podróż po świecie, stale rozwijając swoje umiejętności.
    Wygląd: Mająca 21 lat średniego wzrostu dziewczyna. Jej długie włosy są czarne niczym noc, zaś oczy błyszczą czerwienią niczym wrota piekieł. Zazwyczaj skrywa się pod ciemnozielonym płaszczem.

    Umiejętności:
    6. Strzelanie z łuku, Język Sarleoński
    5. Siła Woli, Walka mieczem
    4. Wyszukiwanie, Czujność, Przetrwanie,
    3. Wiedza(Noldorowie), Sprawność, Język Noldorski, Kontakty (Strażnicy Srebnej Mgły)
    2. Leczenie, Krzepa, Podstęp, Fach (złodziejstwo),Strategia i taktyka
    1. Bijatyka, Urok, Wiedza (Zakon Hebanowej Rękawicy), Oszustwo, Jeździectwo, Wiedza (zioła lecznicze)


    Sztuczki:
    1. Ekspertka łuku
    2. Precyzyjny strzał
    3. Walka dwoma mieczami styl ofensywny
    4. Walka dwoma mieczami styl defensywny
    5. Zacieranie śladów
    6. Widzenie w ciemności


    Ekwipunek:
    - Noldorski łuk
    - Dwa zakrzywione miecze
    - Sztylet
    - Kolczuga
    - Ciemnozielony płaszcz
    - Zapasowa odzież
    - Wytrychy
    - Bandarze i zioła lecznicze
    - Zapas prowiantu na dwa tygodnie
    - Kary wierzchowiec wraz z paszą dla niego na dwa tygodnie


    Chwilowo bez arta, dorzucę później Dzięki Duce za pomoc przy postaci
    Ostatnio edytowane przez Sara Temer ; 31-01-2016 o 14:27

  3. #13
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    Świetna robota panowie, miłe zaskoczenie sprawione przez przyszłych graczy

    Będę miał kilka obiekcji w kwestii umiejek, ale to jutro dam znać jak sobie dokładnie przejrzę.

    Niech żyje Gwardia!

  4. #14
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    Umiejki wydają się być ok, tylko ważne, ci co nie mają sarleońskiego niech sobie lepiej wezmą, bo nie będą mogli się dogadać z nikim praktycznie.

    Niech żyje Gwardia!

  5. #15
    palę LD pije EB, używam OB i jestem OK Awatar PerWerka
    Dołączył
    May 2013
    Postów
    2 725
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    31
    Otrzymał 55 podziękowań w 27 postach
    Kersijana

    Wiek 39 lat
    Przepiękna Noldorka... Elfka O jasnych długich rozwiewających, prostych włosach.... Zawsze luźne, ozdabia je złotawy diadem. Opadają zmysłowo na drobne ramiona, i sięgają jej pośladków.
    Oczy koloru szafiru z głębin morskich dodatkowo. Patrzące z ufnością i budzące fascynację. Rzęsy gęste i długie. Prawie falują gdy słodko mruga oczami.Usta czerwone i pełne, lekko uchylone. To dodaje jej urody gdyż widać jej śnieżno białe równe zęby. Bardzo często oblizuje swoje wargi nadając im połysku...
    Szyja długa i prosta na której zawieszony jest łańcuszek. Na końcu łańcuszka znajduje się mały złoty listek... Niknie on często w jej dekolcie, ale ma to swój urok i wdzięk gdyż czasem połyskuje zachęcając by spojrzeć jej w dekolt.. A jest na co popatrzeć bo uwydatnia jej jędrne piersi. Przez delikatną tunikę przy odrobinie wyobraźni widać jej delikatne ale zmysłowe sutki.
    Twarde i soczyste... Nie ma mężczyzny, który by nie chciał ich choć raz posmakować.Talia idealnie harmonizuje się z jej brzuchem i biodrami.Biodra te przechodzą bardzo łagodnie w uda, które uwidaczniają jej zgrabne długie nogi dając swą gracją świadectwo tego, że zakończone są wręcz wymarzonymi stopami.
    Skóra na nich jest gładka i aksamitna jak na reszcie ciała. Podobne ma ręce i dłonie o palcach długich i zgrabnych. Paznokcie starannie wypielęgnowane i pomalowane.. Ozdobione jedynym skromnym pierścionkiem który jest w takim samym deseniu jak wisiorek.

    Ubrana w przepięknie haftowaną złotymi nićmi sukienkę. przyozdobioną koronkami na rąbku i dekolcie. Dłonie i przedramiona przyodziane w aksamitne rękawiczki.
    Buty na wysokim obcasiku z aksamitnymi cholewkami sięgającymi jej ciut pod zgrabniutkie i drobne kolana.
    Okrycie wierzchnie to atłasowa tunika z kapturem. Owa tunika może okryć jej całe ciało. Z zewnątrz nie wyróżnia się niczym szczególnym poza dyskretnymi hafcikami przy rancie kaptura... Są to specyficzne elfie symbole przypominające pnącza i liście... Bardzo możliwe, że ukrywają jakiś stary napis. Kersijana nie zna ich choć od swej babki słyszała pewne legendy, w których były objaśnienia podobnych znaków. Niby to miały odwracać uwagę od jej urody gdy zechce kogoś zbyt nachalnego zniechęcić w swych zapędach. Nie musiała tego próbować i szczerze powiedziawszy nie zastanawiała się jakoś specjalnie nad tym bo nigdy też i nie musiała. W każdym bądź razie ów płaszcz był z zewnątrz niepozorny natomiast od wewnątrz był w kolorze krwistej czerwieni . Jednak to, że był obszyty z najprzedniejszego aksamitu mienił się też różnymi innymi ciepłymi kolorami. Tunika ta miała bardzo ładne wiązanie od szyi aż do pasa. Ważne w niej było też i to że była nieprzemakalna i ciepła w pochmurne i deszczowe zimne noce. W upały zaś dawała chłód... Ogólnie ubranie lekkie i zwiewne, idealnie wręcz leżące na jej zgrabnym i pięknym ciele.


    Charakter.
    Szlachetna i dobra. Nigdy, ale to przenigdy nie powiedziała złego słowa na kogoś.. Nawet w śród swych wrogów szukała jakiś dobrych cech. Starała się zrozumieć ich zajadłość i zaciętość.
    Koczownicy Jatu czy Hebanowe Rękawice.. Te dwie nazwy budziły w niej strach, ale miłość do życia i żywych istot kazała jej wybaczać i w głębi serca współczuła im... Nawet śmierć jej Matki, która padła pod ciosem włóczni jednego z jeźdźców rozumiała na swój naiwny sposób. Była naocznym świadkiem gdy jej mama umierała. Jednak przez ułamek sekundy zobaczyła w oczach oprawcy współczucie i łaskę... Jej babka uratowała ją wtedy pociągając za rękę do małej ciasnej piwniczki.. Tam się ukryły przed wzrokiem wroga i chaosem, który zapanował na zewnątrz. Słyszała odgłosy, wpierw walki a potem ohydnych gwałtów... Jej matce ten wojownik tego oszczędził. A była przepiękna. Kersi odziedziczyła właśnie po niej swoją nieskazitelną urodę. Miała na imię Jana... Na jej cześć i ku pamięci, Kersi adoptowała Imię Matki... Od tamtej pory ma na imię Kersijana. Z jej wioski uratowały się tylko Ona i Babka... Poszukały schronienia w innej wiosce gdzie Kersi poznawała sztuki leczenia.... Tam tez nauczyła się jeździć konno. Przepiękny ogier o imieniu Mirilya Lassi -Lśniący Liść.... Pokochała go z wzajemnością. Uroda konia zlewała się z jej urodą. Niewiele jest rzeczy na świecie, które zrównały by się z z ich urokiem gdy są razem.
    Był to prezent dziękczynny od pewnego Elfa, któremu Kersi uratowała syna. Zachorował on na nieznaną chorobę. Młoda Elfka za namową swej babki postanowiła spróbować go wyleczyć. Wtedy tez ujawniły się jej zdolności... Nieprzytomny chłopiec zlany zimnym potem dogorywał... Wśród Elfów słychać już było pieśni żałobne, które miały go pożegnać z tym światem. Kersi zrobiło się bardzo smutno... Przyklęknęła nad ciałem chłopca... Zniszczonym chorobą i rezygnacją współplemieńców. Położyła na jego czole jedną dłoń a drugą na jego sercu. Był zimny i zupełnie bez życia. Przybliżyła swe usta do jego ust ale ich nie dotykała. Swym oddechem ogrzewała je tylko... Z każdym swym tchnieniem wdmuchiwała w niego nowe życie... Pomału Jego ciało zaczynało przybierać wpierw nieśmiało i bardzo powoli różowy kolor. Najpierw w okolicach ust potem coraz więcej i więcej. Aż w końcu dziecko otwarło oczy... Tląca się iskierka ciepła połyskiwała jeszcze nadal nieśmiało, ale dając nadzieję, że wszystko skończy się dobrze... Sule Kuile -Oddech Życia...
    Powiedziała Jej babka... I ktoś powtórzył..... Nagle słychać było w całej wiosce głośny szept wszystkich mieszkańców....
    Od tamtej pory przychodzili do niej chorzy albo proszono ją do umierających... Sule Kuile... Czasem nie była w stanie już pomóc... Las i przyroda domagały się prochów... To od nich czerpali wszyscy życiodajnych soków ale i las czasem upominały się o swoje... Babka w końcu zmarła i Kersi została sama...


    Jej Iskierka zaczynała blednąc i zrozumiała, że musi ruszyć w świat...


    Umiejętności


    6.(1)Urok (język darmowy) nordolski
    5.(1)Leczenie (2)Jeździectwo
    4.(1)SW (2)Wiedza(zioła) (3)występ (śpiew boski głos i taniec)
    3.(1)Podstęp (2)kontakty(Elfy) (3)Empatia (4)Sprawność
    2.(1)Język (Saledoński) (2)przetrwanie (3)Wiedza (posłuch u zwierząt) (4)opieka nad zwierzętami (5) Czujność
    1. (1) Czytanie i pisanie(ojczysty) (2)wyszukiwanie (3)Fach(kucharz) (4) wiedza(koczownicy Jatu) (5) Język (Pendorski) (6)Wiedza (Zakon Hebanowej Rękawicy)


    Sztuczki

    Urok
    Znikanie
    Sprawność
    Leczenie
    Perswazja (mężczyźni)
    Lekka konsekwencja fizyczna
    Spoiler: 



    Wyposażenie


    Bogato zdobione przepiękne ubranie....
    Czyli suknia buty rękawiczki.... obszywane złotą nitka.
    Na głowie złotawy dziadem
    szyję przyozdabia złoty łańcuszek z wisiorkiem w kształcie liścia z elfiego lasu. Czasem on połyskuje a czasem się chowa w jej dekolcie.
    Jeden mały pierścionek motywem przypominający wisiorek.


    Długa tunika (tak jak w opisie) z zewnątrz dość skromna i niepozorna z delikatnymi haftami na krawędzi kaptura. Od środka Bardzo bogato zdobiona. Dwustronność umożliwia jej przebieranie. W zależności od tego czy chce być w danym momencie postrzegana ślicznie czy zwyczajnie i niepozornie....


    Jedyna broń to równie bogato zdobiony elfi sztylet... Nie jest on jej bronią a tylko pomocą w uzyskiwaniu ziół czy zwykłych sprawach.
    Przy biodrach utwierdzona mała sakwa w której są między innymi
    jedwabne bandaże i rzeczy służące do opatrywania ran...


    Krzesiwo, sztućce i miska, bukłak z wodą.


    Racje z jedzeniem i paszą dla konia na tydzień.


    Bogato zdobiony ekwipunek dla konia... Włącznie z derką i boczną torbą... (w terenie Elfka bez problemu może spać nawet z koniem) Dodatkowa ochrona przed zimnem i niektórymi zapędami co niektórych )

    Historia konia....


    Czarny i lśniący rumak podarowany przez Ojca umierającego jedynaka. Prawdopodobnie był on, albo nadal jest Rycerzem Brzasku..
    Kersijana Widząc go pierwszy raz podeszła wyciągając do niego rękę. Użyła nazwy "Mirilya Lassi" (Lśniący Liść) Przy czym jej głos był czysty jak poranna rosa na trawie.
    Koń ukłonił się jej i wtedy połączyła ich nić sympatii.
    Ów ojciec chorego dziecka dostrzegł tę więź natychmiast i wiedział już, że oto własnie Ogier oddał swe serce Elfce.


    Od tamtego wydarzenia Kersi i Mirilya Lassi tworzyli nierozłączną parę. Jej miłość do zwierząt otaczała ją zawsze aurą ciepła i czułości. Nie umiała walczyć i nigdy by nikogo nie zabiła. To było wbrew jej naturze. Ale szybkość i to, że rumak uczestniczył w niejednej walce z najlepszymi wojownikami dawało mu doświadczenie. Istniały legendy, w których mówiło się o połączeniu dusz... Możliwe, że własnie Ich były połączone ze sobą. Jedno i drugie bez wahania by oddało za siebie życie...
    W każdym razie Kersijana I Mirilya Lassi jak do tej pory podróżowali bez większych tarapatów przez niebezpieczne krainy. Koń bez trudu ostrzegał przed czyhającymi niebezpieczeństwami i w razie czego salwowali się ucieczką. W skrajnych przypadkach potrafił jednak dotkliwie kopnąć intruza albo pogryź. Kersi zawsze miała wtedy wyrzuty sumienia i jeśli było to możliwe pomagała nieszczęśnikowi.
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Ostatnio edytowane przez PerWerka ; 14-02-2016 o 15:00
    Wczoraj weronikaneska, dzisiaj PerWerka
    https://www.youtube.com/channel/UCWk...?nohtml5=False

  6. #16
    Szambelan Awatar Kot
    Dołączył
    Jul 2011
    Postów
    3 071
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    13
    Otrzymał 15 podziękowań w 10 postach
    Imię: Malacath

    Wiek: 30

    Historia: Malacath jest rosłym mężczyzną o długich, czarnych włosach, oraz błękitnych oczach pochodzącym z Torbah. On sam, jak jego ojciec i przodkowie należy do Jeźdźców Wichru - elitarnej jazdy władcy wszystkich księstw D'sharu. Od dzieciństwa pragnął dołączyć do zakonu ojca, słysząc chwalebne opowieści o czynach tychże zakonników, ich wspaniałej historii jak i ich potędze. Ćwiczył pod jego okiem walkę szablą i tarczą, a także jazdę konną i łucznictwo. Niekiedy i to wysyłano go na pustkowia, by nauczył się życia w dziczy i sztuki przetrwania. Nie było to łatwe, ale w końcu dostąpił zaszczytu przyjęcia go do elitarnych jeźdźców D'sharu. Po zdobyciu doświadczenia i umiejętności rozpoczął podróż po miastach Pendoru, walcząc w turniejach, by przynieść sławę swojemu zakonowi.

    Umiejętności:

    6. Miotanie i strzelanie (łuki)
    5. Broń jednoręczna (miecze), Jeździectwo
    4. Krzepa, Sprawność, Siła woli
    3. Czujność, Przetrwanie, Empatia, Kontakty (Jeźdźcy Wichrów)
    2. Wyszukiwanie, Bijatyka, Język (Sarleoński), Leczenie, Strategia i taktyka
    1. Przywództwo, Wiedza (geografia), Wiedza (zielarstwo), Wiedza (D'shar), Język (Imperialny), Podstęp

    Sztuczki:

    1. Lekka konsekwencja fizyczna
    2. Ekspert (strzelanie i miotanie)
    3. Stepowy łucznik
    4. Walka bronią (styl walka ofensywna)
    5. Walka bronią (ekspert miecza)
    6. Twardziel

    Wierzchowiec:

    Jego wierzchowcem jest potężny rumak Muntasir. Jest to bojowy koń D'sharu - opancerzony, silny i szybki ogier. Malacath otrzymał go od swojego ojca, gdy osiągnął pełnoletność. Wraz z nim stoczył wiele bitew, walk i pojedynków, czy to spędził z nim wiele dni pod palącym słońcem pustyni bądź sam Muntasir sprawiał mu różne figle. Mnóstwo krwi razem się przelało... Teraz patrząc na to z perspektywy czasu kawalerzysta miło wspomina te wszystkie chwile. Chociaż nie zawsze było łatwo, ani to bogowie nie uśmiechali się do niego to zawsze byli przy sobie i razem współpracowali, przez co i z czasem nawiązała się między nimi silna więź - między jeźdźcem, a jego wiernym i oddanym rumakiem...

    Ekwipunek:

    1. D'sharska szabla
    2. Okrągła, stalowa tarcza ze znakiem jego zakonu
    3. Łuskowa zbroja zakonu Jeźdźców Wichru
    4. Nóż myśliwski
    5. Ubranie podróżne
    6. Racje żywnościowe na tydzień wraz z zapasem wody
    7. Nomadzki łuk
    8. Kołczan ze sporą ilością strzał
    9. Pasza dla wierzchowca
    10. Bandaże i podstawowe medykamenty

  7. #17
    Szambelan Awatar PanzerKampfWagen
    Dołączył
    Jun 2014
    Lokalizacja
    Głogów
    Postów
    2 003
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    79
    Otrzymał 50 podziękowań w 27 postach
    Malcolm

    Koncepcja: Rycerz Ravensternu z dziada pradziada, pochodzący z Poinsbrucku. Przystojny, dwudziestoośmioletni, rosły mężczyzna o rudej czuprynie i okazałej, równie rdzawej brodzie. Dusza towarzystwa, rozmowny, sympatyczny, miły i szlachetny. Przez swój urok osobisty Malcolm wiele razy nieświadomie rozkochiwał w sobie wiele różnych dziewek. W końcu odwzajemnił uczucie jednej z nich, córki pewnego szlachcica z jego rodzinnego miasta. Jego zaloty nie trwały długo, zostali wkrótce parą. Myślał nawet o ślubie, lecz jego wybrance zależało jedynie na tym by go wykorzystać, nie czuła tego co on i nie podobało jej się jego romantyczne podejście, był jedynie kolejnym mężczyzną którego trzymała przy sobie tylko dla bogatych podarków i uciech cielesnych. Porzuciła go niedługo. Rycerz przejął się tym, zaczął uważniej dobierać kobiety w swym życiu. Wyjechał z Poinsbrucku, gdyż nie potrafił codziennie spotykać na ulicy swej byłej ukochanej. Udał się do Sarleonu...


    Wygląd: Umięśniony, wysoki mężczyzna o szerokich ramionach. Jego twarz zdobią długie, mocne włosy i gęsta broda, a ich ruda barwa jedynie dodaje mu uroku. Uśmiechając się pokazuje szereg zdrowych, połyskujących zębów, dziedzicznych w jego rodzinie. Bystre, piwne oczy współgrają kolorystycznie z jego ognistymi włosami. Blizna nad okiem, zdobyta w boju dzieli jego prawą brew na dwie połowy.


    Umiejętności:

    6. Walka mieczem dwuręcznym, Język ravensternski
    5. Krzepa, Urok
    4. Sprawność, Empatia, Siła Woli
    3. Jeździectwo, Przetrwanie, Oszustwo, Występ
    2. Walka kopią, Język sarleoński, Wyszukiwanie, Podstęp, Czujność
    1. Leczenie, Hazard, Bijatyka, Kontakty (Ravenstern), Przywództwo, Język fiersdvainski


    Sztuczki:

    1. Twardziel
    2. Ekspert miecza dwuręcznego
    3. Mistrz miecza dwuręcznego
    4. Szybki refleks
    5. Używanie zbroi
    6. Walka mieczem dwuręcznym (styl ofensywny)


    Wierzchowiec: Gniada klacz o imieniu Sheila, prezent od matki, miłośniczki rumaków. Rącza i potężna, o długich, umięśnionych nogach, smukłej sylwetce i pięknych, dużych oczach. Mądry i wierny koń, nie pozwoli dosiąść się nikomu prócz swego kochanego właściciela, chyba że ten na to pozwoli. Okryta niebieskim kropierzem.


    Ekwipunek:

    Zbroja płytowa
    Hełm garnczkowy
    Kopia
    Miecz dwuręczny
    Okrągła tarcza, pomalowana na żółto-niebiesko
    Płaszcz podróżny, farbowany na wyblakły niebieski
    Ubranie odświętne
    Dwa bukłaki z wodą, prowiant i pasza dla konia na tydzień
    Złoty pierścień
    Krzesiwo
    Brzytwa, trochę mydła do golenia
    Ostatnio edytowane przez PanzerKampfWagen ; 08-02-2016 o 20:28
    Przesyłam Ci ziarno gorczycy, abyś mógł posmakować i zaakceptować gorycz mego zwycięstwa - Aleksander Macedoński w liście do Dariusza III.

  8. #18
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    To jak, są chętni na kolejną przygodę? Bo nie wiem kto w końcu gra.

    Niech żyje Gwardia!

  9. #19
    Szambelan Awatar Araven
    Dołączył
    Jan 2011
    Postów
    11 935
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    402
    Otrzymał 276 podziękowań w 234 postach
    Ja bym zagrał, ale po 3 lipca bym dołączył.
    Gdzie można coś o Uniwersum ? poczytać podstawy chociaż.
    Sadam86 chyba coś pisał w swoim PBF-ie?

  10. #20
    palę LD pije EB, używam OB i jestem OK Awatar PerWerka
    Dołączył
    May 2013
    Postów
    2 725
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    31
    Otrzymał 55 podziękowań w 27 postach
    Ja jak najbardziej, ale tak jak mówiłam, gdy będzie więcej graczy...
    Wczoraj weronikaneska, dzisiaj PerWerka
    https://www.youtube.com/channel/UCWk...?nohtml5=False

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •