Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: 320 P.N.E. Arwernowie Rhenia (Swebowie – Arwernowie)

  1. #1
    Podkomorzy
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 335
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    85
    Otrzymał 287 podziękowań w 137 postach

    320 P.N.E. Arwernowie Rhenia (Swebowie – Arwernowie)

    Dla wprawnych myśliwych galijskich jasnym było, ze od wschodu nadciąga jakieś niebezpieczeństwo. Płocha zwierzyna uciekała masowo na zachód, a jeden ze zwiadów donosił o wielu ogniskach obozowych blisko pogranicza z Frisią. Lasy kryły wiele niespodzianek, ale po spokojnych latach nikt nie spodziewał się, ze pewnego pięknego dnia na przełomie wiosny i lata na ziemie Arwernów wtargną zastępy Swebów, dzikich barbarzyńców z lasów północy.
    To już trzeci wróg rzucał się na bogactwa Arwernów.


    Obrońca Arwernowie
    Zwycięzca przesyła screen z poziomem strat, lub replay.

  2. Użytkownicy którzy uznali post Niesmiertelnik za przydatny:


  3. #2
    Podczaszy Awatar Nikczemnik
    Dołączył
    Mar 2016
    Lokalizacja
    Centrum dowodzenia Watykanem
    Postów
    771
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    280
    Otrzymał 109 podziękowań w 70 postach
    Niestety tym razem hordy galów były przygotowane lepiej niż przewidywaliśmy.. chytry i podstępny wódz galów pszemek zorganizował zasadzkę na granicy frisia-rhenia myśląc że damy się zaskoczyć.
    Na szczęście germańscy zwiadowcy konni szybko odkryli chowającą się w krzakach i trawach armię galów co dało czas do przygotowania się. Bitwa rozpoczęła się od podjazdów podczas których życie traciło wielu młodych galów myślących że umieją rzucać oszczepem na odległość 500 stóp. Straty Swebów były niewielkie co zmieniło się gdy starły się pierwsze szeregi. Opancerzeni arwernowie pomimo szarży młodych i odważnych mokłosów z maczugami zwyciężyli pancerzami które tak tchórzliwie noszą bojąc się stracić życie...
    Na pomoc łamiącym się linią Swebów nadciągali następni bardziej doświadczeni w walce mistrzowie miecza. Nad głowami latały pociski procarzy zabijające żołnierzy obu nacji. Przewagę arwernowie osiągnęli dzięki wyrwie w 1 lini dzięki której swoją jazdą wdarli się do procarzy i zaczęli robić rzeźnię...
    Jednak pomimo śmierci walczących do końca mistrzów miecza swebowie nie poddawali się próbując zadać przeciwnikowi dotkliwe straty. Kolejne szarże i manewry opłaciły się a życie straciło setki młodych galów co jednak nie uratowało Swebów przed porażką.


    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20161024210512_1.jpg
Wyświetleń:	98
Rozmiar:	95.9 KB
ID:	1739

  4. Użytkownicy którzy uznali post Nikczemnik za przydatny:


  5. #3
    Łowczy
    Dołączył
    Jan 2016
    Postów
    136
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    23
    Otrzymał 15 podziękowań w 12 postach
    Swebowie uciekali jak szczury z tonącego okrętu. Poznali smak galijskiego miecza. Król Arwernów jest zadowolony z postawy swoich wojów.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •