Dla mnie z kolei trudne do ogarnięcia jest walczenie np. armią 11700 przeciwko armii 23400. To jest przepaść nie do nadrobienia umiejętnościami. Tak to wszyscy będą się bunkrowac bo atak będzie się wiązał ze zbyt dużym ryzykiem porażki. Rozwiązaniem mogłoby być np. Staczanie w takim przypadku dwóch bitew. Gdzie pierwsza jest na równych kwotach. A kolejna już za kwotę pozostałą zwycieskiemu agresorowi po 1 bitwie.