Zacharios szybko spostrzegł jaka przewagę daje śmiałe operowanie flotami. Jego atak na Rzym był majstersztykiem, który chciał natychmiast powtórzyć desantując się na plażach Tolosy.
Tym razem nie miało jednak być tak łatwo.
Naprzeciw niego stanęła świeżo uformowana armia Arwernów, może i mniej doświadczona, ale odżywiona i z dobrym morale, w przeciwieństwie do Massalskich oddziałów wymęczonych sztormem.


Obrońca Arwernowie
Zwycięzca przesyła screen z wynikiem walki, lub replay na adres kampanii.