Ja tam wole takie zasady. Mocna piechota to nie jest to
Ja tam wole takie zasady. Mocna piechota to nie jest to
Tu nie chodzi o mocną tylko op piechotę max 12 jest optymalne trzeba zmienić z max 4 takich samych z powrotem na max 6 i dać powiedzmy limit max 6 mieczy. Do tego połączyć frakcje zrównoważone z silnymi. Przy zasadach max 4 przewaga Ardiajów czy Sparty nad taką Armenią jest ogromna ogołnie przewagę zyskują frakcje z dużym wyborem piechoty. Przy zasadach z pierwszego sezonu było to bardziej wyważone ale w grze pojawiła się schematyczność gra Ardiajami i Spartą była najbezpieczniejsza a przeciwko nim albo zagrać to samo albo Kartaginę lub Egipt. Dlatego max 6 takich samych i mamy zbalansowane frakcję plus połączenie zrównoważonych z silnymi (osobno zostaną tylko mocarne) ponieważ przy max 6 mieczach zrównają się z pozostałymi frakcjami a zyskamy pulę nowych mieczowych frakcji, większy wybór, większa różnorodność, zrobi się ciekawie.
Dlatego przez wakacje proponuję wypróbować takie zasady.
Ja bym zmienił punkty :
za zwycięstwo : 2
remis i porażka : tak samo jak teraz
Ja bym punkty zostawił tak jak są. Dzięki tym trzem punktom zwycięstwo ma odpowiednią wagę.
"Kto pierwszy wykół zabójcze ostrze musiał mieć duszę z twardej stali"
Poprzedni nick: Idh
Trzeba z tym uważać, bo akurat ograniczanie mieczy do maks 6 moze miec odwrotny skutek i tylko wzmocnic sparte i ardiajow. Mi sie udalo pokonac sparte Kartagina, wlasnie dzieki temu ze moglem wystawic 8 mieczy, bez tego nie mialbym szans...
Ale faktycznie max 4 jednostki powoduje ze frakcje ze slabsza piechota maja trudniej. Bo nie mozna postawic na liczenbosc vs jakosc.
Nie wiem co tu zrobić. Możę ograniczyc przykoksowane jednostki jak w Warhamerze. Np maks 3 zapyrzsieżonych, maks 3 kohorty evo, maks 3 krolewskich spartan itd. I wszystkie frakcje dac spowrotem do jednego woreczka...
Niby najprostsze rozwiązanie ale to nie warhamer gdzie mamy 5 frakcji tylko Rome 29 frakcji i w każdej znajdzie się jakaś jednostka która zajmie miejsce zaprzysiężonych. Można zrobić ograniczenie np. max ileś tam piechoty droższej niż 1000 ale nie tu tkwi problem. Celtowie są op przez to że pod każdym względem są świetni. Najsilniejsza piechota, tani włócznicy i procarze silna jazda. Ale warto też nad tym pomyśleć to może być rozwiązanie.
Chodzi o to że te zasady nie wzmocnią Ardiajów i Sparty bo powstanie na nich kontra w postaci Arewaków, Galatów, Odrysów, Rzymu itd. Będzie ogromny wybór frakcji mieczowych a i frakcje wschodnie będą mogły wziąć 6 szermierzy a nie tak jak teraz tylko 4 plus jakiś tańszych toporników czy celtów. Z resztą na max 6 mieczy Kartagina nadal może wystawić np. 4 libijskie i 2 szlachetnych co jest potężną siłą uderzeniową.
Niedługo wakacje przerwa od ligi luźne gierki można na czwartkach wypróbowywać różne kombinacje zasad
Jeśli chodzi o multi to 6 frakcji w Warhu jest, tak przypominam.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Ja bym rozważył wprowadzenie zasady, że jak ktoś celowo oddaje walkowera, to wszystkie jego mecze liczą się jako walkower. Inaczej wypacza to wyniki.
Celowo, umyślnie, z premedytacją. Co innego, kiedy komuś coś wypadnie, zepsuje się sprzęt etc. Ale umyślny walkower powinien moim zdaniem skutkować walkowerem we wszystkich meczach, niezależnie od ich wcześniejszego wyniku.
Przykład? Proszę bardzo: http://forum.totalwar.org.pl/showthr...emnik-(Runda-7)